Sprawą zajęli się policjanci z Bytomia. Dlaczego? Nekropolia położona jest co prawda na terenie Bytomia, ale stanowi miejsce spoczynku mieszkańców zabrzańskiej Rokitnicy i Helenki.
- Niestety, sprawcy nie są znani. Na miejscu zdarzenia pojawili się policyjny technik i śledczy, którzy zabezpieczyli ślady. W tej sprawie ma być wszczęte śledztwo pod kątem znieważenia miejsca pochówku. Jeżeli ktokolwiek wie coś na temat sprawców, prosimy o kontakt z parafią lub policją. Wzywamy do modlitwy w intencji osób profanujących miejsca święte prosząc dla nich o opamiętanie i nawrócenie – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie parafii NMP Matki Kościoła w Zabrzu-Helence.
- Dzisiaj (z 26 na 27 października – przyp. red.) w nocy ktoś dopuścił się dewastacji 29 pomników na grobach i 22 krzyży. To była celowa dewastacja z użyciem ciężkich narzędzi, prawdopodobnie młotów – napisano na facebookowym profilu rady dzielnicy Helenka w Zabrzu. - Mniejsza o to, kto ma jakie sympatie, czy antypatie religijne, cmentarz to miejsce pamięci, gdzie leżą bliscy osób, którzy w ten symboliczny sposób czczą ich pamięć. Dodatkowo, trzeba pamiętać jaki jest koszt takiego pomnika, to często około 6-8tys.zł, które ktoś uzbierał i wydał, często odmawiając sobie wielu rzeczy – dodają członkowie rady dzielnicy.
To nie pierwszy taki akt wandalizmu. Przypomnijmy, że cmentarz ten został już zniszczony w 2014 roku. Jak informuje asp. sztab. Rafał Wojszczyk, oficer prasowy KMP w Bytomiu, w sprawie dewastacji nekropolii zostanie wszczęte śledztwo pod kątem znieważenia miejsca pochówku, a sprawcom grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
