TEMAT:

Starówka w Głogowie.
http://bytomski.pl/album_pic.php?pic_id=2922

Mirela napisał:

Mieszkancy Glogowa sa dumni ze swojej odbudowanej starowki.

Jest z czego być dumnym.

To akurat jest tamtejszy Lidl, będący znakomitym dowodem, że stylizowanie na siłę nie jest najlepszym wyjściem.

Przez 10 lat nie udało się pozyskać nowego właściciela na teren po byłej kopalni "Miechowice".
Ponad 25 h gruntu pod inwestycje. Ciekawe dlaczego nie ma chętnych? Może SRK za słabo się stara?

www.srk.com.pl/inwestycje/pl/byt ... howice.pdf

Może uda się po przebudowaniu al. Nowaka Jeziorańskiego i budowie Obwodnicy. Na pewno sporym utrudnieniem w znalezieniu inwestora jest brak planu zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru. Bez niego wiele zrobić się nie da. Wystarczy spojrzeć na kopalnie Szombierki - plan jest chyba od dwóch lat w przygotowywaniu i jeszcze nie został uchwalony. Nie ma więc co się dziwić, że inwestorzy nie pchają się na takie tereny.

Zastanawiają mnie te plany zagospodarowania przestrzennego. Nie znam przepisów i procedur z tym związanych ale może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego to tak długo trwa? 2 lata dla jednego obszaru na Szombierkach to jakieś nieporozumienie! Logika nakazuje wykonanie takiego planu dla każdego kluczowego fragmentu miasta - szczególnie dla działek, które oferowane są pod inwestycje.

A nie lepiej, jakby dane plany były robione pod inwestora ????

plan nie jest wg mnie problemem w tych przypadkach duzych dzialek inwestycyjnych , potencjalny nabywca moze wystapic o warunki zabudowy na dany teren nie bedąc jego wlascicielem koszt kilkaset zł chyba nie odstrasza.
Brak planu to utrapienie drobnych inwestorow , ja zeby dostac warunki na lokal w szombierkach czekalem okolo 5 miesiecy potem pozwolenie na butowe itd
gdyby byl plan mialbym 5 miesiecy na plus (czynsz trzeba bylo placic).
Tereny pokopalniane widac nie sa barddzo atrakcyjne (osiedla sie tam nie postawi ,skazona gleba)

neit trwa to tak dlugo bowiem wynika to z opieszalosci Wydzialu Architektury UM.
dobry plan dla takiego obszaru mozna zrobic w 8-10 miesiecy

morfi nie zrobisz pod inwestora bo traci to prywata a poza tym zarowno gmina jak i bsrk maja przepisy odnosnie zbywania nieruchomosci a te nakazuja oglaszanie przetragow
trudno tutaj zatem dazyc do uzyskania korzystnych warunkow zbycia skoro plan bylby pod jednego konkretnego inwestora
tym samym mozna sadzic ze bedzie on chcial nabyc taki grunt jak najtaniej a co kloci sie zarowno z jasna polistyka zbywania nieruchomosci publicznych (w przypadku gminy) czy uzyskaniem najlepszych warunkow zbycia (w przypadku bsrk)

zulon to zalezy od otoczenia. fakt ze mozna wystapic o war. zabudowy tylko czy one beda zgodne z planami takiego inwestora skoro tereny wokol kopalni nie sa terenami komercyjnymi. sa tereny zielone, zabudowa mieszkaniowa i tyle.
np. z baza logistyczna sadze ze bylby problem

Haha jakby plany byly robione przez inwestora to bylaby masakra jest ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym gminy... i tego gmina musi sie trzymac i na podstawie tej ustawy uchylane sa i zatwierdzane pozwolenia na inwestycje i budowe.

Zauważyłem ze ceny wywoławcze nieruchomości miejskich wzrosły. Ciekawe czy jest popyt?

lemur napisał:

Zauważyłem ze ceny wywoławcze nieruchomości miejskich wzrosły. Ciekawe czy jest popyt?

Prawie wszystko, na co były przygotowane oferty przetargowe poszło na pniu. Zostały nieliczne wyjątki, ale to może być strategia firm, które chcą kupic nieruchumośc po niższej cenie.

W końcu ogłoszono przetarg na sprzedaż nieruchomości przy ul. Kwietniewskiego, na której jest obecnie parking strzeżony. Może w końcu powstanie tu coś, by plac parzestał straszyć

www.bytom.pl/b/informator/przeta ... 090910.doc

Wydaje mi się, że ta działa od dłuższego czasu jest już w ofercie inwestycyjnej miasta.

Owszem była, ale dopiero teraz ogłoszono przetarg na jej sprzedaż. Oznacza to, że najprawdopodobniej znalazł się chętny, który zgłosił się do UM z zamiarem kupna tej działki.

No i bardzo dobrze. Oby powstało tam coś konkretnego, a nie parking strzeżony.