Polonia Bytom w sobotę podejmowała Unię Dąbrowa Górnicza. Niebiesko-czerwoni potwierdzili, że są bardzo dobrze przygotowani do rundy wiosennej. Kibice, którzy przyszli na stadion w Szombierkach, zobaczyli aż pięć bramek.
Cztery z nich padły w pierwszej połowie. Całym łupem bramkowym podzielili się Norbert Bębenek, Mariusz Fornalczyk, Patryk Stefański, Łukasz Matusiak oraz Maciej Borycka. Niebiesko-czerwoni prowadzą w IV lidze z przewagą sześciu punktów nad drugą Wartą Zawiercie.
Szombierki w niedzielę pojechały do Częstochowy na mecz z rezerwą Rakowa. Tym razem "Zieloni" zremisowali 1:1 i zajmują szóste miejsce. Nadal bez punktów w tym roku jest Silesia Miechowice, która w meczu ligi okręgowej przegrała z Dramą Zbrosławice aż 0:4. Klub z Dzierżonia nadal jest trzynasty w tabeli.
W klasie A niespodziankę sprawił Rozbark Bytom, który podejmował wyżej notowaną Unię Świerklaniec 2:1. Bohaterem był Krzysztof Kucharczyk, który dwukrotnie pokonała bramkarza rywali. Tempo Stolarzowice przegrało 1:2 z Andaluzją Brzozowice-Kamień, a Czarni Sucha Góra 3:5 z Unią Strzybnica.
W klasie B Nadzieja Bytom nie przywiozła punktów z Zendka, bo tamtejsza Tęcza wygrała 2:1. Honorowego gola strzelił Artur Babin. W niedzielę bardzo ważne zwycięstwo odniosło Rodło Górniki, które po golu Bartłomieja Pietrasa ograło Naprzód Wieszowa. Bytomski klub zajmuje drugie miejsce, które jest premiowane awansem.
