Piłkarz Szombierek walczy o życie. Zatruł się czadem

Gaspar Bomba od kilku dni przebywa w szpitalu w ciężkim stanie. 19-latek padł ofiarą cichego zabójcy, którym jest tlenek węgla.

Byt news 20190419 bomba

Gaspar Bomba nie pojawił się na wtorkowym treningu IV-ligowych Szombierek Bytom. Niedługo później okazało się, że przyczyna absencji jest bardzo poważna. 19-letni obrońca trafił do szpitala po zaczadzeniu.

Stan młodego piłkarza jest ciężki. Cały czas nie odzyskał przytomności, a lekarze walczą o jego życie. Na razie nie wiadomo, jakie są rokowania. Całe środowisko "Zielonych" jest wstrząśnięte tym dramatem.

- Trzymamy za Gaspara kciuki, wierzymy, że wszystko będzie dobrze, jeśli będzie potrzebna jakakolwiek pomoc, może na nas liczyć - mówi trener Radosław Osadnik w portalu sportslaski.pl.

Koledzy z drużyny na sobotni mecz z RKS-em Grodziec wyjdą w specjalnych koszulkach dla Bomby. Pozostaje trzymać kciuki, aby wszystko dobrze się skończyło. Klub jest gotowy potem pomóc w zbieraniu pieniędzy na leczenie i rehabilitację.

fot. Szombierki Bytom

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon