Los zabytkowej nastawni kolejowej na dworcu PKP w Bytomiu jest w rękach Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Od ośmiu miesięcy

Od ponad pół roku los zabytkowej nastawni kolejowej na dworcu PKP w Bytomiu spoczywa w rękach Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A temu nie spieszy się z decyzją. „Sprawa nie została jeszcze rozstrzygnięta” – odpowiadają nam urzędnicy pytani o spór między śląskim konserwatorem zabytków, a PKP Polskie Linie Kolejowe, która próbuje zanegować zabytkowe walory nastawni.

M. Wroński
Bytom Bramownia

Mija właśnie osiem miesięcy odkąd PKP PLK złożyła odwołanie od decyzji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach o wpisie do rejestru zabytków całego budynku nastawni kolejowej „Bt" na stacji w Bytomiu wraz ze znajdującymi się tam urządzeniami sterowania ruchem. Już wtedy sprawa ta miała wielomiesięczną historię, a jej finał w dalszym ciągu pozostaje sprawą otwartą.

Scenariusz 1 - wyburzenie

Przypomnijmy, że wybudowany połowie lat 30-tych XX stulecia obiekt miał początkowo zostać wyburzony w związku z prowadzoną przez PLK modernizację linii kolejowej Chorzów Batory - Bytom - Nakło Śląskie. W ramach tej inwestycji trwa obecnie gruntowna przebudowa stacji w Bytomiu. Na wyburzenie nastawni nie godzili się społecznicy ze Stowarzyszenia „Miasto dla Mieszkańców” i Stowarzyszenia na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „Pro Fortalicium”, którzy zabiegali o wpisanie obiektu do rejestru zabytków. Deklaracja pomocy padła też ze strony miasta, które gotowe było udostępnić grunt na przeniesienie zabytkowej nastawni (w tym scenariuszu miałaby ona zostać stanąć terenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych).

Wydawało się, że presja przyniosła efekt, bo w wysłanej we wrześniu ubiegłego roku informacji do mediów PKP PLK zapewniła, że „układ torowy w stacji został zaprojektowany z uwzględnieniem istniejącej nastawni bramowej”, a sam obiekt finalnie doczekał się wpisu do rejestru zabytków.

Zdanie zmienił konserwator

Za pierwszym razem do rejestru zabytków wpisana została jednak tylko nadwieszona stalowa część budynku nastawni, stalowe filary oraz suwakowe urządzenia sterowania ruchem kolejowym, ale poza rejestrem znajdowała się wciąż murowana część budynku z parterem i klatką schodową. Z decyzją taką nie zgodziło się Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które ją uchyliło.

W drugim podejściu Wojewódzki Konserwator Zabytków objął ochroną cały budynek nastawni wraz z jego murowaną częścią z klatką schodową i parterem. W swej decyzji z 30 września 2022 r. podkreślił on, że obiekt w całości posiada wartość historyczną, „ilustrując modernizację i rozbudowę stacji kolejowej w Bytomiu oraz jej historycznej rangi na terenie Górnego Śląska”, a także unikatową wartość architektoniczną i naukową, „gdyż w sposób autentyczny ilustruje myśl techniczną i projektową inżynierii kolejowej o nietypowych rozwiązaniach konstrukcyjnych oraz z zachowanym wyposażeniem technologicznym”.

Sprawę niespiesznie bada ministerstwo

I właśnie od tej decyzji odwołało się PKP Polskie Linie Kolejowe przekonując, że nastawnia bynajmniej nie posiada cech pozwalających na uznanie jej za zabytek w rozumieniu ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, a tym samym brak jest podstaw do wpisania jej do rejestru zabytków (co ciekawe zarządca infrastruktury wcześniej sam deklarował, że w ramach przebudowy stacji w Bytomiu układ torowy zaprojektowany został z „uwzględnieniem istniejącej nastawni bramowej”). Z taką oceną nie zgodził się Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków i finalnie sprawa trafiła do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kiedy dopytujemy jaką decyzję ostatecznie podjął szef resortu, to okazuje się, że jeszcze żadną.

Sprawa (…) nie została jeszcze rozstrzygnięta przez MKiDN – informuje w lakonicznej odpowiedzi biuro prasowe MKiDN.

Modernizacja blisko 100-letniej hali dworca

Tymczasem bytomski ratusz informuje, że pod koniec maja rozpoczęły się także roboty związane z modernizacją pochodzącej z 1929 r. hali peronowej dworca PKP. W ich trakcie wymienione, zgodnie z dokumentacją projektową uzgodnioną z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, ma zostać całe pokrycie dachu (o powierzchni około 5600 mkw.) i zastąpione dachem z blachy cynkowo-tytanowej wraz z przeszkleniami na świetliku oraz ścianach szczytowych hali peronowej. Wzmocniona ma zostać także sama konstrukcja budynku.

Przebudowa stacji kolejowej w Bytomiu jest częścią prowadzonej przez PKP PLK inwestycji na odcinku Chorzów Batory - Nakło Śląskie. W jej ramach zostanie wymienione 60 km torów wraz z siecią trakcyjną. Pojawią się nowe urządzenia sterowania ruchem, w tym 165 rozjazdów. Na szlaku Chorzów Batory - Chorzów Miasto zostanie dobudowany dodatkowy tor, dzięki czemu zwiększy się przepustowość linii kolejowej, czyli będzie mogło kursować więcej pociągów, zaś w Bytomiu zmodernizowane zostaną stacje w Bytomiu, Bytomiu - Karbiu, a stacja Bytom - Północny zostanie przesunięta o około 500 metrów na północ w kierunku ul. Strzelców Bytomskich. Zakończenie prac budowlanych planowane jest w 2024 roku.

Nastawnia Bytom

Może Cię zainteresować:

Modernistyczna nastawnia kolejowa w Bytomiu w całości wpisana do rejestru zabytków

Autor: Michał Wroński

18/10/2022

Nastawnia Bytom

Może Cię zainteresować:

Los dworcowej nastawni wciąż niepewny. PLK odwołały się od decyzji Konserwatora

Autor: Michał Wroński

25/10/2022

Nastawnia kolejowa pyskowice

Może Cię zainteresować:

Stalowa konstrukcja nastawni bramowej Pk5 w Pyskowicach uratowana przez społeczników. Dokonali (zdaniem PKP) niemożliwego

Autor: Katarzyna Pachelska

13/05/2023

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon