Kolejne oddziały szpitalne w Bytomiu zmieniają się w covidowe

Epidemia koronawirusa w Polsce nabiera na sile. Obecnie najgorsza sytuacja jest w województwie śląskim, gdzie rejestrowanych jest najwięcej zakażeń. Z tego względu w dwóch bytomskich szpitalach postanowiono przekształcić kolejne oddziały, by móc przyjąć więcej pacjentów chorych na COVID-19.

Trzeci oddział covidowy w Jedynce

1 kwietnia w Szpitalu Specjalistycznym nr 1 w Bytomiu otwarto już trzeci oddział covidowy. Jego personel został skompletowany z pracowników "Jedynki". Uruchomienie oddziału było możliwe dzięki uzyskaniu z Agencji Rezerw Materiałowych specjalistycznego sprzętu: 20 dozowników tlenu wraz z nawilżaczami, 5 pomp infuzyjnych oraz kardiomonitor.

- Jestem bardzo wdzięczny pracownikom: lekarzom, pielęgniarkom, i opiekunkom medycznym oraz paniom utrzymującym ogólną higienę szpitalną, że zgodzili się pracować na tak trudnym oddziale. Skompletowanie dobrego zespołu jest zawsze najtrudniejsze - nam się udało - mówi Władysław Perchaluk, dyrektor miejskiego szpitala.

Otwarcie nowego oddziału pozwoliło na przyjęcie kolejnych 20 pacjentów, którzy ciężej przechodzą zakażenie SARS CoV-2. Obecnie lecznica dysponuje już 83 łóżkami na trzech oddziałach dla pacjentów z COVID 19, w tym trzy łóżka respiratorowe. Warto podkreślić, że wszystkie łóżka posiadają dostęp do aparatury umożliwiającej tlenoterapię.

Blisko 200 łóżek dla chorych na COVID 19 w WSS nr 4

Decyzją wojewody śląskiego Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 ma zaopatrywać pacjentów chorych na COVID 19 na wszystkich poziomach zabezpieczenia szpitalnego. Z tej przyczyny także i ta placówka stanęła przed koniecznością wygospodarowania dodatkowych miejsc dla zarażonych. Już w tej chwili szpital dysponuje aż 117 łóżkami dla pacjentów covidowych, lecz zaraz będzie ich niemal dwukrotnie więcej.

- Musimy wykonać decyzję wojewody o utworzeniu dodatkowych łóżek. W tej chwili przygotowujemy się do przedsięwzięcia logistycznie. Pacjenci w stanie lżejszym wypisywani są do domów, niektórych przekazujemy do innych oddziałów. Natomiast pacjentów w stanie ciężkim musimy przetransportować do innych szpitali - mówi Wojciech Michalik, dyrektor WSS nr 4 w Bytomiu.

Obecnie pacjenci, którzy przychodzą do Izby Przyjęć są kierowani do pozostałych bytomskich szpitali: "Jedynki" przy ul. Żeromskiego oraz Szpitala Specjalistycznego nr 2 przy ul. Batorego.

Jak zapewniają przedstawiciele WSS nr 4 na oddział covidowy na pewno nie zostanie przekształcony Oddział Onkologii. Poradnie, z których korzystanie wymaga wejścia do szpitala, będą udzielać teleporad. Dla pacjentów z zewnątrz nie będą wykonywane badania RTG, MR, TK i gastroskopia. Poradnie, do których wejście jest od strony Alei Legionów, będą pracować bez zmian.

Niewykluczone, że dawny Szpital Górniczy będzie musiał stworzyć jeszcze więcej miejsc dla chorych na Covid 19, ponieważ liczba zakażeń ciągle utrzymuje się na dużym poziomie. W ostatnim czasie uruchomione zostały przyjęcia do dwóch szpitali tymczasowych w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach oraz na lotnisku w Pyrzowicach, jednak dynamika zarażeń i rozprzestrzenianie się brytyjskiej odmiany wirusa powodują, że ciągle są potrzebne następne miejsca dla pacjentów.

Liczba zakażeń ciągle jest bardzo duża

W ciągu ostatniej doby odnotowano aż 22 947 zakażeń w całej Polsce, z czego 3 839 przypadków zarejestrowano w województwie śląskim, które pod tym względem jest na pierwszym miejscu w kraju. W Bytomiu potwierdzono 143 zakażenia, co rownież stawia nasze miasto w czołówce powiatów, aczkolwiek w naszym regionie jeszcze więcej infekcji odnotowano m.in. w Sosnowcu (260), Bielsku Białej (215) i Katowicach (208).

Subskrybuj bytomski.pl

google news icon