Coraz mniej nas i coraz mniej pracy – zatrudniamy się po sąsiedzku

Bytom się wyludnia, a bezrobocie cały czas wysokie. Sprawdzamy, w jakich miastach pracują bytomianie. Mamy raport Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).

Bytomski5 bytomianie gliwicka

TUTAJ PRACUJĄ BYTOMIANIE
Ponad 5 tyś osób pracuje w Katowicach
Około 2 tyś osób pracuje w Gliwicach
W Warszawie pracuje około 1 tyś osób

Nowymi obwodnicami i autostradą bytomianie codziennie podróżują do pracy w ościennych miastach. Niektórzy wyjeżdżając za pracą, już do Bytomia nie wracają. Z danych, które mieszkańcy podali w narodowym spisie powszechnym, a które GUS opublikował w połowie marca 2014 roku, dowiadujemy się, że bytomianie najczęściej znajdują zatrudnienie w Katowicach i Gliwicach. W tym pierwszym mieście pracuje ponad 5 tyś. osób, a w drugim nieco ponad 1900. Następne w kolejności są: Chorzów – pracuje w nim ponad 1400 osób oraz Zabrze, gdzie pracę znalazło ponad 1300 bytomian. To wydaje się dobrą wiadomością. Bytomianie za pracą nie boją się jeździć nawet dwudziestu kilometrów. Gorsza jest taka, że nie boją się też wyjeżdżać o wiele dalej – i to na stałe. Blisko 1000 osób pracuje w Warszawie, a należy pamiętać, że narodowy spis powszechny odbył się w 2011 roku. Dzisiaj te liczby mogą być o wiele większe – i wszystko na to wskazuje.

bze2014

Wyludnienie

Obecnie Bytom liczy nieco ponad 159 tyś mieszkańców. Jeszcze w 2011 roku GUS podawał, że jest nas ponad 176 tyś. W Bytomiu wszystkie ważne wskaźniki mamy postawione na głowie i nie pociesza fakt, że to tendencja też w innych miastach, w tym europejskich. Emerytów i rencistów przybywa, a osób w wieku przedprodukcyjnym i produkcyjnym ubywa. Do tego ujemne saldo migracji, tzn. więcej osób wyprowadza się z Bytomia niż się tutaj osiedla. Tylko jeden wskaźnik nam rośnie – bezrobocia. Nieprzerwanie od 2008 roku, kiedy wynosiło nieco ponad 12%. Obecnie jak podaje Powiatowy Urząd Pracy, w kwietniu zanotowano 20,9%. Nie było i nie ma szans na polepszenie. Żadna władza nie ma strategii długofalowej, jedni stawiają na taniec, obecni z długami po uszy będą budować kompleks sportowy. Krzepiące jest to, że w aglomeracji śląskiej stosunkowo niewielkie odległości pomiędzy miastami pozwalają bytomianom znaleźć pracę w mieście sąsiednim. Warto więc wykorzystać nowe drogi i szukać pracy w Gliwicach, gdzie bezrobocie w kwietniu wyniosło 7,5%, lub w Katowicach - w mieście gdzie stopa bezrobocia w dobie kryzysu oscyluje na poziomie 5,5%.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon