Hokej: Polonia kończy udział w play-off [VIDEO]

W czterech spotkaniach rozstrzygnęła się ćwierćfinałowa rywalizacja Polonii Bytom z GKS-em Tychy. Wicemistrz Polski jednak musiał wiele się natrudzić, aby zapewnić sobie awans do dalszej fazy.

Byt polonia tychy hokej

Zmiana trenera w hokejowej Polonii Bytom sprawiła, że niebiesko-czerwoni znowu zaczęli cieszyć się grą. Widzieliśmy to w fazie pre play-off, gdzie bytomianie wyeliminowali faworyzowaną Automatykę Gdańsk. W kolejnej rudzie poprzeczka została zawieszona jeszcze wyżej, bo podopieczni Alesa Tottera trafili na mistrza sezonu zasadniczego i ubiegłorocznego wicemistrza Polski, czyli GKS Tychy.

W tym starciu Polonia miała być przeszkodą łatwą do przeskoczenia. Wprawdzie tyszanie zrealizowali swój plan i wygrali wszystkie cztery spotkania, to nie mogą powiedzieć, że dla nich był to spacerek.

Pierwszy mecz zakończył się porażką naszych hokeistów 3:8. Wynik jednak nie odzwierciedla tego, co działo się na lodzie. W drugiej tercji było nawet 2:2, ale potem błędy zaczęli popełniać sędziowie. Liczne kary sprawiły, że tyszanie mieli o wiele łatwiej, by podwyższyć rezultat, z czego bez skrupułów skorzystali. Następnego dnia zwyciężyli 4:0, ale znowu Polonia pokazała charakter.

W środę i czwartek GKS Tychy przyjechał do Stodoły. Wiele emocji było w pierwszym starciu, bo bardzo długo utrzymywał się wynik 1:1. W dodatku niebiesko-czerwoni mieli wiele okazji, aby wyjść na prowadzenie. Niestety, w ostatnich minutach lepszą skutecznością wykazali się goście. Tyszanie w czwartym meczu już nie chcieli sobie pozwolić na taką nerwówkę. W dwóch tercjach strzelili pięć bramek i wydawało się, że wszystko mają pod kontrolą. Niżej notowany rywal ponownie zaskoczył. Trzy szybkie gole sprawiły, że nagle zrobiło się 3:5. To jednak obudziło wicemistrzów Polski, którzy odpowiedzieli dwoma trafieniami i wygrali 7:3.

djembed

Dziś można tylko żałować tego, że w sezonie zasadniczym częściej nie oglądaliśmy takiej Polonii. Wtedy byłaby szansa na wyższe miejsce w tabeli i słabszego rywala w fazie play-off. Teraz trzeba czekać do nowego sezonu. Jaką wówczas zobaczymy drużynę? Możliwe, że bardzo ciekawą. W ostatnich dniach powoli klaruje się przyszłość klubu i ptaszki ćwierkają, że nadchodzą czasy stabilizacji. Jak będzie, niebawem się przekonamy.

fot. Facebook/TMH Polonia Bytom

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon