TEMAT:

witajcie, pisałam już wczesniej,że potrzebuję informacji jak to jest kiedy dostaje sie mieszkanie z kopalni do remontu,czy oni daja mi jakis czas na wyremontownie go,czy nie,bo wiem,ze jak z urzędu miejskiego za Smolenia jak ktoś dostaje,to musi sie zmieścić w ciągu pół roku,czy roku jakos tak.A ja własnie czekam na nastepna listę by jakies mieszkanie ogladnac ,z tym,ze przeraza mnie ta mysl,jak to jest,jak mi wyznacza czas remontu.prosze moze ktos wi,bo dostawałam wiadomości tu ale ,że neta nie miałam dłuzszy czas,i mi usunęli automatycznie wiadomoci odebrane... :beczy: gosia88

Nie lepiej zadzwonić do "mieszkaniówki" i się ich zapytać ?
ps. II klatki obok mnie właśnie ktoś dostał mieszkanie po "rasowym żulu" i musi kuć tynk, bo tak przesiąkł smrodem. Ma jedynie plus, że to mieszkanie na parterze i wysypuje gruz za okno ^_^

www.zyciebytomskie.pl/artykul.ph ... 7&glowny=1

sic napisał:

www.zyciebytomskie.pl/artykul.php?id=137&glowny=1

to jakiś archiwalny artykuł nie mający nic wspólnego ze stanem obecnym

sic napisał:

www.zyciebytomskie.pl/artykul.php?id=137&glowny=1

" W roku 2006 osobom uprawnionym przyznano 284 takie mieszkania, w roku 2007 przydzielono 219 lokali do remontu, natomiast w pierwszych czterech miesiącach tego roku przyznano zaledwie 28 takich lokali."

Powołujesz się na dane z przed 2,5 roku

słuchajcie,pomózcie,bo ja juz zgłupiałam zupełnie.Gdzie mam wejsc zaraz po zalogowaniu ,by na forum się znalejść,i odczytać tam co mi kto napisał.Bo nawet nie umiem znalejsc forum jakiegoś o mieszkaniach na terenie Bytomia oczywiście ,ale ze Spółki Restrukturyzacjii kopalń,czyli mieszkania górnicze,bo tam mam złozone papiery.Będę wdzięczna

Czy mieszkania do remontu w Bytomiu się skończyły? Czy to jedynie chwilowy kryzys albo wynik przerwy świąteczno-noworocznej czyli przerwy w pracy urzędników?

Na liście z 12 stycznia widnieje 7 mieszkań, ani jedno nie ma łazienki i tylko jedno WC ma w mieszkaniu a nie na klatce! :blee:

www.zbm.bytom.pl/mieszkania_do_remontu.html

Bella21 napisał:

Czy mieszkania do remontu w Bytomiu się skończyły? Czy to jedynie chwilowy kryzys albo wynik przerwy świąteczno-noworocznej czyli przerwy w pracy urzędników?

Na liście z 12 stycznia widnieje 7 mieszkań, ani jedno nie ma łazienki i tylko jedno WC ma w mieszkaniu a nie na klatce! :blee:

www.zbm.bytom.pl/mieszkania_do_remontu.html

zauważ, że te podawane przez ZBM jako właściciel budynku jest osoba prywatna.
Od nowego roku mieszkania do remontu z urzędu miasta przeszły pod wydział lokalowy i powinny byc umieszczane na BIPie Bytomia, ale ja znaleźć nie umiem.

Wykaz lokali do remontu - BIP UM Bytom

Ale widzę że to chyba ta sama lista co w ZBM-ie...

olowpb napisał:

Wykaz lokali do remontu - BIP UM Bytom

Ale widzę że to chyba ta sama lista co w ZBM-ie...

link przekierowuje do strony głównej BIPu, w jakiej zakładce tego szukać?

edit.
ok mam menu urząd miejski, zakładka tablica ogłoszeń.

W tym wątku jest wyjaśnienie dlaczego nie ma informacji o gminnych lokalach przeznaczonych do remontu.

W skrócie: ogłoszony został przetarg na zarządzanie majątkiem Gminy Bytom, stąd nie ma informacji o gminnych lokalach bo na chwilę obecną - teoretycznie - nie wiadomo kto będzie tym majątkiem zarządzał.

Mieszkanie do remontu, po wykupie można OD RAZU sprzedać, nie trzeba czekać żadnych 5 lat, nie wiem dlaczego kilka osób tu wprowadziło resztę w błąd. Mam przed soboą umowę od notariusza i jest wyraźnie napisane, że mogę sprzedać bez utraty 95% bonifikaty/rabatu od miasta Bytom, jeśli uzyskaną kasę w ciągu 12 miesięcy przeznaczę na zakup innego lokalu mieszkaniowego, co jest raczej logiczne.

Piotr_S napisał:

Mam przed soboą umowę od notariusza i jest wyraźnie napisane, że mogę sprzedać bez utraty 95% bonifikaty/rabatu od miasta Bytom, jeśli uzyskaną kasę w ciągu 12 miesięcy przeznaczę na zakup innego lokalu mieszkaniowego, co jest raczej logiczne.

Miasto tej bonifikaty nie zabierze ale Urząd Skarbowy o swoje się upomni.

Piotr_S napisał:

jeśli uzyskaną kasę w ciągu 12 miesięcy przeznaczę na zakup innego lokalu mieszkaniowego, co jest raczej logiczne.

W całości trzeba przeznaczyć te środki.

Zakładając, że zwykle, jak ktoś ma hajs, to wyprowadza się w lepsze miejsce, to logicznie rzecz ujmjąc wykorzystuje całe środki ze sprzedaży + coś dokłada, więc problemu nie ma. Aż dziwne, że w całym temacie, nikt o tym nie napisał, a podobno są tu osoby, które mieszkania takowe mają wykupione... (Albo ja coś pominąłem, co też jest możliwe)