TEMAT:

Przeczytałem właśnie w dziale "wiadomości" informacje na temat planów rewitalizacji ul.Dworcowej.
Bardzo ambitne przedsięwzięcie.Wizualizacja i opis prawie mnie powaliły z nóg.Trudno będzie ograniczyć ruch samochodów do niezbędnego minimum,no ale pewnie projektanci i władze miasta mają na to swój sposób.Koszt szacowany całej inwestycji to 20,4 mln z czego dofinansowanie ze środków unijnych to prawie 15,3 mln.Nic tylko bić brawo na stojąco.ALE...
W treści artykułu doczytałem że projekt przewiduje remont 11 PRYWATNYCH kamienic przy tej ulicy.Proszę o rozwinięcie tematu bo zgłupiałem.Czy miasto za unijne fundusze ma zamiar restaurować fasady PRYWATNYCH KAMIENIC?Albo to jakiś chochlik,albo informacja nie jest zbyt jasno wyartykułowana.

Kto to był ten Dworcow?
I dlaczego ulica jego imienia jest w Bytomiu?

71hanysek napisał:

W treści artykułu doczytałem że projekt przewiduje remont 11 PRYWATNYCH kamienic przy tej ulicy.Proszę o rozwinięcie tematu bo zgłupiałem.Czy miasto za unijne fundusze ma zamiar restaurować fasady PRYWATNYCH KAMIENIC?Albo to jakiś chochlik,albo informacja nie jest zbyt jasno wyartykułowana.

Władze miasta wyraźnie stwierdziły, że za publiczne środki mają zamiar wyremontować prywatne kamienice.

Dzięki temu, prywatne, zabytkowe kamienice mają szansę odzyskać blask. Tak będzie m.in. w przypadku ul. Dworcowej, gdzie 11 kamienic wspólnot mieszkaniowych odzyska dawny blask – mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia.

Bogin napisał:

Kto to był ten Dworcow?
I dlaczego ulica jego imienia jest w Bytomiu?

Dworcow, Kolejow i Bławatkow jako pierwski wjechali czołgiem w 1945 do Bytomia.

Dzięki Naimad, nie wiedziałem.

A to miasto wyremontowało już większość swoich kamienic, że bierze się za prywatne? Pytam bo bardzo rzadko bywam "w mieście". Większość informacji o tym co się dzieje czerpię z mediów wszelakich i przekazów ustnych i pisanych - także tutaj. A dotychczasowy przekaz z tego forum pozwalał wysnuć wniosek, że większość remontów i renowacji to nie kamienice miejskie, tylko właśnie prywatne, ewentualnie wspólnotowe (dla mnie to taka własność niby prywatna, ale nie chciałbym rozwijać w tym temacie dyskusji na ten temat).

Jak można głosić urbi et orbi remont i przebudowę Dworcowej, gdy projekt zostanie dopiero złożony ?
"...Po trzydziestu latach ul. Dworcowa w końcu doczeka się przebudowy..." vs "... Jak dziś zapowiedziano – jeżeli miasto otrzyma unijne dofinansowanie - doczeka się go w przyszłym roku, w ramach projektu rewitalizacji śródmieścia..." to już wiemy, że otrzyma ?
"... Wszystko w ramach projektu rewitalizacji centrum Bytomia, który do końca roku zostania złożony w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego..." vs "...Dziś robimy kolejny duży krok, aby ta średniowieczna ulica i przylegające do niej kamienice odzyskały swoją świetność - mówił prezydent Bytomia, Mariusz Wołosz..." co to za krok dzisiaj ? Artykuł na bytomskim ?
Jakie ogródki ? Jaka strefa rekreacyjna ? W lombardach ? W bankach i parabankach ?
Fajnie, że miasto się stara i walczy o lepsze. Ale wydaje mi się, że należałoby być ostrożniejszym. Bo wylistowanie tego co miało być zajęło by trochę miejsca.

bardoz napisał:

71hanysek napisał:

W treści artykułu doczytałem że projekt przewiduje remont 11 PRYWATNYCH kamienic przy tej ulicy.Proszę o rozwinięcie tematu bo zgłupiałem.Czy miasto za unijne fundusze ma zamiar restaurować fasady PRYWATNYCH KAMIENIC?Albo to jakiś chochlik,albo informacja nie jest zbyt jasno wyartykułowana.

Władze miasta wyraźnie stwierdziły, że za publiczne środki mają zamiar wyremontować prywatne kamienice.

Dzięki temu, prywatne, zabytkowe kamienice mają szansę odzyskać blask. Tak będzie m.in. w przypadku ul. Dworcowej, gdzie 11 kamienic wspólnot mieszkaniowych odzyska dawny blask – mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia.

Chcę być dobrze zrozumiany.Jestem wielkim orędownikiem ratowania zabytkowej architektury naszego miasta bez względu na stan prawny tejże.Zwłaszcza tej w jej ścisłym centrum.Ale chciałbym nieco transparentności w puszczonej w eter wiadomości.Na jakich warunkach remontuje się PRYWATNE kamienice z PUBLICZNYCH pieniędzy.Czy szanowna redakcja mogłaby nieco szerzej opisać tę inwestycje?
Jak wygląda sytuacja materialna wspólnot zarządzających kamienicami na przykład?Jaki jest poziom zadłużenia mieszkających w tych budynkach lokatorów lub wynajmujących pomieszczenia firm czy instytucji?Co z funduszem remontowym tychże wspólnot?

Porównanie dwóch kamienic na ul. Dworcowej stojących naprzeciw siebie oraz odrębnego podejścia mieszkańców do własności, w której się mieszka.

ul. Dworcowa 28 - kilka lat temu mieszkańcy wzięli kredyt z banku na przeprowadzenie renowacji fasady, remontu zabytkowej klatki schodowej oraz części budynku od strony podwórza. Inwestycję zrealizowano, kredyt zaś mieszkańcy prawdopodobnie wciąż spłacają.

ul. Dworcowa 29 - prywatna kamienica, którą władze miasta mają zamiar remontować za publiczne pieniądze tzn. m.in. pieniądze bytomian. Właściciele od lat nie przeprowadzają remontów woląc spędzać miło czas zagranicą, skutkiem czego stan techniczny budynku ulega stopniowemu pogorszeniu (kilka lat temu tamtejsza oficyna groziła zawaleniem). Teraz wiceprezydent Michał Bieda zapowiada, że władze miasta sfinansują remont tej prywatnej kamienicy.

Ależ spokojnoe, to są same gdyby...czego to już w tym mieście miało niebyć...nawet pstrągi w bytomce...
Napiszcie kto stworzy projekty i wizualizacje i ile będzie to kosztować?

Tak calkowicie poważnie rzecz ujmując nie wydaje mi się żeby miasto sfinansowało remont prywatnych kamienic. Zakładam ze jezeli już do tego dojdzie to albo na zasadzie przeniesienia wlasnosci (co jest jednak watpliwe), albo na zasadzie kredytowania remontu ktorego koszty poniosą wlasciciele (tyle ze byc moze zostana rozlozone w czasie). Oczywistym nadużyciem jest jednak zapowiadanie tego remontu, skoro nie ma w tej chwili na niego kasy, przypomina to dzialania poprzedników zwiazane z bdowa kompleksu sportowego na Olimijskiej. Co z tych zapowiedzi i zapewnień zostalo to wiekszosc z nas doskonale wie.

Jeżeli Powiatowy Inspektor nadzoru budowlanego wyda decyzję, że remont jest konieczny np. ze względów bezpieczeństwa a właściciel będzie unikał przeprowadzenia remontu to miasto może przeprowadzić remont a kosztami remontu obciążyć hipotekę nieruchomości.

Ale czy realizacja nakazu PINB podpada pod projekt rewitalizacji?
Dość karkołomne.

Ciekawe dlaczego PINB nie postępuje tak w przypadku miejskich kamienic.

Daj cie na luuuz...jaki remont?
zrobią wizualizacje rodem z minecrafta, ktoś skasuje parę tysi, jak za stadion,
a potem zwala że marszałek łobuz kasy nie dał....i tyle tego będzie.

Fajne legendy tu się tworzą...

1. Miasto nie będzie remontować prywatnych budynków, a jedynie dopuszczono do środków z OSI (UE) wspólnoty mieszkaniowe. Działa to na dokładnie takich samych zasadach, jak w przypadku innych konkursów unijnych, jak np. na usuwanie azbestu. Żeby sięgnąć po środki unijne na rewitalizację wspólnoty muszą wyłożyć wkład własny, a miasto w tym żaden sposób nie partycypuje finansowo.

2. Myszaty, uspokoję Cię, wizualizacja nie była przedmiotem zamówienia. Wykonawca projektu wykonał ją w gratisie.