Bytomscy strażacy podsumowali rok

W minionym roku nasi strażacy blisko 3000 razy wyjeżdżali na akcje. Komenda Miejska podsumowała ostatni rok swojej pracy.

Bytomska jednostka jest jedną z najbardziej zapracowanych w kraju. Od lat ogólna liczba interwencji wynosi powyżej 2,5 tys. rocznie. Najwięcej było w 2012 roku, gdy strażacy wyjeżdżali na akcje 2970 razy.

W 2015 roku również nie brakowało interwencji. Ich liczba wyniosła 2829. Jak podaje Komenda Miejska PSP na tę sumę składa się 1089 pożarów oraz 1453 miejscowe zagrożenia. Na szczęście tych największych było niewiele. Najczęściej strażacy wyjeżdżali do małych pożarów i lokalnych zagrożeń.

Do pożarów i miejscowych zagrożeń najczęściej dochodziło w budynkach mieszkalnych i środkach transportu. Znacznie rzadziej miały one miejsce w obiektach magazynowych, bądź produkcyjnych. Trzykrotnie paliły się lasy, a dwukrotnie uprawy. W sumie wszystkie straty powstałe w wyniku pożarów w minionym roku oszacowano na 2,2 mln zł.

Do gaszenia zużyto 1891 m3 wody i 210 litrów środków pianotwórczych. Ponadto bytomscy strażacy przez cały zeszły rok wykorzystali 200 kilogramów neutralizatorów oraz przeszło 3,5 tony sorbentów.

Nierzadko tutejsza komenda otrzymywała fałszywe alarmy. Większość - 187 - została wywołana w dobrej wierze, a 46 zainicjowały instalacje wykrywające. Jednak aż 54 alarmy były zgłaszane złośliwie. Tu należy nadmienić, iż zgodnie z Kodeksem Wykroczeń za wszczynanie fałszywych alarmów grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 1500 zł, a jeśli zgłoszenie spowodowało niepotrzebną czynność organów ochrony bezpieczeństwa, można orzec nawiązkę do 1000 zł.

Choć bytomska Straż Pożarna tak często bierze udział w interwencjach, to od lat nie udało się wybudować nowej strażnicy w naszym mieście. Wciąż wykorzystywany jest ponad 110-letni budynek w samym centrum miasta, który nie spełnia współczesnych standardów. Wozy bojowe ledwo mieszczą się w jego bramach, a strażacy do akcji musza zbiegać po schodach, bo w obiekcie nie ma ślizgów. Nowa strażnica powinna powstać w ciągu najbliższych lat, ponieważ udało się uzyskać tereny przy ul. Łużyckiej pod jej budowę. Niestety na drodze ciągle stoi ten sam problem - pieniądze.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon