TEMAT:

MephiR napisał:

palacz napisał:

- Ogrzewania nie mam dlatego, że nie ma wody, były te śnieżne dni no to tylko się w kominku paliło.

W starym domu też pewnie nie miałaby wody, bo w Stolarzowicach była awaria wodociągu...

nie słyszałem, wodę mam non stop - a mieszkam obok.
Wiesz jaki ma problem?
Jest bez gazu, wody i bez prądu.
Nie ujęli tego.
A jest tak dlatego - że dostawcy tych mediów nie chcą robić sobie kosztów, bo wiedzą że będzie przesuwane - trafo i cała reszta.
Oni w tym nowym domu - NIE MAJA NICZEGO.
Kominek, świeczka i woda w butelce ze sklepu.
Wierz mi!

a jeżeli piszesz o awarii wodociągów w kontekście jeziorka w wyburzonym nieprawnie domu - mylisz się.
Urwali koparką główny zawór i przez 5 dni - pomimo telefonów (sam dzwoniłem na pogotowie Wod Kan) - laaaaaaaało się.
Tak po prostu - lało się, wylało, trzeba będzie zapłacić.
W Bytomiu.
I już....

Mephirowi pewnie sie pomyliła Sucha Góra ze Stolarzowicami , bo jak wiem to wlaśnie w Suchej Górze bylo sucho.

MephiR napisał:

palacz napisał:

- Ogrzewania nie mam dlatego, że nie ma wody, były te śnieżne dni no to tylko się w kominku paliło.

W starym domu też pewnie nie miałaby wody, bo w Stolarzowicach była awaria wodociągu...

Ze starego domu zostali niedawno wyrzuceni a w nowym nie ma wody, nie tylko przez śnieżne dni ale wcale nie ma wody. Dom został wybudowany co prawda ale widocznie z przyłączem ktoś robi problemy. A o przerwie wodociągu nie słyszałem, woda cały czas z kranu płynie
ps. o, palacz już powyżej zdążył to dokładniej skomentować

palacz napisał:

W podobnej sytuacji niebawem mogą znaleźć się kolejni lokatorzy. - W samych Stolarzowicach jest to kilka budynków
, co do których w Urzędzie Wojewódzkim toczy się postępowanie uwłaszczeniowe. Postępowanie mające na celu uzyskać decyzje o niezwłocznym zajęciu nieruchomości
- tłumaczy Dorota Marzyńska, GDDKiA w Katowicach.

Chyba postepowanie wywłaszczeniowe na rzecz Skarbu Państwa.

wogole jakis dziwny jest ten artykul, palacz mozesz podac linka do niego?

Poza tym dziwi mnie upor osob ktore maja domy na trasie autostrady. Obecnie prace sa tak zaawansowane ze nie ma szans na zmiane jej przebiegu.
A im pozniej sie wyprowadza tym gorzej - idzie zima, nie wiadomo jakie warunki beda.
Jak wydana zostanie decyzja z klauzula natychmiastowej wykonalnosci to dopiero bedzie biadolenie ze za malo czasu na pakowanie sie, wyprowadzke itp.

olowpb napisał:

A im pozniej sie wyprowadza tym gorzej - idzie zima, nie wiadomo jakie warunki beda.
Jak wydana zostanie decyzja z klauzula natychmiastowej wykonalnosci to dopiero bedzie biadolenie ze za malo czasu na pakowanie sie, wyprowadzke itp.

Powinno się wydać decyzję zmuszającą firmy budujące autostradę do natychmiastowego podłączenia mediów w nowych domach.

Kris napisał:

Powinno się wydać decyzję zmuszającą firmy budujące autostradę do natychmiastowego podłączenia mediów w nowych domach.

A co ma wykonawca autostrady do kanalizacji? Wykonanie przyłączy jest w obowiązku właściciela budynku i jest to jak najbardziej właściwe. To jakbyś zamawiał telewizję cyfrową i oczekiwał np. od właściciela sklepu warzywnego, żeby kupił antenę i Ci ją podłączył.

MephiR napisał:

Kris napisał:

Powinno się wydać decyzję zmuszającą firmy budujące autostradę do natychmiastowego podłączenia mediów w nowych domach.

A co ma wykonawca autostrady do kanalizacji? Wykonanie przyłączy jest w obowiązku właściciela budynku i jest to jak najbardziej właściwe. To jakbyś zamawiał telewizję cyfrową i oczekiwał np. od właściciela sklepu warzywnego, żeby kupił antenę i Ci ją podłączył.

Normalnie tak jest ale biorąc pod uwagę że ten ktoś nie wyprowadził się ze swojego domu tak dla przyjemności powinno się doprowadzić nowy budynek do takiej używalności jakiej był ten stary dom.
PS. Co to wogóle za budynki są ? Kto je wybudował ?

igor napisał:

Normalnie tak jest ale biorąc pod uwagę że ten ktoś nie wyprowadził się ze swojego domu tak dla przyjemności powinno się doprowadzić nowy budynek do takiej używalności jakiej był ten stary dom.

Lekka przesada. Ci ludzie otrzymali pieniądze za domy, które musieli opuścić. Może jeszcze GDDKiA powinna opłacać im pokojówki?

chyba chodzi o takie male domki kolo skrzyzowania przy zjezdzie na helenke,
to hamstwo ze tej babci wody nie podpieli

zulon napisał:

to hamstwo ze tej babci wody nie podpieli

To sprawa jej i wykonawcy jej domu.

Dziś moja znajoma która siedzi akuratnie na A1 na odcinku od Piekar do Pyrzowic powiedziała mi że w jej firmie chodzą słuchy, że problem Stolarzowic i przebiegu A1 jest na tyle poważny, że na razie A1 może się kończyć i zaczynać w Bytomiu.

Podobno chodzi o obszar Natura 2000, że niby wszystkie 3 warianty są za blisko tego obszaru i w ogóle tam żadnej drogi być nie powinno.

Wiadomo że tamten odcinek buduje inna firma ale w branży wszyscy się znają i pewnie coś w tym jest skoro tak gadają.

Najlepiej wyprowadzić całą tą autostrade poza Bytom. Masakra co w tym mieście za ludzie mieszkają. Wszędzie problemy. Nic się nie robi to problem bo syf i menelstwo, brak pracy i rozrywki. Jak coś w końcu ruszyło to trzeba na siłę znaleźć nowe przeszkody. Nagle każdy broni meneli bo będzie im ciasno w kontenerach (na które nawet nie zasługują), budują nam AUTOSTRADĘ, impuls dla rozwoju to się rolnicy na Stolarzowicach obudzili bo .... (wstaw prawidłowe: mało kasy dostali, nie wiedzą że można mieszkać w innym miejscu tej samej dzielnicy, awantura dla zasady - bo coś komuś przeszkadza). Przez lata w tym mieście prężnie działały 3 huty i 7 kopalń - wtedy jakoś obszar natura 2000 miał się dobrze, krzaki i inne niespotykane na skalę światową okazy w Segiecie rosły a teraz drogi i 3 domów na krzyż nie można wybudować.
Największym problemem tego miasta nie jest upadek przemysłu, walące się zabytkowe (o czym chyba niewielu wie) kamienice ale ludzie tu mieszkający.

To nie problem Bytomia, ale ogólnie Polacy są konserwatystami (szczególnie starsze pokolenie) i boją wszelkich zmian.

MephiR napisał:

igor napisał:

Normalnie tak jest ale biorąc pod uwagę że ten ktoś nie wyprowadził się ze swojego domu tak dla przyjemności powinno się doprowadzić nowy budynek do takiej używalności jakiej był ten stary dom.

Lekka przesada. Ci ludzie otrzymali pieniądze za domy, które musieli opuścić. Może jeszcze GDDKiA powinna opłacać im pokojówki?

Ci którzy mogą ich wyrzucić robią to zgodnie z prawem. Ci którzy powinni im podłączyć media zwlekają , pewnie też zgodnie z prawem. A my się cieszymy, niech mają za swoje, za to że walczyli to niech teraz jeszcze pocierpią. O to chodzi?

neit napisał:

Największym problemem tego miasta nie jest upadek przemysłu, walące się zabytkowe (o czym chyba niewielu wie) kamienice ale ludzie tu mieszkający.

O stare rudery dbamy nazywając je zabytkami ale nie mamy szacunku do innych ludzi i ich życia.

:brawo2: