Koleje Śląskie jadą po rekord! W rozkładzie od 10 grudnia nowe połączenia i przystanki

Koleje Śląskie stawiają na rozwój! Co za tym idzie, 10 grudnia br. wszedł w życie nowy rozkład jazdy Kolei Śląskich. Każdego dnia na tory województwa śląskiego i nie tylko, wyjedzie nawet do 450 pociągów. Największą nowością Spółki jest uruchomienie linii S9 łączącej Częstochowę i Tarnowskie Góry z lotniskiem Katowice w Pyrzowicach. Oczywiście innowacji ułatwiających podróż pociągiem nie brakuje również na innych liniach. Według prognoz Kolei Śląskich, 2023 rok będzie dla nich rekordowy, oczywiście pod względem liczby przewiezionych pasażerów.

2021 Koleje Slaskie000118

Koleje Śląskie pobiją rekord!

Zgadza się, ale po kolei. Od stycznia do października br. pociągi Kolei Śląskich wybrało 18 mln pasażerów. Okazuje się, że sam październik był rekordowym miesiącem w historii Spółki, kiedy z jej usług skorzystało dokładnie 2 093 506 osób. Według prognoz, w 2023 roku Spółka pobije rekord należący do przedpandemicznego 2019 roku, kiedy pociągi KŚ przewiozły 20,4 mln pasażerów.

Najwięcej pasażerów przewieźliśmy na czterech szlakach: S1 Gliwice – Częstochowa, S5 Katowice – Zwardoń, S3 Katowice – Kraków oraz S4 Katowice – Tychy Lodowisko – wylicza Patryk Świrski, prezes Kolei Śląskich.

Kolej na lotnisko

Rekordowe zainteresowanie usługami Kolei Śląskich to zasługa m.in. coraz większej dostępności połączeń. Razem z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy w niedzielę, 10 grudnia, na kolejowej mapie województwa śląskiego pojawiła się linia S9 Częstochowa – Tarnowskie Góry, a wraz z nią stacja Lotnisko Pyrzowice. Codziennie przez Pyrzowice przejedzie 20 pociągów, które będą kursować średnio co 2,5 godziny. Przejazd w specjalnej „Taryfie lotniskowej” do Pyrzowic z Tarnowskich Gór będzie kosztował 8,50 zł, z Zawiercia 10,40 zł, a z Częstochowy 19,80 zł. Czasy przejazdów wynoszą, odpowiednio: 17, 22 i 57 minut.

Zmiany konsultowane z pasażerami

Kolej na lotnisko to nie jedyna nowość w rozkładzie jazdy, która obowiązuje od 10 grudnia br. Co ważne, wprowadzane zmiany były konsultowane z pasażerami podczas badań terenowych i poprzez formularz uwag dostępny na stronie www.kolejeslaskie.pl. Niebagatelny wpływ na kształt nowego rozkładu jazdy Kolei Śląskich miały również uwagi zgłaszane przez pasażerów do Biura Obsługi Klienta oraz głos miłośników kolei.

W efekcie konsultacji społecznych, w rozkładzie Kolei Śląskich pojawił się m.in. nowy pociąg na linii S1, który będzie odjeżdżać o godz. 3:48 z Zawiercia, aby dojechać do Katowic o godz. 4:36. Nie da się ukryć, że to odpowiedź Kolei Śląskich na prośby pasażerów, którzy dojeżdżają do pracy na godz. 5 oraz tych, którzy przesiadają się w Katowicach, także na pociągi międzynarodowe do Berlina i Wiednia oraz na pociąg dalekobieżny do Słupska. W wyniku prowadzonych prac modernizacyjnych, na mapie połączeń od 10 grudnia są także nowe przystanki.

Zmiany, które wychodzą na przeciw potrzebom pasażerów jest wiele, ale niestety z uwagi na trwające inwestycje infrastrukturalne nie udało nam się spełnić wszystkich zgłaszanych próśb. Warto pamiętać, że o ostatecznym rozkładzie jazdy Kolei Śląskich decyduje zarządca infrastruktury kolejowej, który musi pogodzić interesy wszystkich przewoźników – tłumaczy Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Kolei Śląskich.

Za granice województwa i kraju

Dzięki pozwoleniu, które Koleje Śląskie otrzymały od czeskiego odpowiednika Urzędu Transportu Kolejowego w drugiej połowie listopada br., od 10 grudnia pociągi Elf 2 (po dwóch latach przerwy), ponownie jeżdżą bezpośrednio z Katowic do czeskiego Bohumina. Codziennie przez granicę przejedzie pięć par pociągów Kolei Śląskich. Poza granice województwa pociągi Kolei Śląskich pojadą także do Krakowa, Oświęcimia i Zakopanego.

Jeżdżący do Zakopanego Sprinter Ornak nie będzie się już zatrzymywał na stacji Chabówka, co zdecydowanie skróci czas przejazdu. W sezonie zimowym Sprinter Ornak będzie kursować w:

  • soboty,
  • niedziele i święta,
  • od 23 grudnia do 7 stycznia,

a także od 27 stycznia do 11 lutego. Przyczyną ograniczeń w kursowaniu pociągu są prace inwestycyjne prowadzone na stacji Zakopane i linii S5.

Prowadzone prace inwestycyjne na węźle katowickim będą z kolei rzutować na połączenie pomiędzy Rybnikiem a Oświęcimiem. Dotąd było to połączenie bezpośrednie. Od 10 grudnia podróżujący pomiędzy tymi miastami mają przesiadkę w Katowicach. Bez zmian pozostaje połączenie Katowic z Krakowem, które jest trzecim pod względem popularności połączeniem Kolei Śląskich.

Pasażerowie cenią czas przejazdu i wygodę podróży pociągiem, a warto podkreślić, że do stolicy Małopolski jeżdżą jedne z najwygodniejszych pojazdów w całej gamie taboru Kolei Śląskich. W około godzinę, w cenie 19,50 zł, pociągi docierają ze ścisłego centrum jednego z miast do ścisłego centrum drugiego – mówi Patryk Świrski, prezes Kolei Śląskich.

Rodzinna wycieczka? Najlepiej pociągiem!

Znaczna część ruchu do Krakowa i z powrotem to ruch turystyczny, który jest wyraźnie widoczny również na trasach do Zwardonia czy Ustronia oraz oczywiście do Zakopanego. Podróżując na święta, ferie czy wycieczkę warto wybrać Koleje Śląskie. Szczególnie wtedy, gdy podróżuje się z rodziną. Dzięki specjalnej ofercie „Rodzina” osobom podróżującym z dziećmi do 16. roku życia przysługuje 30% ulga. Może z niej skorzystać od dwóch do sześciu osób, w tym maksymalnie dwie osoby dorosłe i minimum jedno dziecko.

W podziękowaniu pracownikom

Szczególnie uprzywilejowanymi pasażerami Kolei Śląskich są pracownicy Spółki, którzy mogą podróżować bezpłatnie. W wyniku porozumienia płacowego zawartego 27 listopada br. ze stroną społeczną, kolejarze będą także więcej zarabiać. Od 1 stycznia 2024 r. o kwotę 700 zł brutto miesięcznie oraz (dodatkowo) od 1 kwietnia 2024 r. o 10% wynagrodzenia zasadniczego, wynikającego z umowy o pracę pracownika, obowiązującego na dzień 31 grudnia 2023 r.

Bez rzetelnej pracy naszych pracowników nie byłoby sukcesów Spółki. Zdaniem właściciela i zarządu Kolei Śląskich za taki poziom zaangażowania należy odpowiednio wynagradzać – komentuje Patryk Świrski, prezes Kolei Śląskich.

Nowy tabor i dalszy rozwój Kolei Śląskich

Niestety, rozpęd Kolei Śląskich spowalniają inwestycje infrastrukturalne. Sporym utrudnieniem dla wszystkich przewoźników będzie przebudowa węzła katowickiego. Kiedy jednak zakończą się prace prowadzone przez PKP PLK, ruch dalekobieżny zostanie oddzielony od lokalnego i na torach będzie mogło się pojawić więcej pociągów Kolei Śląskich, na co już teraz przygotowuje się przewoźnik.

W sierpniu tego roku Koleje Śląskie podpisały umowę na dostawę trzech nowych pojazdów z możliwością dokupienia dwóch, z kolei 16 listopada br. rozstrzygnięto przetarg na 22 nowoczesne składy kolejowe z możliwością dokupienia kolejnych ośmiu. Aktualnie trwa oczekiwanie na standardową uprzednią kontrolę prezesa Urzędu Zamówień Publicznych – mówi Patryk Świrski, dodając, że będą to nowoczesne oraz funkcjonalne składy, dzięki którym Koleje Śląskie zyskają kolejnych pasażerów i jednocześnie zaoszczędzą na kosztach eksploatacji.

Koleje Śląskie – by podróżowało się lepiej i bezpieczniej
Koleje Śląskie zapraszają!
WWW | FACEBOOK | X


Subskrybuj bytomski.pl

google news icon