Kronika Policyjna: 21 maja [przegląd]

Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu informuje.

Byt 39 492407

Pijani kierowcy w rękach drogówki

W ręce bytomskiej drogówki wpadło 2 pijanych kierowców. Amatorzy jazdy na "podwójnym gazie" mieli od 1 do 2 promili alkoholu w organizmie. Teraz grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Bytomscy policjanci z drogówki zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy prowadzili samochody po pijanemu. Pierwszy to 62-letni mieszkaniec Bytomia, który jechał toyotą. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych na ulicy Strzelców Bytomskich. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad jeden promil alkoholu w organizmie. Drugim amatorem jazdy „na podwójnym gazie” okazał się 35-latek. Mieszkaniec Bytomia został zatrzymany do kontroli przez drogówkę na ulicy Strzelców Bytomskich. Kierujący peugeotem miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Teraz kierowcy odpowiedzą przed sądem. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.

Policjanci przejęli podróbki warte prawie milion złotych

Policjanci z Bytomia przejęli prawie 800 sztuk towarów z podrobionymi znakami firmowymi znanych światowych marek. Podróbki zabezpieczono w sklepie w centrum miasta, prowadzonym przez 31-letnią bytomiankę. Właścicielce „lewego” towaru może grozić teraz do 5 lat więzienia. Producenci swoje straty oszacowali wstępnie na milion złotych.

Stróże prawa z bytomskiego wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą skontrolowali sklep w centrum miasta pod kątem handlu podróbkami. W lokalu tym stróże prawa zatrzymali prawie 800 sztuk towarów z podrobionymi znakami firmowymi znanych światowych marek. Były to ubrania, obuwie, torebki damskie, a nawet zegarki. Przedmioty te zostały już sprawdzone przez przedstawicieli pokrzywdzonych firm i potwierdzono ich nielegalne pochodzenie. Łączna suma strat producentów jest w trakcie szacowania i wynieść może nawet milion złotych. 31-letnia bytomianka, która jest właścicielką sklepu, odpowie teraz za wprowadzenie do obrotu towarów z podrobionymi znakami firmowymi, za co grozi jej kara do 5 lat więzienia.

Podsumowanie działań "TRUCK & BUS"

W środę na terenie naszego miasta prowadzone były działania pod kryptonimem "TRUCK & BUS". Mundurowi bytomskiej drogówki pełnili służbę w kilku punktach kontrolnych. Policjanci ukarali mandatami karnymi 97 kierowców i zatrzymali 9 dowodów rejestracyjnych.

Celem akcji jest poprawa bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz podniesienie świadomości uczestników realizujących transport drogowy osób i rzeczy w zakresie obowiązujących przepisów prawa. Mundurowi sprawdzali stan techniczny pojazdów ze szczególnym uwzględnieniem ich oświetlenia, prawidłowego oznakowania oraz wymaganego wyposażenia dodatkowego. Kontroli poddane zostały dokumenty wymagane przy wykonywaniu transportu drogowego, czas pracy i stan trzeźwości kierujących. Policjanci zwracali także uwagę na przestrzeganie przepisów o transporcie materiałów niebezpiecznych, prawidłowym zabezpieczeniu przewożonych ładunków, czy obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa. Na kierowców łamiących prawo nakładane były mandaty.

Policjanci skontrolowali 175 pojazdów, w tym 104 samochody ciężarowe. Ujawniono 43 naruszenia związane ze złym stanem technicznym pojazdów oraz 1 przypadek nieprawidłowo zabezpieczonego ładunku. Mundurowi nałożyli 97 mandatów karnych na kierujących, pouczono 9 osób a wobec 1 skierowano wniosek o ukaranie do sądu. Zatrzymano 9 dowodów rejestracyjnych.

Znęcał się nad matką i bratem, musi opuścić mieszkanie

Zarzut znęcania się psychicznego i fizycznego nad swoją matką i bratem usłyszał 28-letni mieszkaniec Bytomia. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z komisariatu w Stroszku. Prokurator objął go policyjnym dozorem, nakazem opuszczenia mieszkania i zakazem zbliżania i kontaktowania z pokrzywdzonymi. W więzieniu może spędzić nawet 5 lat.

W miniony poniedziałek policjanci z komisariatu w Stroszku zostali wezwani na interwencją do mieszkania przy ulicy Szymały. Mundurowi zatrzymali 28-latka, który uszkodził drzwi do mieszkania swojej matki. Pijany bytomianin trafił do policyjnego aresztu. 51-latka oraz jej 17-letni syn poinformowali śledczych z komisariatu, że 28-latek znęca się fizycznie i psychicznie nad nimi. Straty jakie wyrządził zatrzymany to 700 złotych. Po wytrzeźwieniu oprawca usłyszał już zarzuty. Prokurator objął mężczyznę policyjnym dozorem i nakazał mu opuścić zajmowane wspólnie z matką mieszkanie oraz zakazał mu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Bez uprawnień za kierownicą

27-letni mieszkaniec Bytomia prowadził samochód mimo decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów podczas kontroli drogowej przy ul. Krakowskiej. Okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Teraz grozi mu do 2 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje bytomski sąd.

W środę wieczorem policjanci z bytomskiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który prowadził samochód osobowy pomimo decyzji administracyjnej cofającej mu uprawnienia do kierowania pojazdami. 27-latek wpadł w ręce mundurowych podczas kontroli drogowej przy ulicy Krakowskiej. W trakcie sprawdzenia kierującego osobowym citroenem policjanci ustalili, że mieszkaniec Bytomia ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Decyzję wydał bytomski prezydent. Teraz o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Grozi mu nawet do 2 lat więzienia.

Zderzenie aut

Bytomscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku z udziałem dwóch aut. Zdarzenie miało miejsce ok południu przy ul. Karola Miarki. Doszło do zderzenia daewoo, którym jechał 46-letni mieszkaniec Woźnik z citroenem kierowanym przez 39-letniego bytomianina. W wyniku zdarzenia pasażerka citroena doznała urazu.

W poprzedni poniedziałek ok. południa na ulicy Karola Miarki miało miejsce zderzenie dwóch samochodów. Z wstępnych ustaleń drogówki wynika, że kierujący daewoo 46-letni mieszkaniec Woźnik zderzył się z jadącym przed nim citroenem, kierowanym przez 39-letniego mieszkańca Bytomia. Mężczyźni byli trzeźwi. Teraz policjanci bytomskiej drogówki będą ustalać, kto doprowadził do zderzenia. W wyniku zdarzenia ogólnych obrażeń doznała 37-letnia pasażerka citroena. Teraz okoliczności zdarzenia wyjaśniają bytomscy stróże prawa.

Policjanci odzyskali telefon i zatrzymali złodzieja

Policjanci z komisariatu w Stroszku zatrzymali złodzieja. 43-latek końcem marca tego roku ukradł w autobusie telefon komórkowy wart 4 tys. zł. Stróże prawa odzyskali skradziony telefon. Mieszkaniec Świętochłowic usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

Końcem marca tego roku bytomianin zgłosił stróżom prawa z komisariatu w Stroszku kradzież telefonu komórkowego wartego 4 tysiące złotych. Do zdarzenia miało dojść w autobusie w Bytomiu. Policjanci rozpoczęli poszukiwania złodzieja oraz telefonu. Kryminalni z komisariatu ustalili użytkownika skradzionej komórki. Okazał się nim 43-letni mieszkaniec Świętochłowic. Jak się okazało mężczyzna ukradł ten telefon pasażerowi autobusu, którym jechał. Pomocny w ustaleniu złodzieja okazał się zapis z kamery zamontowanej w autobusie. Złodziej usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

fot. KMP Bytom

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon