Kronika Policyjna: 15 września [przegląd]

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu informuje.

Byt 39 302720

Areszt dla 58-latka za usiłowanie zabójstwa kolegi

Policjanci z Bytomia zatrzymali 58-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa swojego znajomego. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu bytomianin został tymczasowo aresztowany. Grozi mu dożywotni pobyt w więzieniu.

Bytomscy policjanci otrzymali informację, że przed klatką schodową przy ul. Pułaskiego leży ciężko ranny mężczyzna. Stróże prawa na miejscu zastali 37-latka z ranami kłutymi klatki piersiowej. Wezwani lekarze przystąpili do ratowania mężczyzny. Bytomianin trafił do szpitala. Na miejsce skierowano grupę operacyjno-procesową. Policjanci przyjęli kilka wersji śledczych, które na bieżąco analizowano i weryfikowano. Po kilkunastu minutach kryminalni zatrzymali 58-latka. Bytomian był w swoim mieszkaniu kilka bloków dalej. Policjanci musieli wyważyć drzwi do jego mieszkania, ponieważ nie chciał ich otworzyć. W środku stróże prawa zauważyli, że jest on ranny w szyję. Wezwano pogotowie, które przewiozło go do szpitala. Obaj mężczyźni byli mocno pijani. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że 58-latek prawdopodobnie chciał popełnić samobójstwo. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu mieszkaniec Bytomia został tymczasowo aresztowany. Grozi mu dożywotni pobyt w więzieniu.

Zatrzymany za włamanie do szkoły

Bytomscy stróże prawa z komisariatu w Szombierkach zatrzymali włamywacza. 20-latek włamał się do szkoły przy ul. Modrzewskiego, skąd skradł rzutnik oraz monitor wartości ponad 1000 zł. Policjanci odzyskali jego łup w jednym z bytomskich lombardów. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.

Stróże prawa z komisariatu w Szombierkach zostali powiadomieni o włamaniu do szkoły przy ul. Modrzewskiego. Z relacji śledczych wynika, że sprawca ukradł rzutni oraz monitor. Policjanci natychmiast podjęli działania zmierzające do zatrzymania włamywacza oraz odzyskania jego łupu. Następnego dnia po zgłoszeniu stróże prawa z komisariatu zatrzymali 20-latka. Policjanci odzyskali skradziony sprzęt w jednym z bytomskich lombardów. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia.

Policjanci odzyskali skradzione telefony komórkowe

Stróże prawa z komisariatu przy ulicy Chrzanowskiego odzyskali 2 skradzione telefony komórkowe. Aparaty te użytkowali dwaj mężczyźni, bytomianin oraz mieszkaniec woj. dolnośląskiego. Kradzież ich miała miejsce w Bytomiu. Teraz telefony wrócą do właścicieli. Policjanci zatrzymali 19-latkę, która ukradła jeden z tych telefonów. Grozi jej do 5 lat więzienia.

Policjanci z komisariatu przy ul. Chrzanowskiego odzyskali dwa skradzione telefony komórkowe wartości ponad 1000 zł. Kradzież jednego z nich miała miejsce w lutym br. przy ul. Sądowej. Natomiast drugi został utracony w czerwcu w jednej z bytomskich dyskotek. Stróże prawa ustalili osoby, które użytkowały te telefony. Jeden z nich to 30-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego, a drugi to 20-letni bytomianin. Teraz komórki wrócą do właścicieli. Śledczy z komisariatu zatrzymali 19-latkę, która ukradła telefon w jednej z bytomskich dyskotek. Kobieta usłyszała już zarzut. Grozi jej teraz do 5 lat więzienia.

Policjant w czasie wolnym zatrzymał złodzieja

Bytomski policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał złodzieja. 33-latek kradł elementy instalacji elektrycznej. Wpadł na gorącym uczynku. Grozi mu kara do 5 lat wiezienia.

Mieszkańcy bloku przy ulicy Małachowskiego w Szombierkach usłyszeli niepokojący hałas dobiegający z piwnicy. Zaalarmowali mieszkającego w bloku policjanta, który miał dzień wolny od służby. Stróż prawa zbiegł do piwnicy i zastał tam mężczyznę, który wyrywał ze ścian elementy instalacji elektrycznej. Na widok policjanta sprawca zaczął uciekać. Szybko jednak wpadł w ręce stróża prawa. 33-latek był pijany - badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się także, że mężczyzna jest poszukiwany przez sąd w Siemianowicach Śląskich do odbycia kary więzienia za wcześniejsze kradzieże. Po wytrzeźwieniu bytomianin usłyszał zarzut. Mężczyzna trafi wkrótce do zakładu karnego. Może tam spędzić nawet kilka lat, gdyż kradzież zagrożona jest karą do 5 lat więzienia.

Znieważyli i zaatakowali policjantów podczas interwencji

Policjanci z Bytomia zatrzymali 3 mężczyzn. 63-latek wraz ze swoim synem i jego kolegą w trakcie wykonywania przez mundurowych czynności służbowych znieważyli ich słownie oraz zaatakowali. Mężczyźni byli pijani. Bytomianie usłyszeli już zarzuty. Teraz grozi im do 3 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w poprzedni weekend przy ul. Zygmunta Starego. Policjanci zostali wezwani na interwencję do mieszkania ze względu na zakłócenie ciszy nocnej. Na miejscu stróże prawa zastali 63-letniego właściciela mieszkania oraz uczestników imprezy. W trakcie interwencji mężczyzna wraz z synem i jego kolegą zaczęli ubliżać słownie policjantom. Bytomianie zaatakowali mundurowych. Policjanci zatrzymali agresorów w wieku od 30 do 63 lat, którzy byli pijani. Badanie alkomatem wykazało u nich od 1 do 2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźni spędzili noc w policyjnym areszcie. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Teraz grozi im do 3 lat więzienia.

Pobili 34-latka kijem baseballowym

Bytomscy policjanci zatrzymali dwóch sprawców pobicia 34-latka. Zdarzenie miało miejsce w 5 września na ul. Ustronie w Bytomiu. Napastnicy po kilku minutach wpadli w ręce policjantów. Bytomianie w wieku 25 i 32 lat trafili do policyjnego aresztu. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 8 lat więzienia.

Z relacji śledczych wynika, że między 34-latkiem a jednym ze sprawców na ul. Ustronie wywiązała się sprzeczka. W jej wyniku doszło do rękoczynów. W awanturę mężczyzn wmieszał się kolega sprawcy. Napastnicy w wieku 25 i 32 lat pobili pokrzywdzonego pałką podobną do kija baseballowego. Pokrzywdzony trafił do szpitala z obrażeniami głowy. Powiadomieni policjanci po kilku minutach zatrzymali dwóch sprawców. Bytomianie byli pijani i trafili do izby wytrzeźwień. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Teraz o ich losie zdecyduje prokurator. Grozi im do 8 lat więzienia.

Pogryzła i podrapała policjanta

Policjanci z Bytomia zatrzymali 26-latkę. Kobieta w trakcie wykonywania przez nich czynności służbowych znieważyła słownie oraz zaatakowała jednego z nich. Ponadto bytomianka miała przy sobie narkotyki. Kobieta usłyszała już zarzuty. Teraz grozi jej do 3 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w poprzedni weekend przy ul. Woźniaka. Policjanci zostali wezwani na interwencję uliczną ze względu na zakłócenie ciszy nocnej. Na miejscu stróże prawa zastali 23-latkę oraz jej kolegów. W trakcie interwencji kobieta zaczęła ubliżać słownie jednemu z policjantów a nawet ugryzła go i podrapała. Policjanci zatrzymali bytomiankę. Okazało się, że ma ona przy sobie narkotyki. Stróże prawa znaleźli przy niej marihuanę. 26-latka spędziła noc w policyjnym areszcie. Kobieta usłyszała już zarzuty. Teraz grozi jej do 3 lat więzienia.

Wypadek w Szombierkach

Bytomscy śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego. Zdarzenie miało miejsce 5 września wieczorem przy ul. Zabrzańskiej. Jadący oplem 22-latek prawdopodobnie nie dostosował prędkości i uderzył w tył fiata. Obrażeń doznała kierująca nim 52-letnia mieszkanka Bytomia.

Ok. godziny 20.00 przy ul. Zabrzańskiej miał miejsce wypadek. Z wstępnych ustaleń drogówki wynika, że jadący oplem 22-letni bytomianin prawdopodobnie nie dostosował prędkości i uderzył w tył fiata. Kierująca nim 52-letnia mieszkanka Bytomia doznała obrażeń ciała. Teraz okoliczności i przebieg wypadku wyjaśniają bytomscy śledczy.

Wpadli pijani kierowcy

Bytomska drogówka zatrzymała 2 pijanych kierowców w wieku 58 i 60 lat. Amatorzy jazdy "po kieliszku" mieli od 0,7 do 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Mundurowi z drogówki zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy prowadzili samochody po pijanemu. Pierwszy z nich 60-letni bytomianin, który jadąc fiatem miał prawie 0,7 promila alkoholu w organizmie. Kierowca wpadł w ręce mundurowych na ul. Frenzla. Kolejny wpadł gdy policjanci na ul. Palińskiego zatrzymali do kontroli mercedesa. Jak się okazało 58-letni katowiczanin był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi im utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon