Do dzieła mieszkańcy!

Lada moment do Bytomia ma napłynąć 100 mln euro na rewitalizację. Ile do powiedzenia w tym procesie powinni mieć mieszkańcy?

Byt logo re bytom

Rewitalizacja jest jednym z priorytetów unijnego budżetu do 2020 roku. Europa chce powstrzymać dalsze rozlewanie się miast na coraz większe tereny, aby uniknąć wiążących się z tym kosztów. Jednym ze sposobów na osiągnięcie tego celu ma być właśnie odnowa obszarów zdegradowanych, które poddane "recyklingowi" mają ponownie stać się miejscami, gdzie Europejczycy będą chcieli żyć i zakładać rodziny.

Bytom, Łódź i Wałbrzych mają w Polsce przetrzeć szlaki dla Narodowego Programu Rewitalizacji. Te trzy miasta zostały wskazane do pilotażu, który ma dać odpowiedź jak skutecznie rewitalizować polskie miasta - nie tylko pod względem technicznym, ale też społecznym. Ta druga sfera dla urzędników jest ogromnym wyzwaniem, ponieważ znacznie prościej jest wyremontować budynki i wybudować nowe drogi, niż zmienić ludzi, szczególnie w miejscowościach od lat borykających się z problemami.

Wymienione wyżej miasta będą znakomitymi poligonami doświadczalnymi w tej dziedzinie, ponieważ każde z nich w ciągu dwóch ostatnich dekad zostało poważnie doświadczone w wyniku transformacji gospodarczej naszego kraju. Problemy po zamknięciu wielu dużych zakładów ciągną się do dziś i wciąż nie zostały w pełni rozwiązane; wysokie bezrobocie, zdegradowana substancja mieszkaniowa, duża liczba przestępstw... Jeśli uda się z powodzeniem przeprowadzić rewitalizację w tych trzech miastach, to śmiało można spodziewać się sukcesów w innych gminach po zastosowaniu praktyk wypracowanych w ramach programu pilotażowego.

Jaki udział w rewitalizacji powinni mieć mieszkańcy? Z pewnością znaczący, bo bez ich zgody nie wyjdą żadne zmiany, a wszelka infrastruktura nie ma żadnej wartości, jeśli nie będzie miał kto z niej korzystać. Tymczasem mieszkańcy wciąż są pomijani przez urzędników i władze miasta. Konsultacje społeczne są organizowane tylko, gdy zmuszają do tego przepisy, a i tak wtedy są przeprowadzane pro forma. Zwykli bytomianie nie są pytani o zdanie w trakcie projektowania tak ważnych inwestycji jak np. Bytomska Centralna Trasa Północ-Południe, która ma przebiegać tuż przy dużych osiedlach Szombierek i Knajfeldu. Z kolei narzędzie w postaci Inicjatywy Uchwałodawczej Mieszkańców uczyniono zupełnie bezużytecznym ustanawiając najwyższy w Polsce próg liczby podpisów, a dzielnicowe rady zlikwidowano w atmosferze skandalu.

Dobre praktyki współpracy pomiędzy urzędnikami, zarządcami nieruchomości, organizacjami pozarządowymi i mieszkańcami ma pokazać wydarzenie organizowane wspólnie przez stowarzyszenie Miasto dla Mieszkańców oraz fundację Napraw Sobie Miasto pod patronatem Ministerstwa Rozwoju i Infrastruktury oraz Marszałka Województwa Śląskiego. RE.Bytom rozpocznie się już w ten weekend i potrwa do 14 października. W tym czasie odbędzie się cykl warsztatów, całodniowa konferencja pod nazwą "Rewitalizacja z mieszkańcami", wycieczki po mieście i konkursy: architektoniczny dla studentów i plastyczny dla uczniów bytomskich szkół. Całość otworzy w sobotę impreza plenerowa na ulicy Rycerskiej, która rozpocznie się o 14:00 i potrwa do wieczora. W tym samym czasie Urząd Miejski tuż obok, na Rynku przeprowadzi akcję informacyjną na temat planowanej rewitalizacji.

Wszystkie informacje na temat wydarzenia RE.Bytom są dostępne na stronie www.re.bytom.pl. Radzimy pośpieszyć się ze zgłoszeniami na przygotowane imprezy i spotkania, ponieważ liczba miejsc jest ograniczona.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon