Ze Strażackiej na Łużycką [WIZUALIZACJE]

Czy strażacy wyprowadzą się do nowej siedziby? Od tego tygodnia jest to bardziej prawdopodobne.

Bytomska jednostka jest najczęściej w Polsce wzywana do akcji! Przeciętnie co trzy godziny nasi strażacy wyjeżdżają na pomoc. Niestety podczas interwencji muszą walczyć nie tylko z czasem, ale z przestarzałą infrastruktury swojej komendy. Budynek wzniesiony przed 110 laty od dawna nie spełnia współczesnych standardów. Nie dość, że strażacy muszą zbiegać do akcji z trzeciego piętra, bo w środku nie ma ślizgów, to żeby przejechać wozem bojowym przez bramę, muszą składać lusterka. Dużym problemem jest również lokalizacja w ścisłym centrum miasta, gdyż przejazd przez zatłoczone ulice dodatkowo wydłuża czas dotarcia na miejsce, do którego została wezwana drużyna.

Z tego powodu bytomscy strażacy starają się o budowę nowej siedziby w nowej lokalizacji. Rozważane były różne miejsca, lecz co rusz na przeszkodzie stawał brak funduszy lub problemy formalne. W latach 2003 - 2005 r. planowano wybudować strażnicę przy ul. Hutniczej. Doszło do przetargu, lecz najtańsza oferta opiewała na sumę 20,7 mln zł, a w budżecie na ten cel zaplanowanych było zaledwie 9 mln zł. Postępowanie więc unieważniono.

Do pomysłu budowy nowej komendy powrócono w 2007 roku, lecz w innej lokalizacji - przy kopalni Centrum, u zbiegu ulic Łużyckiej i Piłkarskiej. Tym razem na przeszkodzie stanęła własność terenu, który należał do Kompanii Węglowej. Po siedmiu latach ten problem udało się zażegnać. Wydobywczy koncern oddał nieruchomość Skarbowi Państwa za zaległości podatkowe, a następnie trafiła ona w ręce miasta. We wtorek prezydent Bartyla, wicewojewoda Andrzej Pilot oraz szef śląskiej straży pożarnej nadbrygadier Marek Rączka podpisali porozumienie w tej sprawie.

Grunty pod budowę już są - nadszedł czas na znalezienie pieniędzy. Strażacy liczą na dotację z Unii Europejskiej, natomiast prezydent Damian Bartyla obiecał udział miasta w finansowaniu inwestycji. Jeszcze w tym roku istniejący projekt ma zostać dostosowany do wymogów nowej lokalizacji, po czym rozpoczną się starania o pozwolenie na budowę. Ta z kolei miałaby nastąpić w przyszłym roku i potrwać dwa lata.

Nowy kompleks ma służyć bytomskiej jednostce Państwowej Straży Pożarnej, ale także będzie mieścić w sobie Centrum Zarządzania Kryzysowego, lądowisko dla helikopterów oraz - jeśli uda się w pełni zrealizować plany - Centrum Szkolenia Ratowników Wodnych. Strażacy będą mieć do dyspozycji salę gimnastyczną i place ćwiczeń. Koszt inwestycji szacuje się na 26 mln zł.

{gallery}galerie-news/2014/nowa-straz-pozarna-wiz{/gallery}

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon