Pogrzeb Romana Kostrzewskiego, lidera zespołu Kat, odbył się w Bytomiu. [ZDJĘCIA,WIDEO]

Dzisiaj, 18 lutego 2022 r., na cmentarzu w Bytomiu odbył się pogrzeb ikony polskiego metalu, Romana Kostrzewskiego, lidera zespołu Kat. Na ceremonię przybyły setki fanów artysty. Zobacz zdjęcia i wideo.

Pogrzeb lidera zespołu Kat, Romana Kostrzewskiego, odbył się na cmentarzu komunalnym przy ul. Kwiatowej 29 w Bytomiu. Kondukt pogrzebowy wyruszył sprzed kaplicy przy ul. Piekarskiej 99.

"Ojca polskiego metalu" żegnały setki fanów z całego kraju, wśród nich także muzycy, m.in. Wojciech Hoffmann z zespołu Turbo. W czasie ceremonii na cmentarzu odśpiewano "Łzę dla cieniów minionych". Muzyka pożegnano także brawami i skandowano "Roman! Roman!".

Po pogrzebie wszyscy zaproszeni są do klubu Wiatrak w Zabrzu, gdzie będzie można powspominać Romana Kostrzewskiego.

Roman Kostrzewski zmarł po długiej chorobie 10 lutego 2022 w wieku 62 lat. Pochodził z Piekar Śląskich, mieszkał w Bytomiu.

Kat należał do wielkiej trójcy polskiego metalu

Zespół Kat, obok Turbo i TSA, należał do tzw. wielkiej trójcy polskiego metalu. Powstał na przełomie 1979 i 1980 roku w Katowicach. Początkowo był to zespół instrumentalny i dopiero po roku dołączył Roman Kostrzewski, jako wokalista. Z Katem spotkał się po raz pierwszy 12 grudnia 1981 r. na festiwalu Silesian Rock w Bytomiu.

– Poszedł do nas chłopak z długimi piórami. Zaproponował, że może zagralibyśmy coś razem. Czemu nie? Szukaliśmy wokala. Umówiliśmy się na niedzielę
– mówi Ireneusz Loth, perkusista Kata. – W niedzielę rano wyszliśmy na tramwaj do Bytomia, tramwaj nie przyjechał. Sam nie pamiętam, jak dostaliśmy się do domu kultury, ale tam żadnego festiwalu i żadnego Romana. Bo jest stan wojenny.

Roman Kostrzewski został oskarżony o organizację strajku w bytomskiej kopalni Rozbark i na miesiąc trafił do więzienia. Dopiero później dołączył do zespołu. W 2004 r. Kostrzewski i Loth założyli zespół Kat & Roman Kostrzewski.

Czytaj też:

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon