Kolejne wykwaterowanie w Bytomiu

Bytomianie z ulicy Racławickiej 30 do końca września muszą opuścić swoje mieszkania. Powód: kolejne szkody górnicze. Mieszkańcy nadal nie wiedzą, gdzie planują ich ulokować urzędnicy.

Decyzją Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego blok przy ulicy Racławickiej 30 ma zostać wyłączony z użytku. Choć postanowiono o tym w maju, lokatorzy nadal nie są pewni, gdzie będą mogli mieszkać. Problem bloku przy ulicy Racławickiej 30 ciągnie się już dość długo, ale sytuacja gwałtownie pogorszyła się latem 2012 roku. Wtedy też wyburzono domy znajdujące się przy ulicy Technicznej i Pocztowej, z powodu szkód górniczych. W wyniku tąpnięć i przy Racławickiej popękały ściany oraz powstały liczne szczeliny. Od tej pory regularnie, co trzy miesiące, badano proces odchylania się ścian zewnętrznych. PINB zlecił również prace zabezpieczające i naprawcze, lecz na remont nie było już środków. Jak twierdzi jedna z lokatorek, Ada Matusiak, na łamach nasze.miasto.pl, w lutym mieszkańcom kazano złożyć wnioski o lokale zastępcze.

Są one w różnym stanie i wymagają większego lub mniejszego remontu. Na który oczywiście nie ma pieniędzy. Za to ja wciąż płacę czynsz w wysokości 292 zł – dodaje.

raclaa2

Środki na remont jednak będą. Kierownik Działu Lokalowego Bytomskich Mieszkań, Daria Kołacz-Babula, twierdzi, że w maju bieżącego roku zawarto ugodę między gminą Bytom a Kompanią Węglową. KWK „Bobrek-Centrum” jest więc zobowiązana do zapłaty odszkodowania miastu, za które mają zostać wyremontowane zastępcze lokale. Choć pieniądze już są, póki co określono zakres prac do wykonania, a za chwilę ma zostać ogłoszony przetarg na remont.

Lokatorzy Racławickiej 30 mają jednak pretensje do urzędników, że ci o niczym ich nie informują.

Nie jesteśmy powiadamiani o niczym. Na dodatek, gdy już się dodzwonimy, urzędnicy z rąk do rąk przekazują sobie słuchawkę, bo nikt nic nie wie – mówi Jadwiga Bieńkowska dla nasze.miasto.pl.

Mieszkańcy martwią się także, że remont nie zostanie ukończony do końca września. Wówczas musieliby na koszt miasta zamieszkać tymczasowo w hostelu przy ul. Strzelców Bytomskich, co uznają za nie do przyjęcia.

W połowie grudnia budynek przy Racławickiej 30 ma zostać rozebrany. Sąsiadujący mu blok, przy Racławickiej 28, ma zostać zabezpieczony.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon