Stary fotoradar wrócił na swoje miejsce przy ul. Wrocławskiej. Kierowcy, noga z gazu!

Kierowcy jadący ulicą Wrocławską będą musieli ściągnąć nogę z gazu. Stary fotoradar znów wrócił na swoje miejsce. Firma, która montuje urządzenia do pomiaru prędkości zapowiada, że pojawi się także drugi – ma mierzyć odległości między samochodami.

Stary fotoradar został zniszczony podczas śmiertelnego wypadku, który miał miejsce w lutym. Jak podała nam Komenda Miejska Policji w Bytomiu, kierujący samochodem marki Honda potrącił dziewczynę przy przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu Wrocławskiej z ulicą Reja.

Kierowcy będą musieli mieć się na baczności. Ten sam model fotoradaru znów wrócił na swoje miejsce.

Stary fotoradar był ubezpieczony. Ubezpieczalnia zakończyła proces i teraz musimy go zamontować na nowo mówi nam Piotr Kędzierski, współwłaściciel firmy Lifor, która montuje urządzenia do pomiaru prędkości. – W tej chwili są już zrobione wszystkie podłączenia – dodaje.

Na ulicy Wrocławskiej w Bytomiu będą dwa fotoradary

Wymiana zniszczonego fotoradaru jednak nie koniec. Firma Lifor planuje postawić obok niego drugie urządzenie do pomiaru prędkości. Ma mieć formę testową.

– Na tym samym skrzyżowaniu planujemy także zamontować fotoradar nowej generacji z czujnikiem przejazdu na czerwonym świetle i mierzeniem odległości między samochodami. Po testach będziemy wprowadzać go na polski rynek – zapowiada Piotr Kędzierski.

Jak się okazuje, ulica Wrocławska jest idealna do testowania fotoradarów. Nowe urządzenie prawdopodobnie zostanie zamontowane do końca października.

– To skrzyżowanie jest idealne do testowania fotoradarów. Mamy tu dwie proste, dwa pasy na wprost, jeden lewoskręt, drugi prawoskręt. To są bardzo ważne i strategiczne elementy dla nas – wyjaśnia Piotr Kędzierski.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon