Knajfeld - kreatywne zagłębie Bytomia

Knajfeld to interesujący zakątek Bytomia, gdzie od zawsze mieszkało wielu znaczących ludzi, dla lokalnego środowiska artystycznego. Ten klimat jest tu wyczuwalny do dziś.

Wernisaz na knajfeldzie

Od drugiej połowy XIX w. na obszar dzisiejszego Knajfeldu zaczynają się sprowadzać architekci, lekarze, artyści. Powstają tu okazałe wille, z których prawie każda ma swoją nazwę. Z czasem tutejsza zabudowa staje się coraz nowocześniejsza i jeszcze większa. Wybudowano tu m.in. halę sportowo-teatralną niemieckiego związku sportowego „Vorwärts” (Naprzód), lecz w wyniku kłopotów finansowych związku budynek został sprzedany parafii św. Trójcy i przeznaczono go na działalność duszpasterską. Jego gospodarzami zostali jezuici, którzy znakomicie wpisali się w inteligencki charakter dzielnicy. Pierwszym proboszczem tutejszego kościoła został o. Alojzy Starter, były profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, człowiek doskonale wykształcony oraz świetnie znający zarówno język polski, jak i niemiecki.

Od samego początku ta jezuicka parafia stała się swoistym centrum intelektualnym i duchowym dla całej okolicy. Do dziś żyją i mieszkają w Bytomiu członkowie jednego z najprężniejszych Klubów Inteligencji Katolickiej działającego przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. To właśnie tutaj działał o. Wiktor Adam SJ, opiekun klubu i katecheta, który reaktywował Apostolstwo Modlitwy, powołał radę parafialną i odprawiał msze za wolną Ojczyznę, zaś dzień przed śmiercią zainaugurował działalność Akcji Katolickiej.

Intelektualne tradycje parafii są wciąż kontynuowane, czego dowodem jest zorganizowane przed dwoma miesiącami wydarzenie: "Wernisaż na Knajfeldzie". Organizatorom wystawy udało się zgromadzić w podziemiach kościoła prace wykonane różnymi technikami przez profesjonalnych twórców, jak i zupełnych amatorów. Znalazły się wśród nich m.in. ikony, obrazy wykonane techniką olejną, płaskorzeźby w drewnie, a także inne przedmioty stworzone ludzką ręką: ceramika, wyroby wiklinowe, koronki oraz prace wykonane przez dzieci, młodzież i pedagogów z bytomskich szkół i przedszkoli.

– Założeniem naszej wystawy jest to, by poprzez twórcze działania łączyć ludzi – wierzących, niewierzących, o różnych światopoglądach – powiedział ojciec Jerzy Karpiński, jezuita, duszpasterz parafii NSPJ, organizator wystawy.

W imprezę aktywnie włączyły się bytomskie przedszkola, podstawówki oraz Liceum Ogólnokształcące nr 1. Udział w wernisażu wzięli m.in. senator Halina Bieda, wiceprezydenci Michał Bieda i Adam Fras oraz radny Maciej Bartków, a także wielu artystów działających na Knajfeldzie. Wydarzenie spotkało się z dużym zainteresowaniem, przyciągając publiczność nie tylko z Bytomia, ale też z Tarnowskich Gór, Chorzowa, Katowic i Piekar Ślaskich.

Dobry odbiór wernisażu pokazuje potrzebę organizacji tego typu wydarzeń na Knajfeldzie. Jego inicjatorzy już planują kolejne przedsięwzięcia.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon