Koszykarze zaczęli ligę. Potknięcie przyszło zbyt szybko

Latem była wielka rewolucja w koszykarskiej Polonii Bytom, która rozbudziła apetyty kibiców. Początek sezonu jednak szybko pokazał, że walka o awans do I ligi łatwa nie będzie.

Facebook/BS Polonia Bytom
243002885 363753632127865 1190100445058373497 n

Trener Mariusz Bacik ma za sobą niezwykle intensywny okres. Koszykarska Polonia Bytom przed treningami do nowego sezonu wymieniła niemal całą kadrę. Trzeba było w kilka tygodni nie tylko przygotować, ale także niemal od podstaw zgrać nowy zespół.

Letnie sparingi napawały optymizmem, bo bytomscy koszykarze dobrze sobie radzili nawet na tle drużyn z wyższych lig. To z kolei rozbudziło apetyty kibiców, którzy liczyli, że Polonia mocno rozpocznie nowy sezon w II lidze.

Koszykarze już po dwóch ligowych meczach

Inauguracja rzeczywiście była obiecująca. Drużyna Bacika na wyjeździe pokonała KK UR Bozza Kraków 91:78. Najskuteczniejszym zawodnikiem klubu z Bytomia był Paweł Jurczyński, który rzucił 20 punktów. Bardzo dobre spotkanie rozegrał także Marcin Salamonik, który zdobył o trzy punkty mniej.

Tydzień później jednak tak dobrze już nie było. Polonia znowu pojechała do Krakowa, a tym razem przeciwnikiem była Cracovia Yabimo MG13. Gospodarze po dwóch kwartach prowadzili pięcioma punktami. Potem byliśmy świadkami przebudzenia bytomian, którzy trzecią partię wygrali aż 19:9.

Cracovia jednak zachowała zimną krew w decydującej kwarcie i ostatecznie zwyciężyła 77:75. W Polonii tym razem najskuteczniejszy był Marek Piechowicz. Zdobywca 22 punktów tak wypowiedział się po porażce.

- Można powiedzieć, że już od samego początku mecz nie układał się po naszej myśli. W ataku nie graliśmy na swoim poziomie, ale kluczowa okazała jednak obrona. Popełniliśmy mnóstwo prostych błędów i nie radziliśmy sobie z ich kluczowymi zawodnikami, co spowodowało stratę prawie 50 punktów do połowy meczu. W drugiej odsłonie spotkania zaczęliśmy wychodzić na prowadzenie i wyglądało to tak, jakbyśmy odzyskali kontrolę. Niestety w samej końcówce straciliśmy podstawowego rozgrywającego (Sebastian Dąbek "spadł" za pięć fauli) i mieliśmy problem z ustawieniem akcji, a z kolei przeciwnik wykorzystał kilka akcji trzypunktowych, wysuwając się w końcówce meczu na prowadzenie. Liczę, że był to wypadek przy pracy. Z pewnością wyciągniemy wnioski, aby być przygotowanym na następne mecze, których jeszcze sporo przed nami - komentuje na oficjalnej stronie klubu.

Teraz BS Polonia Bytom w końcu zagra na własnym parkiecie. Starcie z Niedźwiadkami Chemart Przemyśl będzie wyjątkowe, bo pierwszy raz po rocznej przerwie odbędzie się z kibicami na trybunach. Klub z tej okazji zrobił darmowy wstęp na spotkanie, które odbędzie się 9 października o 18 w hali "Na Skarpie".

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon

czytaj więcej:

Basketball g7f2eed5c9 1920

Nowy koszykarz w Polonii. To doświadczony center

BS Polonia Bytom jest liderem w II lidze

"Setka" to dla nich pestka. Świetna forma koszykarzy

Alphonso willis polonia kosz

Amerykańskie posiłki dotarły do Polonii Bytom

Polonia bytom enea basket poznan koszykowka

Jeszcze jedna szansa. Stawką derbów będzie awans

Polonia bytom koszykowka

Dodaj koszykarzom skrzydeł. Czas na ćwierćfinał

DSC 1225

Niedźwiadki nie takie łagodne. Polonia nieznacznie lepsza

248293141 384153086754586 7222731602008986096 n

Koszykarze przed arcyważnym meczem. Wspieraj Polonię!