Kronika Policyjna: 17 września [przegląd]

Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu informuje.

Byt 39 515351

Obywatelskie ujęcie pijanego kierowcy

Obywatelskim ujęciem zakończyła się jazda kierowcy, który po pijanemu spowodował kolizję w centrum miasta. Amator jazdy na "podwójnym gazie" miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz 29-latkowi z Bytomia grozi do 2 lat więzienia oraz utrata prawa jazdy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

W niedzielę wieczorem kierowca auta jadący z Szombierek do centrum miasta zauważył przed nim opla, którego kierowca wykonywał dziwne manewry. Mężczyzna nabrał podejrzeń, że jadący przed nim kierowca jest pijany. Jadąc za nim zauważył jak przy placu Wolskiego kierujący oplem uderzył w barierki znajdujące się przy drodze i nie zatrzymał się. Mężczyzna nadal jechał za sprawcą kolizji i w odpowiedniej chwili zajechał mu drogę doprowadzając go do zatrzymania się. Natychmiast podszedł do auta aby zabrać kierowcy kluczyki, wtedy też wyczuł od niego woń alkoholu. Natychmiast powiadomił policjantów. Mundurowi z drogówki zatrzymali 29-letniego mieszkańca Bytomia. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.

42-latek kradł układy wydechowe

Policjanci z komisariatu w Stroszku zatrzymali złodzieja. 42-latek wpadł na gorącym uczynku kradzieży układu wydechowego wartego 2,5 tys. zł z dostawczego renaulta. W bagażniku jego auta śledczy znaleźli tłumik samochodowy, który ukradł kilka godzin wcześniej. Bytomianin trafił do policyjnego aresztu. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

W sobotę wieczorem oficer dyżurny komisariatu w Stroszku został powiadomiony przez mieszkańców ulicy Strzelców Bytomskich, że ktoś kręci się na parkingu osiedlowym. Na miejsce pojechali mundurowi. Policjanci zauważyli mężczyznę przy samochodzie dostawczym. Po krótkiej obserwacji okazało się, że wyciąga jakiś przedmiot z krzaków. Wtedy do akcji wkroczyli stróże prawa. Okazało się, że 42-latek odkręcił z dostawczego renaulta układ wydechowy. Bytomianin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W jego samochodzie policjanci znaleźli tłumik samochodowy, który jak się okazało ukradł kilka godzin wcześniej. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Prokurator objął go policyjnym dozorem. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

Podrobił dowód rejestracyjny i dał go kierowcy

Bytomscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn. 35-latek podrobił dowód rejestracyjny pojazdu a 36-latek używał go jako prawdziwy. Mieszkaniec Radzionkowa i bytomianin usłyszeli już zarzuty. Mężczyźni odpowiedzą teraz przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.

W czwartek około południa patrol bytomskiej drogówki przy al. Jana Nowaka-Jeziorańskiego zatrzymali do kontroli kierującego dostawczym renaultem. 36-letni bytomianin podczas kontroli drogowej przekazał mundurowym dokumenty tj. dowód rejestracyjny pojazdu, prawo jazdy, ubezpieczenie OC. Policjanci zwrócili uwagę na ich zdaniem dziwny dowód rejestracyjny. Okazało się, że jest to kolorowe ksero dowodu rejestracyjnego, wycięte oraz zalaminowane. Podczas kontroli mężczyzna nie powiedział stróżom prawa, że nie ma przy sobie dowodu rejestracyjnego. W związku z faktem, że bytomianin posłużył się tym kserem dowodu został zatrzymany i przewieziony do komisariatu w Miechowicach. 36-latek twierdził, że taki dowód dał mu szef firmy, w której pracuje. Śledczy pojechali do firmy i zatrzymali 35-letniego mieszkańca Radzionkowa. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Kierowca odpowie za posłużenie się podrobionym dowodem rejestracyjnym a właściciel firmy za podrobienie dokumentu. Teraz zatrzymani odpowiedzą przed prokuratorem. Grozi im do 5 lat więzienia.

23-letni diler narkotyków i 6,5 tys. porcji narkotyków

Kryminalni z bytomskiej komendy zatrzymali 23-letniego dilera narkotyków. Przejęto prawie 6,5 tysiąca porcji narkotyków o czarnorynkowej wartości ponad 35 tys. zł. Bytomianin wpadł przy ulicy Zabrzańskiej. Za handel narkotykami grozi mu do 10 lat więzienia.

Kryminalni z bytomskiej komendy prowadzili działania przeciwko przestępczości narkotykowej. Wynikiem pracy zespołu policjantów zajmujących się na co dzień zwalczaniem przestępczości narkotykowej było zatrzymanie 23-letniego dilera. Młody mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych przy ulicy Zabrzańskiej. Miał przy sobie kilka gram marihuany. Stróże prawa w jego mieszkaniu w Szombierkach znaleźli znacznie więcej zabronionego towaru. Bytomskim policjantom pomagał policyjny pies specjalizujący się w wyszukiwaniu narkotyków z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Stróże prawa przejęli ponad 300 gram marihuany oraz amfetaminę, z której można przygotować prawie 6200 porcji dilerskich. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Śledczy udowodnili, że handlował narkotykami. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.

13-latek w szkole ranił nożem dziewczynkę

Policjanci z Miechowic zatrzymali 13-latka, który w szkole ranił nożem rok starszą dziewczynkę. Rana dłoni została zaopatrzona przez szkolną pielęgniarkę. Stróże prawa wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Teraz 13-latek odpowie przed sądem.

W czwartek około południa stróże prawa z komisariatu w Miechowicach zostali wezwani do szkoły przy ulicy Worpie. Miało tam dojść do uszkodzenia ręki jednaj z uczennic. Na miejscu policjanci ustalili, że 13-latek ugodził nożem w rękę rok starszą dziewczynkę. Zdarzenia miało miejsce podczas przerwy między lekcjami. Rana okazała się powierzchowna i została zaopatrzona przez szkolną pielęgniarkę. Stróże prawa ustalili, że 13-latek pożyczył nóż na przerwie od swojego kolegi. Chłopcy zostali przewiezieni do komisariatu, gdzie zostali przesłuchani. Wstępne ustalenia śledczych z komisariatu wskazują na przypadkowe zranienie dziewczynki. Sprawę wyjaśniają miechowiccy stróże prawa. Teraz 13-latek odpowie przed sądem.

Wpadł 21-letni diler narkotyków

Kryminalni z bytomskiej komendy zatrzymali 21-letniego dilera i przejęli prawie 40 porcji narkotyków. Bytomianin wpadł w mieszkaniu przy ulicy Musialika. Za handel narkotykami grozi mu do 10 lat więzienia.

Kryminalni z bytomskiej komendy prowadzili działania przeciwko przestępczości narkotykowej. Wynikiem pracy zespołu policjantów zajmujących się na co dzień zwalczaniem przestępczości narkotykowej było zatrzymanie 21-letniego dilera. Młody mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych w mieszkaniu przy ulicy Musialika. Stróże prawa przejęli prawie 40 gram marihuany. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Śledczy udowodnili, że handlował narkotykami. Bytomianin usłyszał już zarzuty. Prokurator objął dilera policyjnym dozorem. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.

32-latek uszkodził żonie nogę... widelcem

Stróże prawa z komisariatu w Stroszku zatrzymali 32-latka. Mężczyzna podczas sprzeczki z 28-letnią żoną uszkodził jej nogę... widelcem. Pijany bytomianin trafił do izby wytrzeźwień z wynikiem ponad jednego alkoholu w organizmie. Agresor usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

W środę w nocy mundurowi z komisariatu w Stroszku zostali wezwani na interwencję do mieszkania przy ulicy Strzelców Bytomskich. Zgłaszająca 28-latka zaalarmowała stróży prawa ponieważ jej pijany mąż w trakcie sprzeczki uszkodził jej nogę... widelcem. Pijany 32-latek trafił do izby wytrzeźwień. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad jeden promil alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał już zarzut. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5-lat więzienia.

Zderzenie aut w Szombierkach

Bytomscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku z udziałem trzech aut. Zdarzenie miało miejsce w środę po południu przy ul. Godulskiej. Doszło do zderzenia peugeota, którym jechał 25-latek z dwoma mazdami. W wyniku zdarzenia 30-latek kierujący mazdą doznał urazu ciała.

W środę po południu na ulicy Godulskiej miało miejsce zderzenie trzech samochodów. Z wstępnych ustaleń drogówki wynika, że kierujący peugeotem 25-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa i doprowadził do zderzenia z mazdą. Autem tym jechał 30-letni bytomianin. W następstwie tego zderzenia mazda uderzyła w inną mazdę kierowaną przez 56-letnią kobietę. Teraz policjanci bytomskiej drogówki będą ustalać, kto doprowadził do zderzenia. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznał 30-latek. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają bytomscy stróże prawa.

Interwencja zakończona aresztem i zatrzymaniem

We wtorek w ręce mundurowych z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego wpadł 20-latek poszukiwany przez sąd do odbycia kary aresztu. Jego 19-letni kolega został zatrzymany za posiadanie dopalaczy. Mężczyźni zadzwonili na numer alarmowy, bo jeden z nich źle się poczuł prawdopodobnie po zażyciu zakazanej substancji. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.

We wtorek około godziny 10:00 policjanci zostali wezwani na interwencję do mieszkania przy ulicy Smolenia. Mundurowi zostali poproszeni o pomoc przez będącą na miejscu karetkę pogotowia. Z relacji ratowników wynikało, że w środku znajduję się mężczyzna, który źle się poczuł prawdopodobnie po zażyciu dopalaczy. W obecności stróżów prawa drzwi lokalu otworzył 20-latek, który jak się później okazało był poszukiwany przez sąd do odbycia kara aresztu. Jego 19-letni kolega został natomiast zatrzymany za posiadanie 3 gramów substancji zakazanej. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.

Dzielnicowy zatrzymał złodzieja łańcuszków

Policjanci z Miechowic zatrzymali złodzieja łańcuszków. 31-latek w poniedziałek rano przy ul. Miechowickiej zerwał z szyi 66-latki dwa złote łańcuszki warte 2 tys. złotych. Kobieta zdążyła je chwycić i trzymała je tak mocno, że złodziej uciekł bez swojego łupu. Jednak po kilkunastu minutach wpadł w ręce dzielnicowego. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

W miniony poniedziałek rano 66-letnia bytomianka zaalarmowała policjantów z komisariatu w Miechowicach. Kobieta zadzwoniła, że na ulicy Miechowickiej została napadnięta a złodziej zerwał z jej szyi dwa złote łańcuszki. Po przyjęciu zgłoszenia oficer dyżurny komisariatu podał informację o zdarzeniu patrolom w rejonie. Najbliżej kobiety był dzielnicowy, który po kilku minutach znał rysopis sprawcy. Okazało się, że złodziej zerwał z jej szyi dwa łańcuszki jednak kobieta zdążyła je chwycić i mocno trzymać, że sprawca uciekł bez łupu. Po kilku kolejnych minutach dzielnicowy zatrzymał 31-latka. Mężczyzna trafił do komisariatu. Ponadto miechowiccy śledczy ustalili, że bytomianin dwa tygodnie wcześniej wyrwał torbę 83-latkowi. Jego łupem padło 600 złotych w gotówce i dokumenty seniora. Zatrzymany usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie przed prokuratorem. Grozi mu do 5 lat więzienia.

fot. KMP Bytom

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon