TEMAT:

O ile połączenie Wrocławska - Zabrzańska i dalej jest bardzo potrzebne i co do tego odcinka BCT-ki nie mam zbyt wielu zastrzeżeń, o tyle odcinek Strzelców - Wrocławska jest dla mnie zupełnym nieporozumieniem. Wydaje się pieniądze na budowanie drogi która będzie się dublowała z Nowocelną, opowieści o tym że nowa droga skomunikuje przyszłe tereny inwestycyjne to myślenie życzeniowe. Dziś Bytom ma nie aż tak mało podobnie skomunikowanych terenów przeznaczonych pod inwestycje tyle że mamy inny problem, na tych terenach nikt nie chce niczego budować, nawet jeśli miastu uda się owe tereny wydzierżawić w dodatku za śmieszne pieniądze to inwestorzy te tereny mają w głębokim poważaniu i i tak w końcowym rezultacie nic tam nie powstaje. O ile przedłużeniu Łużyckiej do Strzelców nie mówię nie o tyle tak jak napisałem powyżej - budowanie drogi która będzie dublowała Nowocelną jak i przedłużoną Łużycką to zdecydowane nieporozumienie.

Alternatywnym sposobem wydania pieniędzy dla wspomnianego odcinka moim zdaniem byłoby przedłużenie ul. Elżbiety i połączeniu jej z dk 88 o czym kiedyś już wspominano. Moim zdaniem przyniosłoby to znacznie więcej korzyści tak tych obecnych jak i tych przyszłych. Po pierwsze, realne stałoby się wyprowadzenie ciężkiego transportu z Konstytucji w Karbiu , po drugie firmy które dziś istnieją i funkcjonują przy Elżbiety zyskałby lepsze skomunikowanie co mogłoby się przełożyć w przyszłości na ich rozwój, w dodatku poprawiłaby się estetyka tej ulicy - dzisiaj wygląda ona tragicznie. Po trzecie, po przedłużeniu Elżbiety zyskalibyśmy kolejne tereny, tereny w pobliżu których już coś działa a nie tereny które znajdują się na inwestycyjnej pustyni.

Z tą drogą jest trochę tak jak z misiem

Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest miś społeczny

A to, że wiele rozwiązań okazuje się bezsensownych, to co z tego.

Czy były organizowane jakieś konsultacje społeczne w sprawie tej inwestycji?

neit napisał:

Czy były organizowane jakieś konsultacje społeczne w sprawie tej inwestycji?

Nie słyszałem o takich, dlatego wspomniałem o otwieraniu oczu niedowiarkom tym misiem

Coć o naszej becetce na portalusamorządowym....
www.portalsamorzadowy.pl/inwestycje/byto...0-czerwca,79854.html

W sumie finansowanie tej inwestycji jeszcze nie jest na 100% pewne , zobaczymy na jesień.

creek73 napisał:

W sumie finansowanie tej inwestycji jeszcze nie jest na 100% pewne , zobaczymy na jesień.

W sumie może to i lepiej.... Jestem jak najbardziej zwolennikiem tej inwestycji, jednakże jeżeli ma to być inwestycja na lata, za tak duże pieniądze, to niech już będzie zrobiona porządnie, od początku do końca. W takim kształcie wolałbym żeby nie doszło do realizacji.

Becetka bez dofinansowania ...

Piszesz... "O ile połączenie Wrocławska - Zabrzańska i dalej jest bardzo potrzebne" ... jest potrzebne zgadzam się.
Piszesz również ... " o tyle odcinek Strzelców - Wrocławska jest dla mnie zupełnym nieporozumieniem"... zgadzam się z powodu dublowania się Nowocelną i "cofaniem" się ruchu.
Ale tu piszesz.. " jak i przedłużoną Łużycką to zdecydowane nieporozumienie."... i tu się zdecydowanie nie zgadzam. Po likwidacji KWK Centrum wydaje się być niepotrzebną ale proponuję Ci dojazd z lub na Łużycką (mieszkałem tam jeszcze 5 lat temu) to lekki koszmar. Skrót do Strzelców Bytomskich jest potrzebny a jeszcze przedłużenie Łużyckiej do Szombierek dodatkowy atut.
Piszesz też... "Alternatywnym sposobem wydania pieniędzy dla wspomnianego odcinka moim zdaniem byłoby przedłużenie ul. Elżbiety i połączeniu jej z dk 88"... Pomysł dobry i niezbyt kosztowny ale...
Ruda śląska buduje N/S (i mają na to pieniądze z Sejmiku Wojewódzkiego) które co prawda nie komunikują jej z Bytomiem na dzień dzisiejszy... ale myślą o pociągnięciu jej po torowisku kolejowym z czego co wiem czekają na oddanie przez kolej terenu i N/S ma trafić an Godulę i dalej po linii kolejowej mogły by trafić do Bytomia... Tu szansa by ją przedłużyć do Karbia i dalej do ronda z al. Nowaka Jeziorańskiego a odnoga od Bobrku przy śladzie torów kolejowych "piaskowych" do DK 88. Imamy dojazd do poprzez N/S do DTS-ski i Autostrady w jednym.... Łatwo ale trzeba myśleć globalnie a nie przez pryzmat miasta Bytomia.
Ps. Dodam że jestem za totalną likwidacja tramwajów... przy całej "ekologiczności" (są napędzane węglem spalanym w elektrowniach) dodatkowo są strasznie hałaśliwe i zajmują dużo miejsca (torowiska) a mało na nich ruchu. Przy ich likwidacji i zastąpieniu ich tras EKOLOGICZNYMI autobusikami miejsce zwolnione po torowiskach można zaadoptować an poszerzenie ulic jak i na ścieżki rowerowe. Dodatkowo znikną problemy z komunikowaniem dróg - wystarczy popatrzeć na obwodnicę Bytomia jak łączy się z Strzelców Bytomskich.

he he he.Podoba mi sie to o tych tramwajach.

Patrząc na to, jak Tramwaje Śląskie idą z duchem nowoczesności, też mam ochotę często tak powiedzieć. Ale to jest właśnie złe myślenie...trzeba dążyć i naciskać na miasta i inne instytucje decyzyjne, żeby w końcu tramwaje zaczęły pełnić swoja funkcję. To, że tramwaje dudnią, nawet na nowych torowiskach to wina tylko i wyłącznie byle jakiej eksploatacji tramwajów i infrastruktury. Podkuty tramwaj potrafi jeździć wiele dni i nikt obręczy nie szlifuje, coś takiego jak szlifierka torowa na Śląsku wgl nie funkcjonuje....gdyby to robiono tramwaj naprawdę przejeżdżałby bezszelestnie. Motorniczowie dalej chodzą z wajchą przeciepować zwrotnice, KZK GOP układa rozkłady tak, ze tramwaj 100 lat temu miał krótsze czasy przejazdu, a organizatorzy dróg w miastach mają w dupie ustawienie priorytetów na skrzyżowaniach dla banki. Trzeba usunąć patologie systemowe, a nie likwidować coś czego w naszym kraju przez wiele lat znów się nie odtworzy, szczególnie na Śląsku, i zamieniać tego na patologie samochodową.

Wiesz gdzie poszerzano ulice i likwidowano tramwaje? W USA. Odbiło im sie to ogromna czkawką i wracają do rozwiązań sprzed pół wieku i więcej. Jeśli komunikacja będzie dobra, to i aut w centrum będzie mniej. Niestety u nas wszystko jest na głowie :/

Zlikwidujmy tramwaje, poszerzmy drogi - na pewno hałas będzie mniejszy. Te ekologiczne autobusiki, to też mają być "napędzane węglem"? Tramwaje mają trochę inne zastosowanie niż autobusy i ich zaletą jest m. in. to, że nie stoją w korkach.

Paweł napisał:

ich zaletą jest m. in. to, że ni stoją w korkach.

Z drugiej strony jednak jak się jeden zepsuje albo na światłach wjedzie w niego samochód to jest cała linia udu*iona i tramwaje stoją w korkach na szynach.

To tylko moje nierealistyczne bajanie - (wiem że trochę tras było zlikwidowanych, nawet te powstałe po 1945, bo nagle jednak zaczęły przeszkadzać "Szkody Górnicze") ale zawsze się zastanawiałem dlaczego stare torowiska w Bytomiu, Piekarach, Siemianowicach i pewnie jeszcze w wielu innych miastach Górnego Śląska się tak marnują. Zakładów do których kolejki jeździły już dawno w większości nie ma, torów też nie, a tymi wałami przynajmniej częściowo by można wyznaczyć nowe linie tramwajowe.

Zobaczcie jak się takie Piekary na Brzezinach rozbudowują, czy to już Kamień jest? Za wyjazdem z Bytomia po lewej - pełno nowych hal, nawet korty tenisowe mają. Aż by się prosiło żeby np. zwiększyć częstotliwość linii 42 albo reaktywować tramwaj do Brzezin.

Bytomski.pl napisał:

... termin składania ofert do przetargu wyznaczono na 20 czerwca ...

a następnie zmieniono na 8 sierpnia 2016
Suplement do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej

Wiadomo może coś co z budową becetki ??