Rodziński w bytomskim muzeum

Malowanie i oglądanie dzieł sztuki to kwestia przeżywania. To odkrywanie w sobie bez względu na to, w jakim jesteśmy wieku, wewnętrznych reakcji na świat, na całe życie; reakcji, które rodzą się w procesie twórczym. Nieważne, czy ten proces odbywa się w szkole podstawowej czy na akademii. Jeżeli w sztuce nie ma prywatności i miłości, to nie pojawia się w niej prawda o tym, co przeżył artysta - czytamy wypowiedź Stanisława Rodzińskiego w katalogu Agnieszki Bartków, kuratora wystawy i autorki wydawnictwa noszącego ten sam tytuł, co ekspozycja: Stanisław Rodziński. Malarstwo.

Bytomski4 rodzinski

W latach 1999–2012 Rodziński napisał kilka książek: Sztuka na co dzień i od święta (1999); Obrazy czasu (2001); Mój szkicownik (2005); Dzieła, czasy, ludzie (2007) oraz Autoportret malarza (2012). Tę ostatnią pozycję będzie można nabyć w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu przez cały okres trwania wystawy, poza tym będzie też w sprzedaży wspomniany katalog: Stanisław Rodziński. Malarstwo, przygotowany specjalnie na tę okazję.

W latach 1963–2013 malarz wziął udział w ponad stu wystawach indywidualnych i zbiorowych, w kraju i za granicą.

W Muzeum Górnośląskim w Bytomiu pokazanych zostanie ok. 50 prac artysty nawiązującego do estetyki polskiego koloryzmu. W dorobku Stanisława Rodzińskiego można wyodrębnić dwa szczególne wątki: pejzaże i tematykę pasyjną. O fascynacjach pejzażami, we wspomnianym już wywiadzie udzielonym Agnieszce Bartków, malarz mówi: Wielkie wrażenie zrobiły na mnie obserwacje na wakacjach wiejskich krajobrazów z domami i drzewami wobec ziemi oraz nieba. Takim szczególnym miejscem jest miejscowość Nawojowa koło Nowego Sącza, z którą związany był mój ojciec. Tu odkryłem sens pejzażu.

A pytany o to, czy jako artysta osiągnął swój cel, Stanisław Rodziński odpowiada: (…) Akceptuję i kocham to, co robię. (…) Mój dorobek twórczy będzie miał swój los. Podobnie jak moja praca nauczycielska. Cieszę się, że pozostałem wierny własnym zasadom (…). Minęło pięćdziesięciolecie naszego małżeństwa, mam szczęśliwą rodzinę, z którą pozostaję w kontakcie. To wszystko jest wyrazem łaski Bożej, to daje mi szczęście.

Więcej o autorze: Stanisław Rodziński. Malarstwo - wystawa

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon