Dlaczego zatrzymani na lotnisku w Pyrzowicach trafiają do Aresztu Śledczego w Bytomiu?

Pracowity weekend na lotnisku

W miniony weekend, funkcjonariusze Straży Granicznej, interweniowali w jednym z samolotów. Z pokładu, prosto do radiowozu, a dalej - do aresztu - przetransportowany został nietrzeźwy, awanturujący się mężczyzna.

Podczas wykonywania czynności służbowych, zatrzymano także 3 osoby, które figurowały w systemach jako poszukiwani. Jeden z pasażerów, podróżował z widmem zarzutów za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Dwaj pozostali - mieli do odbycia kary pozbawienia wolności za brak uregulowania spraw alimentacyjnych.

Do bytomskiego aresztu

Śląski Oddział Straży Granicznej przekazał informacje o transportach z Katowice Airport w Pyrzowicach prosto do Aresztu Śledczego w Bytomiu, dokładniej do tzw. Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych. Trafił tam agresywny pasażer, oraz dwaj dłużnicy alimentacyjni.

Zatrzymani na lokalnym lotnisku, na których ciąży wyrok karny, w większości przypadków trafiają za kratki do Wojkowic. W miniony weekend, jeden z zatrzymanych, w swojej bogatej kartotece miał nakaz umieszczenia w Areszcie Śledczym w Bytomiu. Dwaj pozostali, trafili tam po prostu z uwagi na wolne miejsca w tym zakładzie.