Świąteczna tradycja: bytomscy policjanci będą łapać pijanych kierowców

Bytomska Policja zapowiada wzmożone kontrole trzeźwości kierowców w okresie wielkanocnym. Zarówno w naszym mieście, jak i poza jego granicami na drogach pojawi się więcej patroli drogówki. Pamiętaj: Piłeś? Nie jedź.

Kluczyki i kieliszek
- Wsiadając za kierownicę po alkoholu, narażamy życie swoje, naszych bliskich i innych uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwy kierowca musi liczyć się z surowymi konsekwencjami - przestrzega Komenda Miejska Policji w Bytomiu.

O tym, że jazda po pijaku się nie opłaca, przekonał się pewien 42-latek, który niedawno kierował samochodem Audi A6 pod wpływem alkoholu. Policjanci z drogówki zatrzymali go do kontroli na ulicy Żołnierskiej w Górnikach. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad pół promila alkoholu w organizmie. Co więcej, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. W efekcie grozi mu teraz do dwóch lat więzienia.

W ostatnim czasie w ręce bytomskich policjantów wpadł również nietrzeźwy rowerzysta. 22-latek był jeszcze bardziej pijany, gdyż po przebadaniu alkomatem okazało się, że w wydychanym powietrzu miał aż 2 promile alkoholu. Za jazdę po pijaku dostał mandat w wysokości 2,5 tys. zł.

Jak w każde Święta Wielkanocne wielu Polaków zapewne wyruszy w dłuższe trasy, by spędzić ten czas z rodziną i najbliższymi. Z tego powodu na drogach można spodziewać się większego ruchu. Aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim podróżującym Policja w całym kraju będzie prowadzić wzmożone kontrole trzeźwości. Mundurowi zapowiadają, że nie będą odpuszczać pijanym kierowcom, dlatego lepiej nie wsiadać za kółko nawet po małym kieliszku.

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon