Złomiarze plagą Bytomia

Nie złomiarze, to zwykli złodzieje. Permanentnie rozkradają torowisko kolei wąskotorowej, ostatnio informowaliśmy, że złapano osoby, które rozkradały Szyb Krystyna. Teraz wzięli się za autostradę!

Bytomski5 zlom policja

Co jakiś czas podajemy informacje o spustoszeniu, jakie sieją osoby zbierające złom w Bytomiu i okolicy. Niestety „zbieranie złomu” to eufemizm. Rozkręcanie torowiska lub budynku to już nie zbieranie, a zwykła kradzież.

Co rusz informujemy o złodziejach, którzy rozkręcili tory Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej – cennego zabytku, który służy mieszkańcom Bytomia do dzisiaj. Następnie do naszej redakcji dociera informacja, że w czynie społecznym Bytomianie odbudowali torowisko – kolejka może jeździć. I znowu złomiarze przystępują do swojego dzieła – tory rozkradają. I tak w kółko. Sytuacja powtarza się kilka razy w roku. Z końcem maja informowaliśmy, że tory już im nie wystarczą. Zaczęli rozbierać Szyb Krystyna. Jak się okazało, mężczyźni rozbierali elementy konstrukcyjne zabytkowego szybu. 27-latek i jego 40-letni kolega zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Przedstawiono im zarzuty – tylko czy to coś da?

Czas na autostradę

W poniedziałek rano, podczas rutynowej kontroli, bytomscy policjanci złapali kolejnego miłośnika metali kolorowych. W skontrolowanym wózku, który ciągnął, znaleziono ponad sto metalowych elementów. Okazało się, że są to kotwy mocujące przy nasypie autostrady. Jak ustalono – od początku czerwca, złodziejaszek ukradł ich ponad 500 sztuk. Wartość strat wyniosła około 7,5 tys. zł. Skradzione elementy sprzedawał w jednym z bytomskich złomowców. Cała machina sprawiedliwości ruszyła – policja złapała, prokurator objął podejrzanego dozorem policyjnym i wypuścił. A skupy złomu muszą przyjmować skradziony materiał dalej.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon