Dzierżawy BPK nie będzie, za to mamy dziurę budżetową i nowy pomysły, jak ją załatać

Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami radni zrezygnowali z wcześniejszych planów przeprowadzenia referendum, a prezydent Bartyla wycofuje się z pomysłu dzierżawy sieci wodno-kanalizacyjnej.

Bytomski4 radni

Przypominamy – referendum miało się odbyć 16 marca i dotyczyć zapytania mieszkańców o zgodę na wydzierżawienie sieci wodno-kanalizacyjnej Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego (BPK).

Nie znamy powodów, dla których prezydent Bartyla nagle porzucił pomysł dzierżawy BPK. Niedawno pisaliśmy nieoficjalnie, że grupa radnych obawia się skargi na uchwałę referendalną, która została złożona do wojewody przez opozycję. Błędy formalne mają pozwolić wojewodzie uchylić uchwałę. A to krzyżuje plany szybkiego przeprowadzenia referendum i zakończenia go jeszcze w marcu przed kampaniami wyborczymi do europarlamentu i samorządu.

Dzisiaj na sesji nieoczekiwanie prezydent Bartyla lakonicznie poinformował wszystkich, że już od jakiegoś czasu prowadził działania nastawione na pozyskanie dochodów z innych źródeł. I zapewnił - Mamy bardzo realną możliwość pozyskania dochodów z innych źródeł. Będą to dochody ze sprzedaży nieruchomości. Niestety nie zdradził jakich. Dodał tylko, że miasto ma możliwość przejęcia zabytkowej „Elektro Ciepłowni Szombierki” (EC Szombierki) od prywatnej firmy Fortum i dalsze odsprzedanie jej prywatnemu inwestorowi. Innych pomysłów zrównoważenia budżetu nie poznaliśmy. Mają być przedstawione na najbliższej sesji jeszcze w lutym.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że miasto przewiduje wejść w partnerstwo publiczno-prywatne z nowym inwestorem. Dlatego obecny właściciel „Fortum”, który wcześniej nie mógł znaleźć pomysłu na EC Szombierki, tak chętnie pozbywa się nieruchomości. Niestety szczegółów na tę chwilę brak. A co najważniejsze nie podano informacji, ile miasto miałoby na tym rozwiązaniu zarobić. Rzecznik firmy Fortum potwierdził nam, że firma chce przekazać miastu EC, jednak w jakiej formie i na jakich zasadach już nie powiedział. Wszystko co mogliśmy usłyszeć cytujemy - Obecnie prowadzimy zaawansowane rozmowy z Urzędem Miasta. Ponieważ jeszcze się one nie zakończyły, nie możemy w tej chwili podać żadnych szczegółów.

Nieznane są dalsze plany związane z zabytkową EC Szombierki. Podobnie nie wiadomo, jakie nieruchomości miałyby zostać sprzedane w związku z koniecznością pokrycia dziury budżetowej. Z naszych informacji wynika, że prezydent chce uniknąć łatania budżetu kredytami, stąd te nie do końca przemyślane pomysły. Jak nas zapewnia jeden z radnych prezydenta – na branie kredytów przyjdzie jeszcze czas podczas finansowania projektów unijnych.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon