TEMAT:

Ktoś się orientuje co stało się z częścią lamp na ul. Łagiewnickiej, na wysokości pewnego przybytku, brakuje czterech lub pięciu. Czyżby chcieli je wymienić na czerwone? Wystają tylko takie metrowe kikuty owinięte taśmą ostrzegawczą, ciężko skosić tyle lamp na chodniku.

Zostały skoszone bodajże przez VW Golfa.

Wow, ciężko to sobie wyobrazić a co dopiero wykonać
Musiał mieć kierowca "fantazję"

Też nie wierzyłem, ale kolega przejeżdżał jak to się stało i opowiadał.

Witam. Chciałbym dowiedzieć się co to za inwestycja drogowa realizowana jest na terenie byłej KWK "Powstańców Śląskich" (przynajmniej tak to jest opisane na Google Maps) na Vitorze. Dzisiaj przejeżdżałem w okolicy na rowerze i zwróciło to moją uwagę.
Jeżeli zły temat to przepraszam.

Tutaj jest wszystko opisane:
www.bytomski.pl/forum-bytomia/inwestycje...a-w-bytomiu?start=75

Szkoda, że nikt nie pomyślał o sensownym połączeniu Stroszka (Narutowicza), czy samej Strzelców z tą nową drogą w celu odciążenia Strzelców. Ciekawi mnie dlaczego akurat północne dzielnice w ostatnich latach doczekały się tak wielu inwestycji drogowych. Czy to dzięki powstaniu A1? Szombierki i Miechowice są w tej kwestii trochę zaniedbane..

Zauwazyl ktos kolejne problemy z nawierzchnią w starej czesci Miechowic ? Koncowy fragment Racjonalizatorow, na wysokosci wjazdu na teren schroniska dla psow - ulica popękana tak ze autem nie da sie przejechac, cos tam robiono pare dni temu. W okolicach Biedronki powstały trzy spore garby w odstepie 10-15 metrow, o fatalnym stanie ulic Wolnego oraz Andersa wiedza chyba wszyscy, tylko nie CI ktorzy powinni sie tym tematem zajac. Degradacja postepuje w zastraszajacym tempie. Jesli proces bedzie sie utrzymywał w tym tempie to za 2-3 lata stara czesc Miechowic bedzie wygladała jak Karb. I to wszystko w imie zachowania miejsc pracy w kopalni ? Powinno sie kopalnie zamknac mozliwie najszybciej jak sie da, bo zauwaza sie tylko potencjalny problem z miejscami pracy dla waskiej grupy obywateli, a cala reszte mieszkancow miasta ma sie w glebokim powazaniu. Zreszta, problem z miejscami pracy to propagandowe szczekanie zwiazkowcow kopalnianych ktorzy zostaliby oderwani od koryta z ktorego żrą aż im sie ulewa. Kompania ma kilkanascie zakladów czynnych do ktorych mozna ludzi przeniesc, a jak sie ktoremus rylowi nie chce dojezdzac do pracy to do lasu, liscie żreć i spac pod chmurką. Ludzie ktorzy chcą pracowac robote sobie zawsze znajdą, jedynie lenie i kombinatorzy beda lamentowac jak to im jest zle, jaka to praca gornika jest ciezka - zwlaszcza zwiazkowca, jak to oni ciezko musza zasuwac na swoje pensje, tak jakby kazdy inny kto pracuje w tym kraju dostawal pensje za czyste ręce, albo zadbane paznokcie.

Większość mieszkańców i wybrane przez garstkę władze mają to w dupie. Byle tylko jakaś robota była i wszystkie aspiracje życiowe załatwione

Passphrase napisał:

Zauwazyl ktos kolejne problemy z nawierzchnią w starej czesci Miechowic ? Koncowy fragment Racjonalizatorow, na wysokosci wjazdu na teren schroniska dla psow - ulica popękana tak ze autem nie da sie przejechac, cos tam robiono pare dni temu. W okolicach Biedronki powstały trzy spore garby w odstepie 10-15 metrow, o fatalnym stanie ulic Wolnego oraz Andersa wiedza chyba wszyscy, tylko nie CI ktorzy powinni sie tym tematem zajac. Degradacja postepuje w zastraszajacym tempie. Jesli proces bedzie sie utrzymywał w tym tempie to za 2-3 lata stara czesc Miechowic bedzie wygladała jak Karb. I to wszystko w imie zachowania miejsc pracy w kopalni ? Powinno sie kopalnie zamknac mozliwie najszybciej jak sie da, bo zauwaza sie tylko potencjalny problem z miejscami pracy dla waskiej grupy obywateli, a cala reszte mieszkancow miasta ma sie w glebokim powazaniu. Zreszta, problem z miejscami pracy to propagandowe szczekanie zwiazkowcow kopalnianych ktorzy zostaliby oderwani od koryta z ktorego żrą aż im sie ulewa. Kompania ma kilkanascie zakladów czynnych do ktorych mozna ludzi przeniesc, a jak sie ktoremus rylowi nie chce dojezdzac do pracy to do lasu, liscie żreć i spac pod chmurką. Ludzie ktorzy chcą pracowac robote sobie zawsze znajdą, jedynie lenie i kombinatorzy beda lamentowac jak to im jest zle, jaka to praca gornika jest ciezka - zwlaszcza zwiazkowca, jak to oni ciezko musza zasuwac na swoje pensje, tak jakby kazdy inny kto pracuje w tym kraju dostawal pensje za czyste ręce, albo zadbane paznokcie.

Nie tylko Ty to zauważyłeś. Ilość szkód jakie w tym roku zaczęły pojawiać się na Miechowicach przypomina mi sytuacje gdzieś z przed 10 lat? Co prawda garby przy Biedronce nie są aż tak wielkie jak kiedyś, ale zaraz będą. Oprócz tego zmasakrowana Stolarzowicka od kościoła do Placu Szpitalnego i coraz większe spękania w kościele. A, i na Racjonalizatorów wcale nie lepiej, ten piękny garb przy studzienkach na wysokości ul. Samotnej. Na Felińskiego przy przepompowni pod lasem co jakiś czas droga się zapada i powstają pokaźne kratery. Z jednej strony jestem za kopalniami, które są częścią tego miasta, ale z drugiej strony niszczą one kawał historii na powierzchni... z trzeciej zaś strony, gdyby nie kopalnie to by tej historii na powierzchni aż tak bujnej nie było.

Garby przy BIedronce z kazdym dniem sa coraz wieksze, jeszcze miesiac i nie bedzie sie tam dalo przejechac bez zredukowania predkosci do 5 km/h.
A co do kopaln, to zgodze sie ze sa czescia miasta i jego historią, ale tez przekleństwem ktore nalezy jak najszybciej zamknac bo za chwile z tego miasta nie zostanie kompletnie nic.

Ten MZDiM jeszcze działa czy może zawiesił działalność/zbankrutował? Żadnych pozimowych "łatań dziur" nie widzę... Strzelców (w centrum) i Chorzowska (niedawno remontowana) jak i pewnie wiele innych ulic szybko się degradują (dzięki naszej kochanej kopalni?)... w szybszym tempie niż są przeprowadzane remonty/przebudowy... a co z gwarancjami na te niedawno oddawane odcinki?

Przejawy funkcjonowania MZDiM są obecnie widoczne na ul. Sikorskiego, na odcinku między nowym śladem drogi a granicą z Radzionkowem - ekipa kładzie nowe krawężniki (o ile jakieś stare tam w ogóle były) i mam nadzieję, że pojawi się tam nowa warstwa asfaltu, bo dziury są w tym miejscu niemiłosierne. Jak kiedyś wyjadę wcześniej do pracy, a nie "za pięć dwunasta", to podpytam robotników co i jak.

Na Modrzewskiego na pasie w kierunku Bytomia wymieniają nawierzchnie w najbardziej zmasakrowanym odcinku - od ok 20m za mostem do przejścia dla pieszych przy przystanku tramwajowym obok WSEiA.

Rusza remont Katowickiej na odcinku od pl. Sikorskiego do Jagiellońskiej.
www.mzdim.bytom.pl/index.php/365-aktualne-utrudnienia-w-ruchu
www.bytom.pl/uwaga-kierowcy-zmiany-w-centrum

a tu odnośnie zmian w funkcjonowaniu tramwajów:
www.bytom.pl/tramwaje-slaskie-wyremontuj...zaja-juz-11-kwietnia

Piszą, że zamknięte będzie skrzyżowanie Katowicka - Jagiellońska.
Pytanie czy będzie można dojechać Katowicką do pl. Kościuszki?