Kolejny judoka ze Śląska już bez szans na medal w igrzyskach w Tokio

Judoka Piotr Kuczera (-90kg) 28 lipca 2021 roku chwilę po godzinie 4.30 stanął do walki z młodym Gruzińskim talentem Lashą Bekaurim. Niestety, walka zakończyła się dla Ślązaka z Rybnika niepomyślnie.

Byt kuczera

Już w pierwszej akcji Gruzinowi udało się zyskać przewagę techniką soto makikomi, rzucając naszego reprezentanta na waza-ari. Piotr Kuczera praktycznie od początku walki musiał gonić wynik, z rozpoczęciem każdej następnej akcji bez zastanowienia ruszał do ataku. Bekauri otrzymał jedną karę w ciągu walki, ale to niestety było zbyt mało, by mu zagrozić. Pomimo wielkiego zaangażowania i ducha walki, Kuczera musiał uznać wyższość przeciwnika po tym, jak wpadł w trzymanie.

Nasz judoka na co dzień trenuje w Rybniku, w klubie Kejza Team Rybnik, a jego trenerem klubowym jest Artur Kejza. Piotr zdobył brązowy medal Mistrzostw Europy Seniorów w 2016 roku w Kazaniu, gdzie w drodze na podium wygrał z grecką gwiazdą, Iliasem Iliadisem. Także na trzecim miejscu uplasował się na Mistrzostwach Świata i Europy juniorów w 2015 roku, a w Polsce od lat zdobywa medale w mistrzostwach kraju.

Nie był to łatwy przeciwnik

Lasha Bekauri mimo swojego młodego wieku (21 lat) ma już dwa medale z prestiżowego Pucharu Świata "Masters" w 2019 roku, złoty z chińskiego Qingdao i z tego roku brązowy z katarskiej Dohy. Co ciekawe jest 3-krotnym mistrzem świata, raz kadetów (do lat 18) i dwa razy juniorów (do lat 21), na MŚ seniorów nie miał jeszcze okazji startować, a dzisiaj jest już w półfinale Igrzysk Olimpijskich. Gruzin zajmuje obecnie 4. miejsce w rankingu światowym i olimpijskim.

Maria Sajdak ze srebnym medalem

Zawodniczka AZS AWF Katowice w wioślarstwie, Maria Sajdak 5 lat temu w Rio de Janeiro wywalczyla brązowy medal a dziś (28 lipca 2021 roku) do swojego dorobku dołożyła razem z trzema zawodniczkami ( Agnieszką Kobus-Zawojską, Katarzyną Zillmann i Martą Wieliczko) srebrny medal Igrzysk Olimpijskich. Od Polek lepsze były dzisiaj tylko Chinki wyprzedzając nasze reprezentantki o trochę ponad 6 sekund. W finale Polki z czasem 6:11.36 na wodzie za sobą zostawiły kolejno Australię, Włochy, Niemcy i Holandię.

Z niecierpliwością czekamy na kolejne medale polskiej reprezentacji na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.

Fot. FB Piotr Kuczera

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon