TEMAT:

Na pewno sporo z nas ma różne ciekawe rzeczy w formie cyfrowej dotyczące Bytomia i Śląska. Oferuję (na wymianę lub nie):
- mapę Karte des Oberschlesischen Erzbergbaues, 1911-1912, 1:10 000. Wszystkie arkusze za wyjątkiem 25 Laurahutte (mapy + profile).
- mapę FlĂśtz-karte des Steinkohlen-gebirges, 1860. Brak arkusza 4 Milowitz. Do tego profile.
- mapę FlĂśtzkarte des Oberschlesischen Steinkohlenbeckens, 1901-1903, 1:10 000. Wszystkie arkusze + profile.
- mapę FlĂśzkarte des Oberschlesischen Steinkohlenbeckens, 1930, 1:10 000. Wszystkie arkusze + profile.

Te wszystkie mapy można pobrać pod adresem: cid-72a2dc46a2503565.skydrive.li ... 3%b3rnicze


Dalej - mam zbiór dawnej śląskiej i bytomskiej prasy. A w nim:
- Beuthener kreisblatt z lat 1843-1928 (niektórych numerów brak).
- do tego dodatki ogłoszeniowe z lat 1862-1878.
- Aus dem Beuthener Lande z lat 1924, 1925 i 1928 (pojedyncze numery).
- Amtsblatt rejencji opolskiej z lat 1816-1934 (niektórych numerów i roczników brak).
- do tego dodatki ogłoszeniowe z lat 1816, 1818, 1820, 1821, 1919-21.

W sumie 2 płyty DVD ze skanami i fotografiami.

Bardziej szczegółowy wykaz można znaleźć na stronie digitalizacja.republika.pl/ Stamtąd to mam. Jednak musiałem za to zapłacić. Tak więc za te czasopisma życzę sobie 10 zł (nie jako zarobek tylko partycypowanie w kosztach).

Chętnych proszę o kontakt na mejla lub PW. Raczej nie będę tego wysyłał pocztą, więc proszę się nastawić na odbiór osobisty nagranej wcześniej płyty (z Miechowic).

No to dziele sie odkryciem:)
Znacie "Woolworth Company"
en.wikipedia.org/wiki/F._W._Woolworth_Company
Ostatnio przegladajac bytomski Adressbuch zauwazylem ze mieli swoj punkt w Beuthen.
a przegladajac "allegro"
http://photos01.allegroimg.pl/photos/oryginal/933/13/96/933139615
Myslicie ze to ta sama spolka??
Szkoda ze po powojennych zawieruchach Woolworth nie wrocil do naszego bytka;)

O ja znam te sklepy. W Niemczech do dziś mają swoje sklepy.

ma ktoś jakieś dokumenty bądź wiedzę o powojennej działalności Wehrwolfu w Bytomiu?

Nie poznaje na zdjęciu miejsca,zawiesiłem się :zawstydzony:

Franz Josef Platz to zdaje się dzisiejszy pl. Kościuszki...

Dokladnie:)

Według mnie stał tutaj i miał mniej więcej taki zarys (podkład ze strony UM):

Adres: Kaiser-Franz-Josef Platz lub Adolf Hitler Platz 1 (Erdbeer-M, sprawdź w książce adresowej, bo ja w tej z 1937 r. nie umiem tego znaleźć - nie wiem, gdzie szukać).

Dobre zdjęcie jest u Nadolskiego w "Bytom wczoraj. Beuthen Gestern".

majeranek napisał:

Według mnie stał tutaj i miał mniej więcej taki zarys .

Zgadza się. Jak przez mgłę pamiętam, że przed wyburzeniem na parterze był sklep sportowy, albo raczej dział sportowy.

Pozdr.
Mariusz

Pamietam na dole byl dzial zabawek dla dzieci. Musialam miec nie wiecej niz 3-4 lata.
Lada byla ozdobiona, u gory miala daszek albo cos takiego, zima wieszano na niej galazki choinki i lampki. Zabawki , glownie pamietam lalki:) siedzialy na polkach taakich kaskadowych w dol, a od klientow odgradzala je niewysoka balustrada. Balustrade pamietam, bo wgapiajac sie w lalki, zapamietale ja oblizywalam:) Musialy to byc jeszcze lata 60-te. Balustrady, lada chyba byly poniemieckie, bo takie byly dostojne i stare.
Potem na dole byl dzial sportowy, ale to bylo pozniej. zabawkarski przeniesiono do dzisiejszej apteki na rogu po drugiej stronie ulicy domu handlowego.

To chyba ten dom handlowy trzeba było wysadzać dynamitem, bo był tak solidny? Do dziś spotykam starszych ludzi, którzy są święcie przekonani, że te kamienice musiano rozebrać z powodu szkód górniczych...

Wiesz Mephir taki byl oficjalny powod wyburzenia, faktem jest ze szkody gornicze byly duze.
Wyburzenie placu Kosciuszki bylo poklosiem decyzji o wybieraniu wegla pod filarem ochronnym centrum Bytomia na tzw zawal.
Wtedy wlasnie Bytom zaczal sie zapadac ( np. ulica Piekarska) mysle jednak ze
kamienice te dzisiaj nie wygladalyby gorzej niz te na Dworcowej. Mimo szkod ocalono tez kosciol Sw Trojcy, a przeciez on tez byl bardzo uszkodzony przez to rabunkowe wybieranie wegla.

Decyzja o tyle byla polityczna o ile wegiel byl surowcem strategicznym, a wegiel spod Bytomia byl bardzo dobry gatunkowo. Niewatpliwie niemiecki rodowod Bytomia nie sprzyjal dzialaniom ochrony zabudowy miasta.
Poza tym idealnym miejscem zamieszkania dla ludzi pracy, wedlug owczesnych wladz komunistycznych byly osiedla budowane na peryferiach miast. Kazdemu obywatelowi na takim osiedlu mozna bylo wydzielic po rowno 12m2 na leb powierzchni mieszkalnej.

"Majeranek" sprawdzalem 1937:)
Jest pod Kaiser Franz Josef Platz No. 2
w 1937 ta kamienica nalezala do braci Nowak... pozniej nie wiem;P
jestem w trakcie poszukiwan mlodszego bytomskiego Adressbuchu ..przydalby sie jakis od 1940 do 1944.
Jezlei ktos posiada w wersji elektronicznej badz orginal chetnie odkupie

Jak się okazuje, pan Czesław Czerwiński regularnie czyta nasze forum . Postanowił podzielić się z nami nigdzie nie publikowanymi zdjęciami z wyburzeń kamienic przy pl. Kościuszki:
http://bytomski.pl/album_pic.php?pic_id=4223
http://bytomski.pl/album_pic.php?pic_id=4221
http://bytomski.pl/album_pic.php?pic_id=4222

W przesłanym mailu dodał także, iż nie tylko Dom Towarowy został wysadzony w powietrze, ale również - jak widać na powyższej fotografii - przeciwległa kamienica mieszcząca wówczas bar mleczny.

Te zdjęcia sprawiają ból... aż mi się nie chce ich oglądać.