TEMAT:

Szeregowy napisał:

Ja proponuje przestać pisać juz o tym mitycznym 100 mln euro "przyznanym miastu" z OSI. Bieńkowska rzuciła obietnicę przed referendum i tyle. Niczym ponad nią (obietnicą) nie dysponujemy. Nikt na niczego nie przyznał ale zaldwie przed waznym wydarzeniem OBIECAŁ. I dzisiaj nawet nie będzie kogo za nie zrealizowanie owej obietnicy rozliczyć. Bieńkowska podąży do Brukseli i możemy pisać. Na Berdyczów.

No więc to nieprawda co piszesz. Jeżeli tak, by było to miasto nie organizowałoby serii spotkań z środowiskiem NGO, biznesu, artystów itp, aby mówić tylko o aktualizacji "strategii" - która swą absurdalnymi wizjami, budzi tylko gorzki śmiech. Przypominam Ci , że Twój kandydat na prezydenta, również brał udział w tym przedstawieniu. Rozumiem, że jako ekonomista (członek PTE) również wniósł istotny wkład w aktualizację Strategii rozwoju miasta i zwrócił uwagę na jej "mocne" strony. Nieprawdaż?

Nie wyczytałem również ostro przedstawionych postulatów dot. budżetu i WPF, pomimo iż jako ekonomista powinien wiedzieć, że od 2013 r. jesteśmy na równi pochyłej, czytaj zbliżyliśmy się do stanu, który krótko nazywa się bankructwo. Przytocz mi, czy twoi wybitni radni napisali protest w sprawie marnotrawstwa środków na budowę Muszli, zbyt kosztowne imprezy w związku z obchodami 760 lecia historii miasta, absurdalnych pomysłów prezydenta dot. BPK czy EC Szombierki.

A co do Bieńkowskiej i 100 mln euro, to dlaczego prezydent Bartyla jakiś czas temu mówił o ogromnym sukcesie miasta i pozyskaniu owych 100 mln. euro? Kto zatem jeździł na spotkania do Warszawy. Dlaczego Ty , poseł Szarama i radni PiS-u nie protestowaliście przeciwko "ewidentnemu kłamstwu" Pani minister? Teraz próbujesz wszystko odwrócić do góry nogami.

"Bytom, który w latach 2014-20 ma otrzymać 100 mln euro z Unii Europejskiej jako Obszar Strategicznej Interwencji (OSI), chce, by zdecydowana większość tych środków trafiła na rewitalizację przestrzeni publicznej, a tylko niewielka część na działania społeczne. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przedstawiciele władz miasta poinformowali, że przygotowali już wstępnie 35 projektów w ramach OSI. Ich łączna wartość wynosi 770 mln zł, a więc znacząco przekracza obiecane miastu pieniądze. „To pokazuje skalę potrzeb” - mówili przedstawiciele magistratu. Te wstępne projekty przesłano do oceny urzędowi marszałkowskiemu.

Według wstępnych założeń aż 45 proc. ze stumilionowej puli miałoby trafić na działania z Europejskiego Funduszu Społecznego, a tylko 55 proc. na samą rewitalizację, finansowaną z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Według lokalnych władz nie odpowiada to rzeczywistym potrzebom miasta. Bytom wystąpił więc do minister rozwoju regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej o zmianę tych proporcji. „Staramy się przekonać panią minister Bieńkowską kwotami, projektami, które przygotowaliśmy. Lepiej pokazać, co jest miastu potrzebne, zamiast dostać pieniądze i potem wymyślać do nich projekty, które nie zawsze będą adekwatne do potrzeb” - wskazała Izabela Domogała, naczelniczka Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich w bytomskim magistracie.
www.dziennikzachodni.pl/artykul/1010465,...italizacje,id,t.html
czytaj również: wiadomosci.onet.pl/slask/100-mln-euro-na...wienie-bytomia/tf722
katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,1474...e_zejsc_ze_zlej.html

Na koniec, ja pisałem i mówiłem o owych 100 mln. przed wyborami 2010 r. , że jest to kwota minimum, które miasto otrzyma, ale które są dalece nie wystarczające. Pytanie co Ty, poseł Szarama i wybitni radni zrobiłeś w tej sprawie? Czy wy wiecie dlaczego jest to kwota niewystarczająca? Czy macie pomysły jak zabezpieczyć wkład własny?

tomek napisał:

Robert napisał:

Nadto, prezydent podał, że w skład obiektu wejdą lodowisko z zapleczem, drugie boisko treningowe, hotel z infrastrukturą wokół. Tego w Kielcach nie ma!

Z wymienionych nie ma tylko lodowiska w kompleksie przy Ściegiennego w Kielcach, za to jest hala...

www.google.pl/maps/@50.859832,20.624928,...-2wzCFFH_t0bomPQ!2e0
(na pierwszym planie hala, dalej hotel i wreszcie stadion, dwa boiska treningowe z czego jedno ze sztuczną nawierzchnią)

Zacząłem szukać informacji nt kompleksu w Kielcach i wyczytałem , że owe 48 mln zł. obejmuje jeydnie budowę samego stadionu, inne obiekty zostały wybudowane wcześniej i zmodernizowane na przełomie lat 80-tych i 90-tych.

pl.wikipedia.org/wiki/Stadion_Miejski_w_Kielcach
"Na przełomie lat 80. i 90. została przeprowadzona modernizacja stadionu połączona z wybudowaniem istniejących do tej pory hotelu i hali sportowej.

Prace budowlane nowego stadionu rozpoczęto oficjalnie 22 listopada 2004, ich zakończenie i uroczyste otwarcie obiektu odbyło się 1 kwietnia 2006 a pierwszym rozegranym meczem było spotkanie 22. kolejki Orange Ekstraklasy pomiędzy miejscową Koroną Kielce a Zagłębiem Lubin. W momencie otwarcia był najnowocześniejszym stadionem piłkarskim w Polsce. Koszt jego realizacji wyniósł 48 mln zł, projekt opracowała warszawska firma "ATJ Architekci".

i ze strony MOSiR Kielce: www.mosir.kielce.pl/obiekty.php?oPath=3&obiekt_id=4

"Ograniczenia finansowe i usytuowanie wybranego terenu złożyły się na to, że stadion został wybudowany na dosyć małej jak na stadion piłkarski powierzchni. Przyjęto zasadę prostokątnego układu stadionu z zachowaniem określonej przepisami UEFA i PZPN płaszczyzny boiska piłkarskiego. Wymiary boiska wynoszą 105x68m, a całkowite pole gry z poboczem – 123x83m. Płyta boiska piłkarskiego jest w pełni podgrzewana systemem glikolowym i zaopatrzona w nowatorski system nawadniania i odwadniania (polegający na wykorzystywaniu wody deszczowej).

Całe boisko z wszystkich stron jest okolone trybunami. Trybuny zostały spiętrzone – poziom górny jest częściowo nadwieszony nad dolnym, dzięki czemu uzyskano wymaganą ilości miejsc na widowni

Na całym obwodzie stadionu widownia jest przekryta lekką konstrukcją stalową, w większej części pokrytą przejrzystym materiałem (wykonanym z poliwęglanu)."

A tu również pośrednio o kosztach utrzymania stadionu - bardzo ciekawe
stadiony.net/aktualnosci/2013/01/kielce_...zmniejszy_sie_wiosna

Kończąc, nie można bezmyślnie porównywać budowy "kompleksu Bartyli" do budowy stadionu w KIelacach, a tym bardziej mówić, że wszystkie obiekty w Kielacach kosztowały 48 mln. zł. (8 lat temu)!

Kpisz Robert? Czy o droge pytasz? Czy może zwyczajnie nie przeczytałes mojego wpisu? Żadnych 100 mln nie ma ( i jak mówię od samego początku - nie będzie). Na dzień dzisiejszy mamy OBIETNICĘ przyznania takiej kwoty i E. Bieńkowska w drodze do Brukseli. Tych olsenowskich milionów - w które Bartyla nie wiedziec czemu wierzy - Bytom nie dostanie z powodów prozaicznych, z których pierwszym jest brak kasy na wkład własny - spowodowany zarznięciem Bytomia przez nierozliczone rządy PO i radosna polityka finansowa obecnego prezydenta, która, tutaj masz rację, prowadzi do bankructwa miasta. Tyle tylko, że gdy tylko jej pierwsze symptomy sie pojawiły to nie kto inny jak radni PiS na nie wskazali. A wobec niemocy dokonania zmian w budżecie opowiedzieli sie przeciwko temu fikcyjnemu dokumentowi. Pytasz o BPK? Przecież to własnie PiS pierwszy podjął działania przeciwko pomysłowi dzierżawy sieci. Od początku zapowiedzielismy prezydentowi, iż ten plan naszego poparcia nie uzyska. Podobnie jak EC i wszystkie inne szkodliwe dla miasta decyzje. Chyba faktycznie niezbyt uwaznie sledzisz bytomską politykę.

Drugim powodem jest natomiast fakt, iż PO w żaden sposób nie jest zainteresowana przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy prezydentowi, który odsunął ich od władzy. Nie wiem w co trzeba wierzyć, aby nadal ufac słowom platformianych władców. Tusk miesiąc temu zarzekał się, iż do Brukseli się nie wybiera. Tez mu wierzyłeś? Pewnie tak, więc i w te 100 mln wierzysz.

Ale nie ma co porównywać, przeciez stadion dla Polonii ma wykorzystywać nasypy ziemne, a tam mamy konstrukcje z prefabrykatow, ktora daje większe nachylenie trybun, ale jest znacznie droższa. To nie ta skala inwestycji, z tego, co widziałem na koncepcjach, to koszt 60 mln zł rozbija sie wyłącznie o hale, na której ma przy okazji bazować zaplecze klubu. Sam stadion chyba tylko wykrzeselkowamy i jakies proste, tanie zadaszenie. Cos w stylu Mielca :
stadiony.net/stadiony/pol/stadion_miejski_w_mielcu
Tylko tam rozebrać teza było wielka żelbetowa konstrukcje i postawić nowa. Przy okazji... Fajnie, jakby stadion Polonii mogł pełnić funkcje lekkoatletyczne, jak ten w Mielcu...

Kończąc sprawę Kielc, to ja tylko napisałem że oprócz stadionu są inne obiekty towarzyszące kiedy Ty Robercie napisałeś kończąc wykrzyknikiem "Tego w Kielcach nie ma". Wiem, że powstawały osobno i osobno były finansowane. Hala i hotel już po oddaniu stadionu zostały wyremontowane. Żeby nie było, że w Kielcach wszystko tak się udaje to dodam, że przy stadionie miał powstać jeszcze parking wielopoziomowy, był już nawet projekt i nie wypaliło.

tomek napisał:

Kończąc sprawę Kielc, to ja tylko napisałem że oprócz stadionu są inne obiekty towarzyszące kiedy Ty Robercie napisałeś kończąc wykrzyknikiem "Tego w Kielcach nie ma". Wiem, że powstawały osobno i osobno były finansowane. Hala i hotel już po oddaniu stadionu zostały wyremontowane. Żeby nie było, że w Kielcach wszystko tak się udaje to dodam, że przy stadionie miał powstać jeszcze parking wielopoziomowy, był już nawet projekt i nie wypaliło.

Dzięki za informacje. Masz rację. Gdy szukałem informacji o stadionach to szukałem danych z ostatnich 2-3 lat, dlatego pominąłem Kielce. Nie zmienia to jednak faktu, że trudno jest porównywać 1:1 TAK RÓŻNE INWESTYCJE.

Antonio napisał

z tego, co widziałem na koncepcjach, to koszt 60 mln zł rozbija sie wyłącznie o hale, na której ma przy okazji bazować zaplecze klubu. Sam stadion chyba tylko wykrzeselkowamy i jakieś proste, tanie zadaszenie. Coś w stylu Mielca :

Właśnie na tym polega problem. Skąd to wiesz/wiemy? Przecież nie ma ani projektu ani kosztorysu, co najwyżej wstępna koncepcja z podstawowym kosztorysem (o ile jest, bo ja do tej pory nic konkretnego nie widziałem, a chętnie bym zobaczył). A wiemy, co pisałem wcześniej, że teren ten to obszar na którym widoczne są szkody górnicze a jak napisał Ghost "Natomiast chcę zwrócić uwagę, że inwestycja będzie zlokalizowana na terenie górniczym. Olimpijska i Piłkarska leżą na granicy kat.I szkód górniczych (najłagodniejszych) ale eksploatacja pobliskiej ściany 1a na pokładzie 630 jeszcze się nie rozpoczęła i może się okazać, że teren inwestycyjny (zgodnie z opinią geologiczno-górniczą) w określonym czasie będzie nieprzydatny lub mocno ograniczony do ponownej zabudowy." kopalnia planuje kontynuowanie wydobycia!! To dla mnie jest czysta forma absurdu
Dlatego ponawiam apel: panie prezydencie Bartyla i całe towarzystwo "budzików" nie łudźcie się, ta inwestycja się nie uda. Jest nieopłacalna z punktu finansowego, zagrożona z powodu aktualnych jak i potencjalnych szkód górniczych, może negatywnie oddziaływać na wizerunek miasta w przypadku kłopotów wykonawczych (patrz casus Stadionu Śląskiego) i na koniec, w budżecie nie ma na to pieniędzy. A Ministerstwo Sportu jak do tej pory nie wpisało tego projektu na żadną listę preferencyjną i moim zdaniem nie wpisze. Panowie i Panie, budzik już dzwoni, czas się obudzić i przestać łudzić ludzi.

Szeregowy napisał:

Kpisz Robert? Czy o droge pytasz? Czy może zwyczajnie nie przeczytałes mojego wpisu? Żadnych 100 mln nie ma ( i jak mówię od samego początku - nie będzie). Na dzień dzisiejszy mamy OBIETNICĘ przyznania takiej kwoty i E. Bieńkowska w drodze do Brukseli. Tych olsenowskich milionów - w które Bartyla nie wiedziec czemu wierzy - Bytom nie dostanie z powodów prozaicznych, z których pierwszym jest brak kasy na wkład własny - spowodowany zarznięciem Bytomia przez nierozliczone rządy PO i radosna polityka finansowa obecnego prezydenta, która, tutaj masz rację, prowadzi do bankructwa miasta. Tyle tylko, że gdy tylko jej pierwsze symptomy sie pojawiły to nie kto inny jak radni PiS na nie wskazali. A wobec niemocy dokonania zmian w budżecie opowiedzieli sie przeciwko temu fikcyjnemu dokumentowi. Pytasz o BPK? Przecież to własnie PiS pierwszy podjął działania przeciwko pomysłowi dzierżawy sieci. Od początku zapowiedzielismy prezydentowi, iż ten plan naszego poparcia nie uzyska. Podobnie jak EC i wszystkie inne szkodliwe dla miasta decyzje. Chyba faktycznie niezbyt uwaznie sledzisz bytomską politykę.

Drugim powodem jest natomiast fakt, iż PO w żaden sposób nie jest zainteresowana przekazaniem jakichkolwiek pieniędzy prezydentowi, który odsunął ich od władzy. Nie wiem w co trzeba wierzyć, aby nadal ufac słowom platformianych władców. Tusk miesiąc temu zarzekał się, iż do Brukseli się nie wybiera. Tez mu wierzyłeś? Pewnie tak, więc i w te 100 mln wierzysz.

Jeżeli uzgadnianie ma poziomie marszałka i ministerstwa, planów i propozycji projektów, które mają być objęte wsparciem ze strony OSI i RPO, powoływanie się na owe 100 mln. w oficjalnych dokumentach, jeżeli to nazywasz pozoranctwem , to równie dobrze wszystkie Twoje, posła Szaramy i radnych PIS deklaracje i zapowiedzi, nie mówiąc o wizjach rozwoju miasta, możemy, a nawet musi traktować jako bajki z krainy mchu i paproci!
Dziwnym trafem przed referendum, o mały włos nie wyjechałbym do Brukseli, jako reprezentant NGO, na końcowe spotkanie naukowców referujące Komisarzowi ds rozwoju regionalnego (chyba) wnioski z prac naukowców. Już wtedy mówiło się o potrzebie wyasygnowania poważnej kwoty na inwestycje dedykowane dla Bytomia w ramach projektu wsparcia dla miast. To właśnie tam dr Krzysztofik, przekonał urzędników z Brukseli, że jakakolwiek pomoc dla miast dotkniętych negatywnymi zjawiskami, musi być dedykowana bezpośrednio do nich, a nie być w dyspozycji władz wojewódzkich, bo wówczas w tych miastach pozostaną ochłapy. I na to była zgoda.
Ty o tym wiedziałeś, po gdy kiedyś się spotkaliśmy, mówiłem ci o tym i apelowałem by rozpocząć wspólne starania o wynegocjowanie jak najwyższej kwoty dla miasta. Dziś piszesz, że jestem naiwny. Ty zapewne jest skutecznym politykiem i działaczem samorządowym.,

Szeregowy przestań cyganić. Radni PIS jeszcze na komisjach się w sprawie budżetu wstrzymywali od głosu. Dopiero jak Radni PO+Bieda+Wołosz zgłosili referendum to się dołączyliście i na sesji głosowaliście przeciw. Na jakiej podstawie piszesz, że PIS był pierwszy przeciw dzierżawie BPK?

Poniewaz wiem Sal, kto i kiedy jako pierwszy Prezydentowi powiedział, że działania dotyczące dzierżawy sieci BPK nie uzyskaja poparcia PiSu. Ponieważ wiem, kto, kiedy i jakie propozycje złozył Prezydentowi w sprawie budżetu, a konkretnie wycofania owych 100 mln i zaprzestania forsowania koncepcji dzierżawy. Mielismy nadzieję, iz tak, jak wczesniej w sprawie ZBM, także w tej sprawie uda sie odwieść prezydenta od powzietego zamiaru. Dlatego m.in. na komisjach radni PiS nie głosowali przeciwko tylko wstrzymali sie od głosu. Był to czytelny sygnał, iż takiego budżetu nie popieramy, ale gotowi jesteśmy zagłosować za budżetem, który zostanie urealniony i z którego zniknie 100 mln z BPK. Ja wiem Sal, że Twoje wyobrażenie o polityce nie sięga dalej niż to co widzisz na sesji czy przeczytasz w gazecie, ale serio, oprócz tego dzieje sie mnóstwo innych rzeczy.

Robert,doprawdy nie mam pojęcia dlaczego tak sie denerwujesz. Nie napisałem nic ponad to co jst prawdą: Żadnych pineiędzy nie ma, dysponujemy w chwili obecnej jedynie OBIETNICĄ ich uzyskania. I niektórzy - naiwnie wierząc, iz je dostaną - w imię owej OBIETNICY zachowuja się tak jakby kasa już leżała na koncie i czekała na wydanie. Pomimo tego, iż uporczywie starasz se wmówić, że jest inaczej, pozwól, iż ja zostane przy swoim zdaniu. Bytom nie potrzebuje żadnej jałmużny od UE czy kogokolwiek innego. Stworzyliście (wy, ludzie rządzący miastem i państwem) przekonanie, iz jak ktos nam nie da to sami mieć nie będziemy. Zrobiliście z ludzi niewolników i żebraków postrzegających a Unii Europejskiej dobroczynnej skrbony bezinteresownie sypiącej pochodzącym nie wiadomo skąd groszem, bez której rady bysmy sobie nie dali. Chciecie żebrać to żebrajcie i czekajcie aż wam cos rzucą, nie wmawiajcie tylko ludziom, że wasza postawa jest jedyną mozliwą. Bedzie kasa do wzięcia będziesz miał rację. Na razie jej nie ma. I tyle w temacie.

Szeregowy napisał:

Dlatego m.in. na komisjach radni PiS nie głosowali przeciwko tylko wstrzymali sie od głosu. Był to czytelny sygnał, iż takiego budżetu nie popieramy, ale gotowi jesteśmy zagłosować za budżetem, który zostanie urealniony i z którego zniknie 100 mln z BPK. Ja wiem Sal, że Twoje wyobrażenie o polityce nie sięga dalej niż to co widzisz na sesji czy przeczytasz w gazecie, ale serio, oprócz tego dzieje sie mnóstwo innych rzeczy.

Zagłębiam się od 2 lat w protokoły z obrad komisji i nie widzę tam szczególnej aktywności radnych PIS .A może mam słaby wzrok od czytania tego szlamu i powoli głupieje Gdzie ta powiewająca Flaga, która niesie nam Prawdę i Wyzwolenie ,na komisjach radni PIS milczą a potem wstrzymują się od głosu. Zapalają sobie zielone światło. Uchwała trafia na sesję "Tak tak to jest ta chwila teraz Moje ego ...." Publiczność media, flesze,Bytom itd. Obrady. Jest miejsce , gdzie radni mogą zacząć brylować i machać ,tupać ,bełkotać ( nie nie oddamy prędzej się ...) Szeregowy, problem polega na tym , że już dawno powinieneś zrobić rewoltę na Swoim podwórku i oczyścić " Loże" , która bardziej przypomina baryłę dobrze pojedzoną niż rwącą rzekę. Radni PIS niczego nie zmienią w naszym mieście są syci .Wizjonerzy ( radni) zwyczajnie w świecie mają drzemkę z której już się nie obudzą. Bier się chopie do roboty , albo daj se spokój. Bo słabo to wygląda w tym zestawie (radni PIS Bytom: człowiek czynu Szeregowy.

Szeregowy napisał:

Poniewaz wiem Sal, kto i kiedy jako pierwszy Prezydentowi powiedział, że działania dotyczące dzierżawy sieci BPK nie uzyskaja poparcia PiSu. Ponieważ wiem, kto, kiedy i jakie propozycje złozył Prezydentowi w sprawie budżetu, a konkretnie wycofania owych 100 mln i zaprzestania forsowania koncepcji dzierżawy. Mielismy nadzieję, iz tak, jak wczesniej w sprawie ZBM, także w tej sprawie uda sie odwieść prezydenta od powzietego zamiaru. Dlatego m.in. na komisjach radni PiS nie głosowali przeciwko tylko wstrzymali sie od głosu. Był to czytelny sygnał, iż takiego budżetu nie popieramy, ale gotowi jesteśmy zagłosować za budżetem, który zostanie urealniony i z którego zniknie 100 mln z BPK. Ja wiem Sal, że Twoje wyobrażenie o polityce nie sięga dalej niż to co widzisz na sesji czy przeczytasz w gazecie, ale serio, oprócz tego dzieje sie mnóstwo innych rzeczy.

Zapewne na jednym ze spotkań koalicyjnych kiedyś coś załatwiałem w UM i zostawiałem pisma dla radnych z Rozbarku i słyszałem jak pani sekretarka dzwoniła zapraszając na "spotkanie koalicyjne" również do radnych PIS. Ty i te twoje zakulisowe gry pozorów

sal wiedziałem, że jesteś zabawny, ale, ża aż tak to dopiero teraz widzę Oczywiście nie ma żadnych spotkań, żadnych ustaleń i przepychanek, wszystko rozgrywa się na komisjach i sesjach, wszelkie ustalenia podejmowane są "na gorąco"

" Dlatego m.in. na komisjach radni PiS nie głosowali przeciwko tylko wstrzymali się od głosu... " Jakie to asekuracyjne, jak się wyklaruje to powiemy że byliśmy za :opcja a lub opcja b.

Robert napisał:

jak napisał Ghost "Natomiast chcę zwrócić uwagę, że inwestycja będzie zlokalizowana na terenie górniczym. Olimpijska i Piłkarska leżą na granicy kat.I szkód górniczych (najłagodniejszych) ale eksploatacja pobliskiej ściany 1a na pokładzie 630 jeszcze się nie rozpoczęła i może się okazać, że teren inwestycyjny (zgodnie z opinią geologiczno-górniczą) w określonym czasie będzie nieprzydatny lub mocno ograniczony do ponownej zabudowy."

Ta ściana 1a na pokładzie 620 ruszy lada chwila, bo Kompania jest w trakcie roztrzygania przetargu na kombajn na tę ścianę. Wydobycie przez rok oczywiście na zawał, okoliczne budynki więc ucierpią, a teren zwyczajowo już obniży się o parę metrów. W tych warunkach trudno prowadzić tanio budowę aż tak dużego obiektu. Poza tym obok czeka kolejna ściana do eksploatacji na zawał. Tylko patrzeć jak ul. Strzelców Bytomskich zacznie się zapadać.

sitplan.um.bytom.pl/map/index.php?idmap=4061

maciek napisał:

" Dlatego m.in. na komisjach radni PiS nie głosowali przeciwko tylko wstrzymali się od głosu... " Jakie to asekuracyjne, jak się wyklaruje to powiemy że byliśmy za :opcja a lub opcja b.

"Mielismy nadzieję, iz tak, jak wczesniej w sprawie ZBM, także w tej sprawie uda sie odwieść prezydenta od powzietego zamiaru. Dlatego m.in. na komisjach radni PiS nie głosowali przeciwko tylko wstrzymali sie od głosu. Był to czytelny sygnał, iż takiego budżetu nie popieramy, ale gotowi jesteśmy zagłosować za budżetem, który zostanie urealniony i z którego zniknie 100 mln z BPK".

a skoro sie to nie udało, PiS zagłosował na sesji przeciwko budżetowi.Asekuracja fest.