Jezu ... co za żale
1. "koleś który tam odbierał tel strasznie ciężko gadał z człowiekiem w potrzebie" - skąd wiesz czy był pijany? Ja np. mam wade wymowy i przy dłuższej rozmowie też "ciężko gadam"
2. skoro uważasz, że był pijany trzeba było przedzwonić na policję - skoro nie przedzwoniłeś tylko wylewasz żale na forum to chyba jednak taki pewny nie byłeś
3. równie dobrze po tym niespójnym słowotoku mogę wnioskować że to może Ty jesteś pijany? Jeszcze tydzień w tym wątku i będziesz miał status platinum boarder sam sobie odpisując
4. dla mnie też to bije na maksa agitacją polityczną. Cholera - gdzie był prezydent? Może powinien zatrudnić więcej służb, aby stały przy każdym domu w którym jest małe dziecko? Nie no to jest równie żałosne jak podczas świątecznej tragedii na Bobrku gdy pytał ktoś na forum "gdzie była opieka społeczna" ... była tam, gdzie większosc ludzi w Wigilię o 18stej ... Natomiast jeżeli faktycznie przedzwoniłeś do TV z hasłem "mieli być wczoraj ale nie przyjechali, dyspozytor pijany, gdzie jest prezydent" to redakcja miała ubaw
5. Generalnie wkurza mnie szachowanie dziećmi bez mleka - może za komuny byłem berbeciem, ale pamiętam, że często nie było wody i ... żyję. Tak - jest to pewna niedogodność, ale pomoru wśród berbeci z tego powodu nie ma.
A wystarczyło poprostu napisać inaczej post i nie zaśmiecac forum. Jak będziesz się wydzierał to każdy usłyszy. Jak powiesz to składnie normalnym głosem to właściwa osoba zrozumie.