Kronika Policyjna: 21 listopada [przegląd]

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu informuje.

Byt 39 385259

20-latek okradł kolegę

Policjanci z Bytomia zatrzymali 20-latka, który okradł swojego kolegę. Bytomianin przyszedł do znajomego 33-latka przy ul. Piekarskiej. Wychodząc ukradł mu jego telefon komórkowy. Tego samego dnia złodziej wpadł w ręce stróży prawa. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Mieszkający przy ul. Piekarskiej 33-latek zawiadomił stróży prawa z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego o kradzieży jego telefonu komórkowego. Mężczyzna nie znał sprawcy i nie miał podejrzeń. Policjanci wkroczyli do akcji. Szczegółowo przesłuchali pokrzywdzonego celem ustalenia faktów, które będą pomocne w ustaleniu złodzieja. Tego samego dnia ustalili i zatrzymali 20-latka. W jego mieszkaniu w centrum miasta policjanci odzyskali skradziony telefon komórkowy. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed sądem. Grozić mu może nawet do 5 lat więzienia.

Policjanci zatrzymali parę włamywaczy

Stróże prawa z Szombierek zatrzymali parę włamywaczy. Kobieta i mężczyzna włamali się do mieszkania znajomego 63-latka przy ul. Baczyńskiego. Ich łupem padły dwa fotele i stolik wartości 200 złotych. Policjanci odzyskali skradzione meble, które złodzieje sprzedali za 40 złotych. Bytomianie usłyszeli już zarzuty. Grozi im teraz do 10 lat więzienia.

W piątek policjanci z komisariatu w Szombierkach zostali powiadomieni przez 63-latka o włamaniu. Złodzieje z jego mieszkania zabrali dwa foteli i stolik, całość wartości 200 złotych. Stróże prawa wkroczyli do akcji. Rozpoczęli poszukiwania włamywaczy i ich łupu. Policjanci ustalili i zatrzymali 33-latka i jego rok starszą partnerkę. Ponadto odzyskano ich łup, który sprzedali za 40 złotych. Włamywacze trafili do policyjnego aresztu. Bytomianie usłyszeli już zarzuty. Odpowiedzą teraz przed prokuratorem. Grozi im do 10 lat więzienia.

Pijana piesza potrącona przez auto

Policjanci z bytomskiej komendy wyjaśniają okoliczności sobotniego wypadku z udziałem pieszej przy ul. Witczaka. Kobietę potrącił mercedes kierowany przez 65-letniego mężczyznę. 25-letnia piesza z obrażeniami trafiła do szpitala. Kobieta była pijana. Badanie alkomatem wykazało u niej ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

W sobotę po godzinie 18.00 przy ulicy Witczaka doszło do wypadku drogowego. 65-letni mieszkaniec Ożarowic kierujący mercedesem potrącił kobietę. Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów drogówki piesza prawdopodobnie wtargnęła na jezdnię wprost pod pojazd. Kierujący autem był trzeźwy, natomiast od pieszej wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u niej ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Na skutek wypadku kobieta z obrażeniami trafiła do szpitala. Okoliczności i przyczyny wypadku badają teraz bytomscy śledczy.

Przewoził w aucie narkotyki

W sobotę bytomska drogówka zatrzymała 31-latka. Mężczyzna miał w samochodzie marihuanę. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Zatrzymany usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 3 lat więzienia.

W sobotę około południa policjanci z bytomskiej drogówki zauważyli samochód, którego kierowca jechał bez włączonych świateł. Stróże prawa zatrzymali do kontroli pojazd przy ul. Chorzowskiej. Podczas kontroli mundurowi z wnętrza pojazdu wyczuli charakterystyczną woń dla marihuany. Okazało się, że kierowca wiózł ze sobą marihuanę. 31-latek został zatrzymany i przewieziony do komisariatu przy ul. Rostka. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. W niedzielę mężczyzna usłyszał już zarzut. Odpowie teraz przed prokuratorem. Grozi mu do 3 lat więzienia

Ukradł 360 batonów

Policjanci z Bytomia zatrzymali 16-letniego złodzieja, który ze sklepu ukradł 360 batonów wartych ponad 820 złotych. Bytomianin trafił do policyjnej izby dziecka. Nastolatek odpowie teraz przed sądem rodzinnym.

Stróże prawa z komisariatu przy ul. Rostka zostali powiadomieni o kradzieży w jednym ze sklepów w Łagiewnikach. Łupem złodzieja padły słodycze, a dokładnie 360 batonów, wartych ponad 820 złotych. Zaalarmowani policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy, zakończone ostatecznie ustaleniem i zatrzymaniem 16-latka. Bytomianin trafił do policyjnej izby dziecka. Z ustaleń śledczych wynika, że nastolatek swój łup rozdał znajomym, część sprzedał i resztę zjadł. Teraz zajmie się nim sąd rodzinny.

Złodziej ujęty na gorącym uczynku

Sprzęt komputerowy wartości kilkuset złotych padły łupem mieszkańca Katowic. Mężczyzna został ujęty na gorącym uczynku kradzieży i przekazany w ręce stróży prawa z komisariatu w Szombierkach. 24-latek został już przesłuchany. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Grozić mu może teraz do 5 lat za kratkami.

24-letni mieszkaniec Katowic odpowie za kradzież. Mężczyzna został ujęty na gorącym uczynku kradzieży przez pracowników jednego ze sklepów przy ul. Zabrzańskiej. Jego łupem padł sprzęt komputerowy wart kilkaset złotych. Złodziej wpadł, gdy próbował je wynieść ukryte pod kurtką. Policjanci zatrzymali sprawcę i odzyskali skradzione przedmioty. 24-latek trafił do komisariatu w Szombierkach, gdzie został przesłuchany. Odpowie teraz przed prokuratorem. Grozić mu może do 5 lat więzienia.

UWAGA! Oszust podszył się pod funkcjonariusza CBŚ wyłudzając pieniądze

Policjanci z Bytomia poszukują sprawców oszustwa, którego ofiarą padła 68-letnia kobieta. Mieszkanka Bytomia, po telefonicznej rozmowie z oszustem podającym się za funkcjonariusza CBŚ, wzięła kredyt w banku i przekazała obcej osobie. O tym, że została oszukana przekonała się kilka godzin później. To niestety kolejny przykład bezwzględnego wykorzystywania przez oszustów łatwowierności starszej osoby.

Do zdarzenia doszło w środę po południu. Z mieszkającą w Łagiewnikach 68-latką skontaktował się telefonicznie mężczyzna. Rozmówca przedstawił się jako funkcjonariusz CBŚ. Opowiedział historię z której wynikało, że rozpracowuje on szajkę oszustów, którzy okradają starsze osoby. Nieznajomy dalej opowiadał, że może ich zatrzymać ale emerytka musi wziąć kredyt w banku i przekazać jego koledze. Aby uwiarygodnić legendę, oszust podał imię i nazwisko. Kobieta zgodziła się i poszła do banku po pieniądze. Po wypłaceniu ich poszła we wskazane jej miejsce w pobliżu ul. Jagiellońskiej. Wtedy podszedł do niej nieznany jej mężczyzna, któremu przekazała gotówkę. Po kilku godzinach seniorka nabrał podejrzeń, że została oszukana i zgłosiła się na policję.

Pamiętajmy, że nie należy nigdy przekazywać obcej osobie pieniędzy lub pozostawiać je w jakimkolwiek miejscu. Policjanci nigdy nie proszą o przelanie pieniędzy na inne konto lub przekazanie im osobiście gotówki. Mając taki przypadek natychmiast udajmy się do najbliższej jednostki Policji, informując o takim zdarzeniu.

Policjanci i celnicy zabezpieczyli nielegalne automaty

Funkcjonariusze Służby Celnej z Katowic oraz policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą bytomskiej komendy zabezpieczyli 2 automaty do gier. Ich właściciel nie posiadał wymaganej koncesji na prowadzenie gier hazardowych na automatach. Teraz grozi mu wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Dwa automaty do gier zapieczono podczas wspólnych działań katowickiej służby celnej i bytomskiej policji. Akcję przeprowadzono we wtorek w godzinach popołudniowych na ulicy Konstytucji. Zgodnie z ustawą o grach hazardowych na prowadzenie gier hazardowych na automatach wymagana jest koncesja, której nie posiadał właściciel maszyn. Za nielegalnie prowadzoną działalność grozi teraz właścicielowi wysoka grzywna i kara do 3 lat więzienia.

Kradli prąd

Bytomscy policjanci wspólnie z pracownikami firmy dostarczającej energię elektryczną sprawdzili stan instalacji elektrycznych i ujawnili kradzieże prądu. „Lewe” podłączenia zlikwidowano w 3 mieszkaniach. Sprawcom w wieku od 34 do 60 lat grozi teraz kara do 5 lat więzienia.

Kontrolerzy z firmy energetycznej wspólnie z bytomskimi policjantami przeprowadzili działania mające na celu ujawnienie kradzieży prądu. Kontroli dokonano między innymi w budynkach przy ul. Powstańców Warszawskich i Mickiewicza. Sprawdzając stan instalacji policjanci ujawnili 3 przypadki podłączenia prądu „na lewo”. W miejscu, w którym powinien znajdować się licznik energii, była tzw „skrętka”. Nielegalne przyłącza zostały zlikwidowane i zabezpieczone przez prowadzących kontrole instalatorów. Przypominamy, że tego typu nielegalne podłączenia do instalacji elektrycznej grożą pożarem lub porażeniem prądem. Za kradzież energii elektrycznej sprawcom w wieku od 34 do 60 lat grozi do 5 lat więzienia.

Złodziej telefonu komórkowego w policyjnych rękach

Bytomscy policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego odzyskali skradziony telefon komórkowy wartości 800 zł. O jego kradzieży na basenie miejskim stróże prawa zostali powiadomieni w czerwcu tego roku. Złodziejem okazał się 17-latek, który użytkował telefon. Odpowie on teraz przed sądem rodzinnym ponieważ jak kradł telefon nie miał jeszcze skończonych 17-lat.

Skradziony w czerwcu tego roku na basenie miejskim w Bytomiu telefon komórkowy odzyskali policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego. Przedmiot wartości 800 zł. został odnaleziony w mieszkaniu przy ul. Piekarskiej. Jak ustalili śledczy komórkę ukradł 17-latek. Mężczyzna użytkował ten telefon. Bytomianin został już przesłuchany. Odpowie teraz przed sadem rodzinnym ponieważ w chwili kradzieży telefonu nie miał jeszcze skończonych 17-lat. Dlatego zgodnie z przepisami odpowie jako nieletni sprawca czynu karalnego. Telefon wrócił natomiast do właściciela.

Policjanci i celnicy przejęli tytoń

Policjanci z Bytomia, wspólnie z funkcjonariuszami Śląskiej Służby Celnej, przejęli kilka kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Tytoń zabezpieczono u 64-letniej mieszkanki Bytomia, która ukrywała go w samochodzie. Teraz grozi jej wysoka grzywna.

Policjanci z komisariatu przy ul. Rostka wspólnie z funkcjonariuszami Śląskiej Służby Celnej, przejęli kilka kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Stróże prawa, zabezpieczyli towar w samochodzie należącym do 64-letniej kobiety. Zdarzenia miało miejsce w rejonie ulicy Krawieckiej. Czarnorynkową wartość tytoniu niewiadomego pochodzenia oszacowano na kilkaset złotych. Skarb państwa mógł stracić nawet kilka tysięcy złotych tytułem niezapłaconego podatku akcyzowego. Teraz kobiecie grozi wysoka grzywna.

20-latki wpadły po tym jak pozostawiły swój łup na przechowanie

Policjanci z Szombierek zatrzymali dwie 20-letnie kobiety. Bytomianki we wrześniu ukradły ubrania warte ponad 600 złotych w jednym ze sklepów przy ul. Zabrzańskiej. Stróże prawa odzyskali cały ich łup. Złodziejki usłyszały już zarzuty. Odpowiedzą teraz przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.

Od września stróże prawa z komisariat w Szombierkach poszukiwali kobiet, które ukradły ubrania z jednego ze sklepów przy ul. Zabrzańskiej. Policjanci wpadli na trop złodziejek po tym jak one same pozostawiły swój łup. Kobiety po kradzieży zaniosły ubrania do jednego ze sklepów i poprosiły aby przechować torbę bo chciały pójść na zakupy. W międzyczasie jak ich nie było osoba u której został łup zwróciła uwagę, że z torby wystaje klips antykradzieżowy co wzbudziło podejrzenie. Zaalarmowani stróże prawa ustalili z jakiego sklepu są ubrania warte ponad 600 złotych. Policjanci rozpoczęli poszukiwania kobiet. Kryminalni z komisariatu w Szombierkach ustalili i zatrzymali dwie 20-latki. Kobiety usłyszały już zarzuty. Odpowiedzą teraz przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon