Beata Pacut zaczęła sezon w Portugalii. Otarła się o finał

Judoczka Czarnych Bytom rozpoczęła sezon do zawodów Grand Prix Portugalii. Sportsmenka z naszego miasta pokazała się z dobrej strony i miała na wyciągnięcie ręki awans do finału.

Fot. Facebook/Beata Pacut
Pacut

Beata Pacut w ubiegłym roku zdobyła mistrzostwo Europy, a potem wystartowała w igrzyskach olimpijskich. W Tokio chciała powalczyć o medal, ale okazało się, że na tak wielkie sukcesy jest jeszcze za wcześnie i odpadła w drugiej rundzie.

Zawodniczka Czarnych Bytom jednak nie powiedziała ostatniego słowa. Po IO zrobiła sobie dłuższą przerwę i dopiero w 2022 roku wróciła do startów. Na początek udała się do Almady na Grand Prix Portugalii.

Pacut świetnie rozpoczęła turniej. W grupie A najpierw pokonała Habi Magassę, a potem rozprawiła się z Iriskhon Kurbanbajewą. W ten sposób otworzyła sobie drzwi do walki o medale.

W półfinale trafiła na Yoon Yhun-ji, która w ubiegłym roku zdobyła mistrzostwo Azji. Niestety, Koreanka tego dnia okazała się za mocna i ostatecznie wygrała cały portugalski turniej.

Pacut jeszcze na pocieszenie przystąpiła do repasaży, których stawką były brązowe medale. Bytomianka trafiła na Inbar Lanir i musiała uznać wyższość reprezentantki Izraela. Tym samym pierwszy tegoroczny turniej zakończyła na 5. miejscu.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon