W poniedziałek, 4 sierpnia 2025 r., na ul. Chorzowskiej w Bytomiu, kierujący kradzioną Skodą dwudziestoczterolatek, wjechał w sygnalizator świetlny. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia i próbował ukraść kolejny samochód. Nie udało mu się. Po otwarciu kolejnej Skody został zatrzymany przez świadka.
- Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali mężczyznę i poddali go badaniu, które wykazało, że znajduje się on pod wpływem środków odurzających. Ponadto 24-latek nie posiadał uprawnień do kierowania – informują w bytomskiej komendzie policji.
Wcześniej włamał się do jednego z mieszkań w Bytomiu
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Okazało się, że na sumieniu ma o wiele więcej. Mundurowi ustalili, że w miniony piątek, 1 sierpnia 2025 r., włamał się do jednego z bytomskich mieszkań, skąd ukradł telewizor. Został wówczas szybko ujęty z łupem przez policjantów, których dodatkowo znieważył podczas interwencji.
Dwudziestoczterolatek za wszystkie swoje przestępstwa odpowie przed sądem. Przedstawiono mu pięć zarzutów: za kradzieże, jazdę pod wpływem środków odurzających i znieważenie funkcjonariuszy, kolizję i jazdę bez uprawnień. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Może Cię zainteresować:
Bytom: Wjechała w auto na parkingu. Była pijana

Może Cię zainteresować:
Śmiertelny wypadek w kopalni Bobrek w Bytomiu

Może Cię zainteresować: