Trwamwaje pojadą szybciej? Metropolia zajmie się m.in. popularną w Bytomiu linią nr 6

Tramwaje w Metropolii lekko nie mają. Torowiska blokują źle zaparkowane samochody, kierowcy często wymuszają pierwszeństwo, a pojazdy szynowe nie mają priorytetu przejazdu przez skrzyżowania. W efekcie droga pokonywana tramwajem, która z założenia, powinna trwać krócej, często trwa tyle samo, ile podróż autobusem...

Byt T6

Potencjał sieci tramwajowej

- Przyspieszenie czasu przejazdu tramwajów, to jedno z podejmowanych przez nas działań, aby usprawnić podróżowanie po Metropolii – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. - Wynika to z faktu, że na transport szynowy patrzymy szeroko. To znaczy, że ważne jest dla nas nie tylko rozwijanie oferty kolejowej, ale równie istotne jest usprawnienie funkcjonowania tramwajów. Komunikacja miejska oparta na szynie, to właśnie ten element systemu, który może realnie usprawnić nasze codzienne podróże – dodaje.

Metropolia weźmie pod uwagę różne możliwości i scenariusze. Także te, które nie wymagają kosztownych i czasochłonnych remontów i modernizacji torowiska. W godzinach szczytu, choć nie tylko, często zdarza się, że podróż tramwajem trwa zdecydowanie za długo. Czynników wpływających na opóźnienia jest naprawdę wiele. Sygnalizacje świetlne dedykowane pojazdom szynowym często programowane są tak, by współgrać ze światłami dla samochodów. Problemem są także torowiska przebiegające przez jezdnię, na których często parkują samochody. Przez pierwsze 100 dni roku, ruch tramwajowy został wstrzymany aż 42 razy. Wszystko przez źle zaparkowane pojazdy. takie zdarzenia generują opóźnienia. Te mogą sięgać nie kilkunastu, a kilkudziesięciu minut.

- Z dotychczas przeprowadzonych przez nas obserwacji wynika, że nie wykorzystujemy w pełni potencjału naszej sieci z różnych powodów. Dlatego chcemy przeprowadzić analizę i sprawdzić, co możemy zrobić, aby ten czas przejazdu tramwajów przyspieszyć Właśnie podpisaliśmy umowę na wykonanie koncepcji dotyczącej optymalizacji czasu przejazdu tramwajów, czyli tego, co trzeba byłoby zrobić, aby jeździły szybciej – mówi Paweł Krzyżak, zastępca dyrektora Departamentu Projektów i Inwestycji.

Na początek - T6, T7 i T15

Zmiany czekają aż 2 linie tramwajowe, które przejeżdżają przez Bytom. Popularna szóstka kursuje z bytomskiej Szkoły Medycznej do Katowic-Brynowa. Każdego dnia, tramwajem do pracy dojeżdża wielu mieszkańców. Choć alternatywą mogą być autobusy, ich przystanków jest znacznie mniej. W godzinach szczytu, tramwajem z centrum Bytomia do Chorzowa, dojechać można w niespełna 20 minut. Warunek jest jeden: brak problemów na torach. W przypadku siódemki, kursującej z Bytomia na katowickie Zawodzie sytuacja jest bardzo podobna. Doskonała lokalizacja przystanków, przejazd przez chociażby centrum Świętochłowic czy Chorzów-Batory również decyduje o dużej popularności linii. Początkowa faza prac polegać będzie na badaniu sprawności podróży w przypadku zaprogramowania zielonej fali sygnalizacji świetlnej. Pozwoli to zaoszczędzić naprawdę sporo czasu. Prostym przykładem może być oczekiwanie na skrzyżowaniu ul. Łagiewnickiej i Zabrzańskiej. Często, nim T7 wjedzie pod most by docelowo dotrzeć na plac Sikorskiego, mija naprawdę sporo czasu...

- Wprowadzenie priorytetu przejazdów dla tramwajów będzie ważnym elementem podnoszącym ich konkurencyjność względem samochodu czy autobusu. Z jednej strony działania te wpłyną na skrócenie czasu podróży pasażerów, co jest szczególnie istotne w godzinach szczytu (z pracy/do pracy), ale mogą przyczynić się też realnie do zwiększenia intensywności zjawiska modal split, czyli zmiany struktury wykorzystywanych środków transportu. Rozwój transportu szynowego, to również zmniejszenie poziomu emisji zanieczyszczeń generowanych przez pojazdy komunikacji zbiorowej, co jest możliwe dzięki skróceniu czasu spędzanego w korkach i większej płynności ruchu drogowego – wylicza Paweł Krzyżak.

Oprócz zielonej serii, wykonawca dokona także szczegółowej analizy i inwentaryzacji linii tramwajowych, lokalizacji przystanków czy obserwacji zachowań uczestników ruchu drogowego. Zadaniem specjalistów będzie również wskazanie miejsc problematycznych i odnalezienie rozwiązań, które usprawnią przemieszczanie się pojazdów szynowych. W kolejnym etapie prac, dla wybranych korytarzy linii przygotowane zostaną symulacje oczekiwanego stanu ruchu.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon