Polonia Bytom w Żywcu się rozstrzelała. Teraz czas na III ligę

Mecz Góral Żywiec - Polonia Bytom był wyjątkowy z kilku względów, bo świętowano jubileusz gospodarzy i żegnano wieloletniego kapitana niebiesko-czerwonych. Najważniejsze jednak, że drużyna Kamila Rakoczego pod względem sportowym pokazała się z dobrej strony na tydzień przed pierwszym meczem ligowym.

Byt 228197365 818849775669441 6248811766647424985 n

Polonia Bytom w trakcie przygotowań do nowego sezonu ani razu nie zeszła z boiska pokonana. Ostatni test rozegrano w Żywcu z tamtejszym Góralem, który świętował z okazji 65-lecia istnienia. Tak się składa, że kibice obu drużyn się przyjaźnią i stąd pomysł na taki mecz kontrolny.

Na trybunach była świetna zabawa, ale na murawie wszyscy poważnie potraktowali sparing. W barwach Polonii jeszcze raz zagrał Marcin Lachowski, który po wielu latach zdecydował się na odejście i będzie kontynuować przygodę z piłką w Dramie Zbrosławice, która będzie grać w lidze okręgowej.

Wieloletni kapitan pożegnał się z bytomskimi kibicami. Strzelił nawet jednego gola, a udało mu się to za sprawą rzutu karnego. Takich bramek widzieliśmy już dużo i z pewnością fanom zrobiło się żal, że popularny "Lacha" już nie będzie mieć okazji, aby to powtórzyć.

Trzeba jednak skupić się na teraźniejszości i przyszłości, bo Polonia będzie celować w awans do II ligi. W starciu z Góralem się rozstrzelała i wygrała aż 6:1. Cieszyć może skuteczność zawodników, na których będzie spoczywać ciężar strzelania bramek. Grzegorz Ochwat raz trafił do bramki, a Patryk Stefański i Damian Celuch zdobyli po dwa gole.

Tym samym w dobrych nastrojach piłkarze będą pracować i wyczekiwać pierwszej walki o punkty. W niedzielę 8 sierpnia Polonia Bytom zagra na wyjeździe z rezerwą Miedzi Legnica.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon