Pechowa kontrola
Wielu kierowców posiadających na swoich kontach zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych - umyślnie łamie prawo. Bo przecież policji nie można spotkać zawsze i wszędzie. Wiele takich podróży kończy się "sukcesem", ale na takie szczęście nie można liczyć zawsze.
Przekonał się o tym 29-latek, który w minioną sobotę, 4 października 2025, został zatrzymany przez mundurowych na ul. Strzelców Bytomskich w Bytomiu. Tym razem, rutynowa kontrola zakończyła się sporządzeniem dokumentacji do sądu.
Jechał na zakazie
W większości przypadków, gdy dojdzie do zatrzymania, policja ma obowiązek sprawdzić kierowcę w swoich bazach. W przypadku 29-letniego mieszkańca Nowego Chechła, okazało się, że na swoim koncie ma on zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Chorzowie. Z uwagi na takie postanowienie, bytomscy policjanci byli zmuszeni do uniemożliwienia kierowcy dalszej podróży samochodem.
Przykre konsekwencje
Takie złamanie prawa - może skończyć się wydaniem dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. I choć w wielu przypadkach, po kilku latach istnieje szansa na odwołanie się i zmianę wymiaru kary, są i tacy, którzy musieli pożegnać swoje prawa jazdy na zawsze. Za łamanie takiego zakazu można dostać także od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Warto przypomnieć także o kierowcach, którzy zostają zatrzymani pod wpływem. W przypadku posiadania ponad 0,2 promila alkoholu - sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na określony czas. Do tego oczywiście wysoka grzywna i koszty postępowania sądowego.

Może Cię zainteresować:
Co dzieje się w EC Szombierki? Arche wpuści społeczników na budowę

Może Cię zainteresować:
2,5 tysiąca złotych mandatu za jazdę na rowerze w stanie nietrzeźwości dla mieszkańca Bytomia

Może Cię zainteresować: