Pierwsze grzywny dla bytomian. Rekordzista musi zapłacić 10 tys. zł

Policjanci przy wsparciu żołnierzy regularnie kontrolują osoby, które przebywają na kwarantannie. Niestety, nie wszyscy stosują się do restrykcyjnych zasad. Okazuje się, że kilku mieszkańców Bytomia już otrzymało wysokie grzywny.

Byt 39 611756 g

Zgodnie z ostatnimi danymi w Bytomiu jest 201 osób poddanych kwarantannie decyzją administracyjną. Takie osoby mają całkowity zakaz wychodzenia z domu na okres czternastu dni. Kontroluje ich policja przy wsparciu wojska. Niektórzy jednak nie stosują się do obostrzeń.

Z tego powodu policjanci zgodnie z prawem w uzasadnionych przypadkach mogą wnioskować do Powiatowego Inspektora Sanitarnego o nałożenie grzywny. Kary są wysokie, bo obejmują zakres od 5 do 30 tysięcy złotych. Prawo zezwala także na wnioskowanie do sądu o pozbawienie wolności.

Pierwsze grzywny w Bytomiu. Mamy rekordzistę

Komenda Miejska Policji w Bytomiu informuje, że w naszym mieście już posypały się kary. Do tej pory stróże prawa złożyli 18 wniosków do Powiatowego Inspektora Sanitarnego o nałożenie grzywny. Siedem osób za niestosowanie się do obowiązku kwarantanny musi zapłacić karę w wysokości 5 tys. złotych.

Mamy także rekordzistę, który notorycznie nie stosował się do zasad. W jego przypadku nałożono grzywnę w wysokości 10 tys. zł. Kolejne przypadki będą dopiero rozpatrywane.

"Warto tutaj podkreślić, że każde takie wykroczenie było analizowane bardzo wnikliwie, i każda sprawa była rozpatrywana indywidualnie" wyjaśnia KMP w Bytomiu.

Przypominamy, że dwa tygodnie temu polski rząd wprowadził nowe obostrzenia, które dotyczą wszystkich. Nie można wychodzić z domu, gdy nie ma takiej konieczności. Dopuszcza się m.in. wyjście do sklepu, apteki, z psem na spacer, czy do lekarza. Ulice są regularnie patrolowane przez policjantów i żołnierzy, a w uzasadnionych przypadków mogą karać wysokimi mandatami.

fot. KMP w Bytomiu

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon