Kilka dni temu Magdalena Fręch wygrała turniej ITF w Bendigo, czym rozbudziła apetyty przed kwalifikacjami do wielkoszlemowego Australian Open. Tenisistka Górnika Bytom w pierwszej rundzie trafiła na Mayo Hibi z Japonii, która w światowym rankingu WTA zajmuje 168 miejsce.
Ich pojedynek zaczął się w środę, a skończył dopiero w czwartek. Wszystko przez intensywne opady deszczu, które uniemożliwiały grę. Tenisistki zdążyły rozegrać dwa sety. W pierwszym lepsza była Japonka, która wygrała 6:2, ale Fręch zrewanżowała się w drugiej partii (6:4).
Decydujący set odbył się na drugi dzień, a nieplanowana przerwa źle podziałała na 22-latkę. Fręch prowadziła w gemach 1:0, potem 3:2, ale w decydującym momencie to Hibi przejęła kontrolę i ostatecznie zwyciężyła 6:4, a w całym meczu 2:1.
Magdalena Fręch już w pierwszej rundzie odpadła z kwalifikacji Australian Open. Tym samym nadal jej największym sukcesem w wielkoszlemowych turniejach pozostaje druga runda French Open w 2018 roku.
fot. Facebook/Magdalena Fręch