W Bytomiu powstał pierwszy Barber Shop

Gęste brody przed kilkoma laty powróciły do łask i wciąż pozostają popularne wśród polskich mężczyzn. Dotąd w Bytomiu nie było salonu specjalizującego się w pielęgnacji bujnego zarostu. To już przeszłość.

Przez lata z krajobrazu polskich miast stopniowo znikały zakłady fryzjerskie dla mężczyzn. Przedstawiciele płci brzydkiej bardzo długo preferowali proste fryzury, które można było przystrzyc za pomocą elektrycznej maszynki w zaciszu własnego mieszkania. Z kolei z twarzy zniknęły wąsy i zarośnięte brody, a producenci golarek radośnie liczyli rosnące zyski ze sprzedaży swoich produktów.

Jakiś czas temu trendy zmieniły się o 180 stopni. Polakom znudziły się włosy krótkie na kilka milimetrów i wielu z nich zdecydowało się zapuścić brody. Wizerunek "drwala" zyskiwał popularność w największych miastach, lecz dziś i w mniejszych miejscowościach nie brakuje mężczyzn z dużym zarostem.

To spowodowało, że zawód golibrody znów zyskał na znaczeniu. Jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać barber shopy, czyli po prostu męskie salony fryzjerskie oferujące strzyżenie włosów i pielęgnację brody. Dziś w samych Katowicach działa ich nawet kilkanaście. Niestety przez długi czas nikt nie odważył się otworzyć takiego zakładu w Bytomiu.

W końcu zrobił to Krystian Strzelczyk. Rozważał kilka lokalizacji dla swojego zakładu, ale ostatecznie padło na Bytom. - Nie było tu takiego miejsca, a w dodatku do Bytomia da się szybko i łatwo dojechać z innych miast - tłumaczy Strzelczyk.

Dla swojego Barber Shop Silesia wybrał lokal w kamienicy przy ul. Kwietniewskiego 5 stojącej w sąsiedztwie Agory. Wnętrze urządzono w surowym, męskim stylu. Dominują w nim cegły, drewno, stal, a barberki korzystają z przybornika przypominającego szafkę na narzędzia i spryskiwaczy wyglądających jak butelki Jacka Danielsa.

Przy budynku jest darmowy parking, z którego chętnie korzystają klienci salonu. W ciągu miesiąca od otwarcia wieść o Barber Shop Silesia się rozeszła szeroko i rzeczywiście do Bytomia zaczęli przyjeżdżać mieszkańcy innych miast w okolicy. Chętnych nie brakuje, dlatego warto umawiać się na strzyżenie z wyprzedzeniem.

Wizyta w pierwszym bytomskim barberze trwa około godziny. Mężczyźni mogą tu kompleksowo zadbać o swoje włosy, skórę, czy wąsy. Oprócz strzyżenia, przycinania brody i golenia brzytwą w Barber Shop Silesia można również nabyć produkty do pielęgnacji skóry i brody. - Naszym założeniem było stworzenie miejsca unikalnego. Pobyt w barber shopie w Bytomiu nasi klienci porównują do wizyty w SPA, a poziom relaksu do dobrego masażu - mówi właściciel.

Więcej informacji można uzyskać na stronie Barber Shop Silesia lub pod numerem telefonu 780 090 080. Salon jest otwarty od poniedziałku do soboty, natomiast w środy i piątki można korzystać z jego usług do 20:00.

fot. Ewa Zielińska / ZELD.pl

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon