Spotkanie z drogówką
Takich okoliczności, z pewnością wolał uniknąć 43-latek, który wczoraj, 14 października 2025, został zatrzymany przez patrol bytomskiej drogówki przy ul. Orzegowskiej w Szombierkach. Powodem kontroli był brak przedniej tablicy rejestracyjnej. Szybko okazało się, że to niejedyny problem.
Założył cudzą rejestrację
Oprócz braku przedniej rejestracji w swoim BMW, nieodpowiedzialny kierowca, miał także tylną tablicę rejestracyjną, która była przypisana do innego pojazdu. Konsekwencje takiej „pożyczki” a także jazdy bez jednej z blach będą oczywiście spore. 43-latka czeka rozprawa w sądzie. W sprawie zapadnie wyrok, którego skutkiem może być nawet… pobyt w więzieniu. Posługiwanie się niewłaściwą tablicą rejestracyjną to od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Na lewych blachach
Wczorajsze (14 października 2025) zatrzymanie na ul. Orzegowskiej w Bytomiu, to doskonała okazja by przypomnieć, co może grozić za jazdę na tzw. lewych blachach? Albo w ogóle bez tablic rejestracyjnych?
- Jazda bez jednej tablicy - mandat w wysokości od 1500 do 5000 złotych,
- Złe umieszczenie tablicy - mandat w wysokości 500 złotych,
- Ozdobienie lub zakrycie tablicy - mandat w wysokości 500 złotych,
- Brudne i nieczytelne tablice - mandat w wysokości 100 złotych.
Kradzież lub zagubienie tablicy rejestracyjnej
W przypadku kradzieży jednej z tablic, zaraz po zauważeniu, taki fakt należy po prostu zgłosic na policję. Podobnie w przypadku zgubienia swoich numerów. Warto pamiętać, że w nieodpowiednich rękach - takie tablice, mogą okazać się pomocne podczas prób popełnienia wielu przestępstw. Po zgłoszeniu kradzieży lub zgubienia, należy udać się także do lokalnego wydziału komunikacji w swoim urzędzie, aby wyrobić nowe tablice albo uzyskać pozwolenie nią jazdę z tymczasowymi tablicami rejestracyjnymi. W wielu przypadkach konieczne jest jednak przerejestrowanie pojazdu.

Może Cię zainteresować:
RegioJet pojedzie z Pragi do Warszawy przez Bytom, ale czeskie pociągi się tu nie zatrzymają

Może Cię zainteresować: