Don Carlos z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru

27 marca – w Międzynarodowy Dzień Teatru – Opera Śląska zaprezentuje na swojej scenie operę Giuseppe Verdiego „DON CARLOS”.

Bytomski5 87103

Jest to jedno z najbardziej utytułowanych przedstawień opery bytomskiej, nagrodzone TEATRALNĄ NAGRODĄ MUZYCZNĄ im. JANA KIEPURY w kategorii „Najlepszy spektakl 2011” oraz „ZŁOTĄ MASKĄ” w kategoriach: „PRZEDSTAWIENIE ROKU” i „REŻYSERIA” (2011).

Premiera „Don Carlosa” w Operze Śląskiej miała miejsce w maju 2011 r i powstała w realizacji: kierownictwo muzyczne: Tadeusz Serafin, reżyseria i scenografia: Waldemar Zawodziński, choreografia: Janina Niesobska.

Verdi napisał „Don Carlosa” na zamówienie Wystawy Paryskiej. Libretto osnute na dramacie Friedricha Schillera, napisane było częściowo przez Josepha Mery’ego, a dokończone przez Camille’a du Locle’a. Kompozytor stworzył swoje dzieło w Genui, gdzie schronił się przed działaniami wojennymi prusko-austriackiego konfliktu w 1866 roku. Prapremiera opery Verdiego odbyła się w 1867 roku w Paryżu i choć początkowo opera ta nie odniosła sukcesu, z biegiem czasu zdobyła sobie zasłużone powodzenie i po dziś dzień zaliczana jest do kanonu największych arcydzieł włoskiej muzyki operowej. Verdi nie był jednak z pierwotnej wersji swego dzieła w pełni zadowolony i kilkanaście lat po premierze, zabrał się do powtórnego opracowania opery; w roku 1884 zostało opracowane nowe libretto w języku włoskim - dla mediolańskiej La Scali. Ta wersja „Don Carlosa” jest zdecydowanie krótsza od paryskiej – usunięty został cały zawiązujący akcję, akt I. Akcja rozgrywa się w Hiszpanii ok. 1560 r. Krajem rządzi Inkwizycja i ślepo jej podporządkowany król Filip II. Ze względów politycznych Filip zawarł małżeństwo z francuską księżniczką Elżbietą de Valois, nie bacząc, że doprowadził tym samym do zerwania zaręczyn Elżbiety ze swym synem Carlosem. Hiszpański infant - Don Carlos - jest zrozpaczony utratą ukochanej. Nadchodzi Markiz Posa - grand hiszpański. Infant zwierza się markizowi ze swojego uczucia do królowej; Posa pragnie nakłonić Don Carlosa do stanięcia na czele ruchu mającego wyzwolić Flandrię, a następnie i samą Hiszpanię spod tyranii króla i Inkwizycji. Don Carlos i markiz Posa zapewniają się wzajemnie o wielkiej przyjaźni. Elżbieta także kocha Carlosa, ale mimo targających nią uczuć, jest wierna królowi Filipowi; Carlosa kocha również księżniczka Eboli, która w szale zazdrości przynosi królowi szkatułkę Elżbiety, a w niej - portret Carlosa. To przekonuje Filipa o niewierności małżonki. Carlos prosi króla o pełnomocnictwo nad Flandrią, ale spotyka się z odmową. Za to działa Święta Inkwizycja. Na stosie, w obecności króla, królowej i całego dworu, zostają spaleni Flandryjczycy. Wielki Inkwizytor radzi królowi zabić też Don Carlosa...

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon